reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

anusia jeszcze raz gratulacje! Taki duzy synek a Ty bez znieczulenia i tak szybciutko poszlo. Super!

To ktora dzis kobietki? Raczka w gore!

Ja dzis nawet pospalam i troszke opuchlizna mi zeszla. Co dzis gotujecie, bo ja sie od pobutki zastanawiam i jakos ochote mam tylko na truskawki :)

Ciezki mam juz ten brzucholek i chcialabym za tydzien urodzic ale malz stwierdzil ze skoro cc mam planowe na 17 czerwca to on nic przyspieszac nie zamierza. Mam byc grzeczna i cierpliwie czekac....no moze ma i racje..

palin i kari oby wszystko poszlo po waszej mysli!

kingusia no i jak dzis z tym cisnieniem?
 
Ostatnia edycja:
reklama
WItajcie ,

ALe od rana wiesci!!!
Anusia - raz jeszcze gratulacje, Sebastianek przesłodki, a Ty jestes niesamowita, że tak o wszystkim nas informujesz:-D w takim razie mój mąż ma przez najbliższe dni przechlapane :-p
Gabi też przecudowna!!!!
Palin - trzymam kciuki aby sie rozkręciło, niech Mikołaj słucha rodziców !
Ona - kciuki zaciśnięte!!
Kari - nie martw się , zanim sie obejrzysz już będzesz tuliła synka. JUż sie pogodziłam, że dotrwam do wtorkowej wizyty, oby potem już się ruszyło.
Maryś - gratki z następnego tygodnia

ZACZYNAM DZIŚ 40 TYDZIEŃ !!!!
Robaczku dla CIebie też gratulacje;-)

Co do aktywnosci dzieci...ogladaliśmy wczoraj film i mąż oparł delikatnie głowę o brzuch a Mały przez bite 2 godziny kopał tatusia po głowie. Myślałam, że się troche zmęczy ale gdzie tam. Położylam się a On dalej :-D
Dzis pogoda śliczna, więc zaraz pranie wstawiam i malinki szykuje:tak:
Ja nie za bardzo co mam szykowac na pobyt w szpitalu, bo tu szybko wypuszczają .Na własne życzenie można wyjść juz po 6 godzinach, ale zalecaja zostac na noc. (Jak miło)
 
Hejka dziewczyna ja w domu od środy puścili mnie i bardzie jestem wkurzona niz byłam we wtorek ide do swojego lekarza bo ja sie wyką-cze przez ten kręgosłup juz taki ciężar czuję że mi ciężko jest a za 4 dni termin a tu cisza jak wyciszyli w szpitalu skurcze tak się męczę a sama już zgłupiałam ile mały waży bo każdy inną wagę mówi dziś ide do szpitala po wypis i zobaczę co za głupoty tam po wypisywali i czy wpisali leki przeciw skurczowe i przeciw bólowe


Gratuluję z całego serca nowym rozpakowanym mamusią i życzę dużo szczęścia wam i waszym pociechom
 
anusia: GRATULACJE!!! Sebastianek śliczny. Siostra juz widziała?

Gabi też piękna. Można by schrupać te maleństwa...

Dmuchawcu: dołączam się z kawusią. :-) Nie rodzę, więc czuję się w miłym obowiązku ją z Wami wypić.:tak::-D A potem zgwałcę mojego męża, żebyśmy w końcu poszli po ten wózek, bo wypadło mu wolne nieoczekiwanie. :-)

Kari: rozumiem Twoje rozgoryczenie. Ja się boję, że też urodzę po terminie. Na pocieszenie powiem Ci, że termin mam na 27 czerwca, więc jakby co, to już niewiele nas nierozpakowanych zostanie. To dopiero będzie hardcore... :crazy:

Palin, ona-to ma: coś Was nie widać. Rodzicie? Kawy nie dostaniecie. :-D:-D:-D

Kingusia: kciuki, żeby wszystko było dobrze. A nie notowałaś nigdzie tych wyników pomiaru ciśnienia? Ja cukier notuję.

Dziewczynki mam pytanie, z którym się dziś rano obudziłam: Macie coś dla położnych i lakerza jak jedziecie rodzić? W sensie: kawa, bombonierka czy cóś? Dajecie przed porodem czy po czy w ogóle? :confused:
 
Anusiak, to masz fajnego męża, że Ci pomógł... Mój to nie ma "odwagi" już go nawet nie proszę bo zaczyna się irytować, totalnie nie potrafi :(

Mikotko, z tym powerem nie do końca tak :) Prano wstawiałam z ranńca bo wstałam po 7 ale jestem nadal w piżamkach :) Śniadanko i kawusia w łóżku z Wami :) Zaraz jednak idę się ogarnąć i faktycznie tego powera w życie wdrożyć :) Fotki z nad morza zaraz będę wrzucać :) Jeszcze są na tel :)

Dmuchawcu, mnie właśnie jakiś czas temu dopadły porządki :) Syndrom wicia gniazdka :) Dlatego też myślałam, że złapie mnie wcześniej :) Ale jeszcze byłby tydzień na dopucowanie wszystkiego :)

Isis
, przesyłam Ci słonko bo u nas bezchmurne niebo !!! Pięknie dziś :)

Edit, :
Anilek, ja niczego nie daję.

Gosiak i Tobie gratki na ten 40 tc !!!

Misianka,
trochę bez sensu że wyciaszali zamiast przyspieszyć, przecież masz już termin....nie kumam tego ...
 
Ostatnia edycja:
Kari- wydaje mi się, że nie będziesz musiała czekać aż do 17- kciuki, żebyś szybciej urodziła &&&&&&&:biggrin2: U mnie niestety też jak nic się nie dzieje to do szpitala przyjmują najszybciej 10dni po terminie, a wywołują 12-14dni po terminie :-(

Onatoma- &&&&&&&&&&&&&&&& :biggrin2:

Jej, Sebastianek i Gabi są przesłodcy! :biggrin2: Gratuluję :-)

MatkaEwa- o tak- w końcu czerwiec się zacznie :-)

Dmuchawiec- chyba zaraz też pójdę zaparzyć kawkę- tylko wcześniej muszę zmierzyć ciśnienie ;-)

Kingusia- daj znać, co lekarz powiedział

Gosiak- graty 40 tyg :-)
 
Robaczku ja też w piżamce:sorry2:

Anilku- no koniecznie tego męża zgwałć:-D Ja po pierwszym porodzie dałam położnej kawę i ładną filiżankę w prezencie- ale to dlatego, ze połozna była po prostu super. Po drugim porodzie juz się nie odwdzięczałam.

Palin- jak u Ciebie?
Gosiak- gratulacje 40 tygodnia! Ja jeszcze czegoś takiego nie dożyłam:no::-D

Mama - mierz ciśnienie:tak:
 
Ja też w piżamce :zawstydzona/y: a dziewczyny jeszcze śpią !!! Siedzę z Wojtkiem i planujemy co jutro robić będziemy w Dzień Dziecka:-).
Anilek - ja nigdy nic nie mialam ze sobą ani nie dawałam nic po . Po ostatnim porodzie miałam taką potrzebę , bo położna była super !!!! Ale nie wiedziałam nawet jak się nazywa a przy wypisie jej nie było . I w końcu nici z tego wyszły .
Palin , Kingusia - jak tam po wizytach ?????
Ona - przyj przyj !!!!! Mam nadzieję , ze to już ta ostatnia faza u Ciebie :tak:
 
reklama
Do góry