reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

reklama
Ja również Asiu dziękuję za książkę i miłe słowa :-).
Weglik - witaj . Napisz cosik więcej :tak:
Kupiliśmy biurko i szafkę dla Wojtka - od września do szkoły idzie a potem jak Jaś się urodzi , bedzie mniej czasu na takie zakupy :tak:. poza tym byla okazja cenowa :-)
 
weglik witaj
zajrzyj do listy i jesli chcesz zeby cie wpisac to podeslij do mnie pw z danymi

a ja chyba dziś mam studniówkę
super świętowanie: katar, kaszel i lekarz
ale za to Filip dziś świętuje, ewidentnie robi imprę :-D
 
Gratki ze 100-dniówki Fioletowa !!

Weglik witaj ! Trzeci chłopiec też fajnie :) zgrana drużyna będzie :)

A nie pisałam Wam, za dwa tygodnie na ślub idziemy, fakt tylko cywilny z kolacją, ale W CO JA SIĘ UBIORĘ :szok::szok: . Wieczorowa sukienka raczej nie pasuje. Jakaś garsoneczka, czy coś w tym stylu chyba. Ale ciążowego nic takiego nie znalazłam, albo takie satynowe z kokardką nad brzuszkiem albo nic ...
I nie mam pomysłu. Zamiast się cieszyć, że człowiek gdzieś wyjdzie to ma problem..
 
FIOLETOWA - zdrówka Kochana!!!! Niech te wszystkie choróbska w końcu od nas odejdą!!!

PALINDROMEA - a jak u Ciebie zdrówko??? Mam nadzieję, że lepiej.

MATKAEWA - ale miałaś dzisiaj super dzień :-), cieszę się, że zakupy takie udane :-)

WEGLIK - witaj, napisz coś o sobie. Trójeczka chłopców... brzmi nieźle :). Mój mąż też ma jeszcze 2 braci - jest najmłodszym. Super sprawa.

ROBACZKU - dobrze, że zły humor odszedł!!!! Ja też czekam już na I wypłatę i się zastanawiam jak to będzie...

Opowiem Wam dziewczyny, że dzisiaj przez pół dnia zastanawiałam się jak zabić swojego mężą. Doprowadził mnie do takiego szału...
Kończę te mieszkania w Katowicach i zamawiam wszystko w necie - wszystko przywożą kurierzy.
Mój genialny mąż zamknął mnie na wszystkie spusty w domu i zabrał przez pomyłkę 3 komplety kluczy do pracy.
Kurier stoi za drzwiami a ja latam jak szalona po domu w poszukiwaniu kluczy, których nie ma. W końcu kazałam mu wejść piwnicą, tylko po drodze tor przeszkód na schodach - tak, że z 3 ostatnich prawie spadłam.
Okazało się, że potrzebny jest dowód, który jest na samej górze i ja znów z tej piwnicy lecę na samą górę i spowrotem. Takich dostaw miałam dzisiaj 4. Do tego koleżanka przyjechała z dwójką małych dzieci...

Teraz u Natalki jest koleżanka z dawnej szkoły, nocuje u nas i zostaje jutro na imprezie urodzinowej. Darek pojechał późno na zakupy, musiałam właśnie dziewczynki umyć, położyć, dać jeść...
Wiem, że to nic takiego co dzisiaj zrobiłam, ale patrząc na poprzednie nawet miesiące dzisiejszy dzień był baaaardzo intensywny - nie z mojej winy :(. Mam nadzieję, że nic złego z tego nie wyniknie, choć brzuchol boli i się spina.
 
Ostatnia edycja:
oj natis trzymam kciuki żeby się uspokoiło
ja wczoraj się zdziwiłam bo przy kaszlu ani jednego skurczu nie miałam, potem bolało mnie po lewej stronie na wysokości wątroby, pewnie mięśnie, ale brzuch był ok
 
Witam
nad suwaczkami muszę popracować, bo ostatni raz pisałam na forum 7 lat temu - już nie pamiętam co jak i gdzie.

parcie na dzieczynkę? - jak najbardziej, Martynka miała być, ale znowu jej ogonek wyrósł. Miałam nadzieję, że tym razem się uda i będę miała kogoś po mojej stronie. A że w tej ciąży jestem hormonalną beksą to strasznie przeżyłam ten ogonek. Teraz już tylko delektuję się kopniakami.
Poza tym w naszje rodzinie i wśród znajomych sami chłopcy, jeszcze trochę i będzie drużyna.

Mam już 2 synów -
Piotrusia 8,5 roku 3 klasa. Gra na gitarze i fortepianie, uwielbia narty, a od dzisiaj snowboard. Poza tym winsurfing.

Mateuszek w kwietniu kończy 7 lat, 1 klasa, gra na fortepianie, lubi narty, od dzisiaj nie lubi snowboardu.

Obaj mają tyle energii, że musimy ich męczyć wspinaczkami, wycieczkami rowerowymi, inaczej nasz dom mógłby nie przetrwać.

Ja zajmuję się grafiką i www, dzięki temu mogę pracować w domu
 
Natis, to będziemy się jednoczyć w stresie zusowskim...

Ale dzionek....
Ja wczoraj tak się wybrałam i chciałam zamknąć drzwi i też się okazało, że nie mam klucza ...

Fajnych masz chłopaków Weglik :)
 
reklama
Do góry