Robaczku – taaaakkkk !!! Lol już trzecią noc przespał od 21 do 5 rano J i co prawda o tej 5 włączyło mu się gadanie to i tak zaraz poziewał i zasnął dalej J Katarek o dziwo przeszedł – on w ogole dziwny z tymi katarami, ale to dobrze J Bardziej się boje spazmów Tosi bo to i ona szczepiona będzie dziś (o kciuki o 14 żebram). Co do mnie hmmm no goni mnie dalej :/ Ale i tak jest lepiej niż wczoraj. Najgorzej jest rano – ło matko umieram wtedy L Hmmm nawet nie wiesz jak się cieszę, że się u Was normuje J Byłaś trochę takim moim guru cycowym i jesteś dalej J owacje na stojąco Ci się należą za wygraną wojnę o karmienie J I najlepsze życzenia dla mojego kochanego Hubinia !! a ! i dalej nie mogę przeżałować ze to Warszawa a nie Kraków
Korba – masz od nas zakaz jedzenia orzeszków. Ja wiem, że są pyszne, smakowicie wygladaja, alenie funduj już sobie kochana takich atrakcji nocnych :*
Justa – udanych zakupów ! pochwal się Ikeiowskimi zdobyczami później (uwielbiam Ikeę)
Palin – szerokiej drogi, i wracajcie do nas spowrotem J bo jak to Mikoto stwierdziła, zbuntowany bez Ciebie to nie zbuntowany
Teri – ufff jak dobrze, że awaria usunięta, teraz się grzejcie kochani jak najwięcej J a kąpieli w wannie zazdroszczę, jeszcze ponadgodzinnej – zlituj się nade mną
ja mam tylko prysznic
MatkaEwa – kochana ja myślałam,że Ty pytasz o takie kaszki co się robi gotowce. Ale gapa ze mnie. Kaszkę mannę Lolinkowi gotuję i dodaję do marchewki czy jabłuszka J Lubi bardzo i mlaska, hmm zresztą czego on nie lubi …. Wiem ! kiedy się kończy jedzenie
Natis - :* wreszcie jesteś ! Nawet nie wiesz jak się cieszę że „wpadłaś”, bo tęsknimy tu za Tobą przeogromnie ! Fajnie, że opiekunka się fajna trafiła J Odrabiaj zaległości i wracaj do nas J
Wenusjanka – o i Lol ma odruch szczypawca
ale tak jak Felini Sary, bardziej woli łapac za włosy … te z karku, czyli tam gdzie najbardziej boli :/
Wisieńka – jak gęsina smakowała Porcelanowej cioci ??
Gosia – taka zdolna a taka skromna fiu fiu
Morenka – Gabi zezuje mówisz
hahaha już sobie to wyobrażam, tego zezola tymi ciemnymi oczętami
a zaplatanie rączek jest boskie i jeszcze to zdziwienie i odgłos „ o!” Lol nie posiadł jeszcze umiejętności łapania za stopy hmmm za ciężko mu dupiorka podnieść
Sara – jak dobrze, że to tylko 150 a nie 300 czy więcej. I będą zdjęcia i będą zdjęcia jupi
wiecie
uwielbiam Was wszystkich zdjęcia oglądać J
Dmuchawcu – Ty chyba dobę jakoś wydłużasz i nie chcesz zdradzić sposobu na to … pszczoły ? szydełkowanie ? bb ? fb ?? kochana zdradz proszę sposób ! Jak Ty to robisz – no bo chyba jednak trochę śpisz co ?
No to teraz krótko o nas – zacznę od przechwlanaek – już pisałam na fb
Uwaga :
Jak składałam łózko to stwierdziłam –a odkurzę ! i jak zaczęłam odkurzać to Lol w łóżeczku zasnął – SAM! I tak wytarłam kurze, odkurzyłam całe mieszkanie. Zdążyłam na spokojnie wziąć prysznic bez wybiegania w pospiechu z zapieniona głową/nogą/ręką, nawet maskę na włosy nałożyłam i dokładnie spłukałam
jak wyszłam to i śniadanie zdążyłam przygotować
co prawda zjedzenie w ciszy mi nie było dane ale i tak gest mojego dziecka doceniam ponad wszystko
PS - Pobiłam rekord ??
Przypominam o prośbie dotyczącej kciuków o 14 ! Pa kochane !