Oj Kachasku, Kachasku Zima jest dość oczywista, bo na wtedy mam termin (no ok, na późną jesień ;-)), a leki to ten specyfik antymdłościowy z zagranicy (u nas niedostępny), który ratuje mi życie :-)Esiu ja chyba coś przespałam o co chodzi z lekami i zimą?
Ot i cała zagadka ;-)
Piotruś od pół h próbuje zasnąć I co prawie Mu się udaje, sąsiad-świr wwierca się w beton Mam ochotę zastrzelić dziada, tylko po pionach tak się niesie, że nie wiem którego Przecież nie będę chodziła od drzwi do drzwi z pytaniem "czy to Ty jesteś tym kut...m, który wierci w betonie od 2 dni???"