reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Esiu ja chyba coś przespałam:sorry2: o co chodzi z lekami i zimą?
:-D Oj Kachasku, Kachasku :-D Zima jest dość oczywista, bo na wtedy mam termin (no ok, na późną jesień ;-)), a leki to ten specyfik antymdłościowy z zagranicy (u nas niedostępny), który ratuje mi życie :-)
Ot i cała zagadka ;-)

Piotruś od pół h próbuje zasnąć :dry: I co prawie Mu się udaje, sąsiad-świr wwierca się w beton :angry: Mam ochotę zastrzelić dziada, tylko po pionach tak się niesie, że nie wiem którego :wściekła/y: Przecież nie będę chodziła od drzwi do drzwi z pytaniem "czy to Ty jesteś tym kut...m, który wierci w betonie od 2 dni???" :wściekła/y:
 
reklama
Esia - dobre! ;-)
Mozesz mi przeslac nazwe tego specyfiku, booo ...choc nie zafasolkowalam (dostalam @ wczoraj) , ale strasznie ciezko przeszlam ciaze z Suri - lezalam na kanapie przes 4 m-ce i wymiotowalam wnetrznosci:dry:... Wiec na drugiego smyka sie przygotuje - boo nie chce powtorki z rozrywki:blink: no i sobie zapisze i zaszuflatkuje - licze za jakies kilka lat mi sie przyda (mam nadzieje, ze nie wczesniej :-D) myslisz, ze jest 100% bezpieczny - ostatnio czytalam o efektach ubocznych takiego specyfiku z lat 70-tych...hmm..:sorry2:

a ja czekam na dostawe jedzenie i doczekac sie nie moge... slina mi cieknie po podlodze bo lodowka pusta.

Pogoda sliczna - my idziemy nad morze ;-)

aaa
pytanko - dziewczyny jak wyglada u was mycie zabkow ? Suri zrzera mi cala paste ze szczoteczki:szok: i nic nie kuma - wiec zastanawiam sie czy warto... teraz.
 
Esia :zawstydzona/y::-)
anni my myjemy szczoteczką z samą wodą

spytam tu: jak wygląda krew w kupce? czytałam gdzieś, że czasem wygląda jak drobne czarne niteczki, ale chciałabym się upewnic:sorry2:
 
anni lek nazywa się Nausefe - produkowany jest w Portugalii. Już wyjaśniam, czemu aż stamtąd ściągam ;-) Moja Przyjaciółka obecnie tam mieszka i przez ponad połowę ciąży potwornie cierpiała (mdłości i ostre wymioty) i tylko dzięki temu jakoś funkcjonowała. A wg ulotki lek jest skierowany głównie do ciężarnych, z resztą tam lekarze nie mają najmniejszych obiekcji z polecaniem go prawie wszystkim ciężarówkom. Jakoś nikt nie próbował wmawiać jej, że "dla dobra dziecka (?) powinna cierpieć" ani podobnych bzdur :dry: Oczywiście moja gin nie wie :dry: Nie ma ideałów :dry:

kachasku nie wiem :sorry2: Może efilo się odezwie - Zosia miała z tym kiedyś problem...
A co się dzieje?
 
Ja słyszałam, że niteczki się po zjedzeniu banana zdarzają, ale czy czarne to nie wiem :no:
 
ESIA obecnie mieszkam w domku szeregowym i akurat mój bezpośredni sąsiad po lewej wprowadza się (od listopada) i trwa wielki remont :angry: dodatkowo jego sąsiad po lewej (czyli mój dwa razy po lewej ;-)) też zapragnął się wprowadzić i robi generalny remont, taki od podstaw. No i wyobraź sobie, że jak nie jeden wierci, to drugi, w ostateczności dwoje na raz :angry: w ubiegłym tygodniu wiercili do 22:15 :angry::angry::angry: normalnie takich to tylko wałkiem do ciasta ;-)

KACHASKU ty mnie lepiej za słowa nie łapaj :-D

dostałam umowę !! w końcu :-D przynajmniej już nie podejrzewam, że moja praca to czysty wolontariat ;-)
 
(co to jest podpaska? :-D)
Pojęcia nie mam :-D Ale za to niedługo przypomnę sobie, co to są długie pieluchy bella :baffled:

Gingeros ja podziwiam bezczelność takich ludzi - zakładają, że w kwadrans radiowóz nie dojedzie, więc jeszcze sobie na szybko podwiercą :dry:
U nas dzisiaj jakiś cymbał ciął na balkonie kafelki. Do 22.00 :wściekła/y:

Młody stracił przytomność zaraz po odłożeniu do łóżeczka - nawet nie zdążył przekręcić się na bok :-D Pojęcia nie mam, co Go tak wykończyło, a szkoda, bo bym powtarzała :-D
 
reklama
Do góry