reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

ehhhh no to tylko mogę współczuć:-( faktycznie bagno:angry: ale z każdego jakoś można wyjść, tylko szkoda, że kosztem pobytu z maleńtwem:-(
a jeśli w umowie mieliście datę transzy, a bank się nie wywiązał, to możecie jeszcze coś załatwić
 
reklama
izka tylko, że ta jego głupota kosztuje i to dużo:wściekła/y: i na dodatek nie jego pieniądze, bo on nie pracuje:wściekła/y: ale już mu powiedziałam, co o tym sądzę i mama też mu nagadała. niby żałuje, ale obawiam się, że znów na chwilę
 
kochana Sorgo nie smutaj sie bardzo
juz Ci pisalam jakos damy rade
wiem ze latwo sie mowi
ale jak zaczyna sie walic
to niestety zawsze nie pojedynczo
tylko wszystko naraz
u mnie pod tym wzgledem tez nie zaciekawie,bo co jakies grosze odlozymy
to na cos trzeba wydac,na cos innego niz planowalismy,wiec chcac czy nie chcac po macierzynskim wracam do pracy:tak:
 
kachasek, ja coś wymyśle, i koniec końców krzywda sie nam żadna nie stanie, tylko z jakiej racji??? rozumiesz? dlaczego nie może byc tak jak powinno być, dlaczego ja sie musze denerwować i kombinować ...zreszta zobacz na siebie i brata, dlaczego nie może zachowywac się tak by nikomu innemu krzywdy nie robic?
 
my nawet nie mamy z czego odkładać:no: nie wiem, czy wam pisałam, ale rok temu zus dopatrzył się, że mąż za dużo zarobił chyba 2 lata wstecz i przysłalipisemko, że ma zwrócić ponad 7tys (dostaje rentę soc i może zarobić chyba do 70% minimalnej krajowej), bo nienależnie pobrał świadczenie. dali chyba tydzień na spłatę całkowitą, a że nie mieliśmy, to rozłozyli na 5 lat. tak więc spłacamy taki niby kredyt o którym nie wiedzieliśmy:wściekła/y:
po macierzyńskim oczywiście wracam do pracy, bo najzwyczajniej nie stać nas na wychowawczy:-(
więc jak pisze dorotka - damy radę
 
kachasek, ja coś wymyśle, i koniec końców krzywda sie nam żadna nie stanie, tylko z jakiej racji??? rozumiesz? dlaczego nie może byc tak jak powinno być, dlaczego ja sie musze denerwować i kombinować ...zreszta zobacz na siebie i brata, dlaczego nie może zachowywac się tak by nikomu innemu krzywdy nie robic?
no i to jest odwieczny problem, dlaczego nie może być od razu dobrze, tylko człowiek musi stawać na głowie, żeby coś załatwić?
ale nikt nie obiecywał, że życie będzie piękne i łatwe, a wierzę, że coś wymyślisz i będzie tak jak miało być, albo jeszcze lepiej:tak:
 
Sorga-No niestety swiat jest jaki jest, nie zawsze jest tak jak chcemy. Lepiej sie skupic na tych pozytywnych momentach niz negatywach bo szkoda nerwow. Pomysl sobie o skarbku jaki masz w brzuszku, co robi, spi? a moze sie bawi? I nie denerwuj sie rzeczami na ktore nie masz wplywu.
Kachasek-brata tez trzeba odstawic na boczny tor, teraz wazniejszy jest bobasek. Ja tez mialam zawirowania finansowe w zwiazku z rodzina(tesciami), nic przyjemnego ale wyrzucilam z siebie wszystko do meza i jest mi lzej.
 
popieram Izke w 100%!!!!!!!! trza znajdowac pozytywy wszedzie i tak zawsze robilam a jak zaczne myslec pozytywnie teraz (tzn w ciazy) to od razu mi sie wlaczaja negatywne mysli i rycze hmmmm!!!! ja tak nie chce!!!!!!! ale nic nie moge na to poradzic.... probuje dalej pozytywnie myslec ale najlepiej mi wychodzi jak nie mysle wcale hehe ani o dobrych ani o zlych rzeczach tylko czekam az sie dzien skonczy. boze co te hormony z nami robia?????
 
aha nie czytalam wszystkiego na wszystkich watkach bo brak czasu wiec nie wiem czy juz nie pisalyscie o tym co wyzej napisalam. nie wiem jak po porodzie znajde czas na forum. teraz tylko czasem jak Ciri spi ale przy dwojce dzieci to watpie... musze sie teraz napisac hehe. ale bedzie mi brakowac forum buuuu!!!!!!!! aha to jeszcze nie pozegnanie!!! jeszcze mam czas choc 2 cm rozwarcia. z Cyrylka tak mialam w dzien porodu ale teraz moze byc inaczej. zobaczymy!!!
 
reklama
No to ja dziewczyny powiem wam ze raczej mam znieczulice na problemy (no mialam bo w ciazy to inacej troche jest ;-)) poprostu "spoko" cokolwiek jest i jakos tak samo sie zawsze wszystko uklada, a ja mam poprostu ...gdzies - a jak jacys ludzie mi nadepna na stopke to hehehe mowie im grzecznie dowidzenia - laski nie robia i tak to sie wszystko toczy - nie lubie glupoty i niesprawiedliwosci a niestety na swiecie tego pelno jest.

Taaak w ogole to dzis ide na jakies koncowe pokupki dla malenstwa i sie nie moge doczekac hehehe choc duzo nie bede kupowac alee jak sie ciesze...

w ogole kurcze dziewczynki lato sie nam zaczyna...
:-):-):-)
 
Do góry