reklama
ale miałam weekend noc z piątku na sobotę wykończyła mnie totalnie ! poszłam spać o północy, z pragnieniem snu i co ? nie mogłam zasnąć normalnie leżałam i w zegarek pattrzyłam o 2 wrócił mój duży nicpoń i małam nadzieję, że teraz już zasnę ale nie, duży nicpoń wybudził mi małego nicponia do 4 nie spałam, wstawałam co 2 - 3 minuty do Antonka w dodatku ten duży zionął mi alko i chrapał po 4 w końcu zasnęłam! obudziłam się z dwoma nicponiami w łóżku i nie wiem skąd Antonek wziął się w naszym łóżku Maciek mówi, że to nie on go przyniósł, a ja nic nie pamiętam
dzięki cudnej nocce, dzień miałam do bani. trochę się wybudziłam myjąc na mrozie okna ;-) obiecywałam sobie, że pójdę szybciej spać nic bardziej błędnego ;-) poszłam spać tradycyjnie po północy ;-) wrrrr, dobrze, że za tydzień święta i może mama przez jedną nockę zajmnie się Antkiem, a ja sobie pośmię
w ogóle moje dziecko od kilku dni ma gorsze noce :-( wybudza się, bo nie może znaleźć sobie odpowiedniej pozycji do spania :-( wyrzuciłam już tą trójkątną poduszkę dla niemowląt, bo przecież znajdowałam Antonka w poprzek łóżka ale i to za bardzo nie pomogło, Antonek wiercił się jak się wiercił w nocy sobotniej ułozyłam go na prawym boczku i było źle, na lewym boczku też było źle, a plecach jeszcze bardziej źle położyłam na bruchu i było ... super tak więc od trzech nocy śpimy na brzuszku ale mama musi Antonka przewracać z brzuszka na plecy, bo w zaspaniu mojemu dziecko nic nie wychodzi ;-) i tak śmiesznie wtedy kombinuje
poproszę o jedynki na dole, bo moje dziecko marudne czasami :-( wczoraj chciałam go dotknąć w dziąsełko (w celu zobaczenia postępów zębowych) i zaczął krzyczeć :-( chyba z bólu :-( normalnie ręce opadają :-( wg wrocławskiego pediatry, już od paździora jest blisko
dzięki cudnej nocce, dzień miałam do bani. trochę się wybudziłam myjąc na mrozie okna ;-) obiecywałam sobie, że pójdę szybciej spać nic bardziej błędnego ;-) poszłam spać tradycyjnie po północy ;-) wrrrr, dobrze, że za tydzień święta i może mama przez jedną nockę zajmnie się Antkiem, a ja sobie pośmię
w ogóle moje dziecko od kilku dni ma gorsze noce :-( wybudza się, bo nie może znaleźć sobie odpowiedniej pozycji do spania :-( wyrzuciłam już tą trójkątną poduszkę dla niemowląt, bo przecież znajdowałam Antonka w poprzek łóżka ale i to za bardzo nie pomogło, Antonek wiercił się jak się wiercił w nocy sobotniej ułozyłam go na prawym boczku i było źle, na lewym boczku też było źle, a plecach jeszcze bardziej źle położyłam na bruchu i było ... super tak więc od trzech nocy śpimy na brzuszku ale mama musi Antonka przewracać z brzuszka na plecy, bo w zaspaniu mojemu dziecko nic nie wychodzi ;-) i tak śmiesznie wtedy kombinuje
poproszę o jedynki na dole, bo moje dziecko marudne czasami :-( wczoraj chciałam go dotknąć w dziąsełko (w celu zobaczenia postępów zębowych) i zaczął krzyczeć :-( chyba z bólu :-( normalnie ręce opadają :-( wg wrocławskiego pediatry, już od paździora jest blisko
tak jak i u nas ;-) dobre było trzeba przyznać, że Maciejki firma postarała sięToska a może Staś się różgi spodziewał ;-)
Franek dostał z męża pracy reklamówkę słodyczy, starszyzna miała wyżerkę ;-)
jolka111
mamy czerwcowe 2007 Entuzjast(k)a
my mieliśmy straszną nockę z soboty na niedzielę Maks budził się co dwie godziny zła byłam jak niewiem dopiero w niedziele prrzypomniało mi się, że to pewnie przez tą łyżkę nigosu, którą spróbowałam u mamy no cóż chyba jeszcze długo mi przyjdzie na bigos czekać
Maksio jak marudzi pry zasypianiu, to pomaga właśnie przełożenie go na brzuszek ;-)
Maksio jak marudzi pry zasypianiu, to pomaga właśnie przełożenie go na brzuszek ;-)
anni
Fanka BB :)
Szopka - u nas dobrze choc troche sie pozmienialo. Po dwoch dniach z pracy zrezygnowalam - poniewaz:
przeprowadzilismy sie poza Londyn i nie dosc ze dojazd do pracki prawie dwie goziny to jeszcze zauwazyam ze po godzinach to musze obowiazkowo zostawac...
I dziecka w ogole nie widzialabym przez 3 dni - bo 13 godzin poza domem
no i do bani - bo lubialam ta prace - nawet bardzo. Ale...sa tego i dobre strony bo..
bo mysle o otworzeniu biznesu swojego ;-) I pracowac gdzies tu nie daleko od domku.
Wiec, jest dobrze. Jesli chodzi o zlobek - to zostawiam mala jak ide cos zalatwic, poniewaz bardzo ale to bardzo lubi sie bawic z innymi dziecmi. I jej zlobek mega odpowiada! wiec, ciesze sie. Naprawde mam bardzo dobre zdanie o tym zlobku.
Poza tym Dziewczyny trzymajmy sie dzielnie - kiedys ... nasze malenstwa beda samodzielniejsze hahaha (;-) i sie wyspimy. Ja mowie ze na emeryturze... ale pewnie przesadzam
Toska- hehehe no to gratulaje wylewnego synka ;-) ciekawe co by to bylo gdyby nasze dwa szkraby sie spotkaly...az boje sie myslec ;-)
przeprowadzilismy sie poza Londyn i nie dosc ze dojazd do pracki prawie dwie goziny to jeszcze zauwazyam ze po godzinach to musze obowiazkowo zostawac...
I dziecka w ogole nie widzialabym przez 3 dni - bo 13 godzin poza domem
no i do bani - bo lubialam ta prace - nawet bardzo. Ale...sa tego i dobre strony bo..
bo mysle o otworzeniu biznesu swojego ;-) I pracowac gdzies tu nie daleko od domku.
Wiec, jest dobrze. Jesli chodzi o zlobek - to zostawiam mala jak ide cos zalatwic, poniewaz bardzo ale to bardzo lubi sie bawic z innymi dziecmi. I jej zlobek mega odpowiada! wiec, ciesze sie. Naprawde mam bardzo dobre zdanie o tym zlobku.
Poza tym Dziewczyny trzymajmy sie dzielnie - kiedys ... nasze malenstwa beda samodzielniejsze hahaha (;-) i sie wyspimy. Ja mowie ze na emeryturze... ale pewnie przesadzam
Toska- hehehe no to gratulaje wylewnego synka ;-) ciekawe co by to bylo gdyby nasze dwa szkraby sie spotkaly...az boje sie myslec ;-)
Monika77 7 czerwiec
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2007
- Postów
- 983
A`propos bigosu - tak się zastanawiam jak to będzie z wigilijnym jedzonkiem. Chyba muszę od razu zaopatrzyć się w espumisan na wszelki wypadek . Albo wieczorem i w nocy wprowadzić butelkę mojej panience, żeby coś jej przypadkiem nie zaszkodziło.
Anni, wobec tego witaj znów na stałe na BB, zanim otworzysz biznes :-) , bo potem możesz nie mieć czasu.
Ucałuj Suri od nas.
Dzisiaj moja Mama pyta mnie- jak u nas nocka. Mówię jej, że jak zwykle od 2 tygodni Karolka obudziła się milion razy i wyśpię się pewnie dopiero jak ona pójdzie na studia. No i mama mnie pocieszyła, że jak Ada była malutka też tak mówiłam a przecież od dawna śpi całą noc. Dziwne - ja nie pamiętam, żebym kiedykolwiek spała całą noc. Były kiedyś takie czasy? Pamiętacie takie noce?***
*** pytanie nie dotyczy Martitki, Jolki i Anni :-)
Anni, wobec tego witaj znów na stałe na BB, zanim otworzysz biznes :-) , bo potem możesz nie mieć czasu.
Ucałuj Suri od nas.
Dzisiaj moja Mama pyta mnie- jak u nas nocka. Mówię jej, że jak zwykle od 2 tygodni Karolka obudziła się milion razy i wyśpię się pewnie dopiero jak ona pójdzie na studia. No i mama mnie pocieszyła, że jak Ada była malutka też tak mówiłam a przecież od dawna śpi całą noc. Dziwne - ja nie pamiętam, żebym kiedykolwiek spała całą noc. Były kiedyś takie czasy? Pamiętacie takie noce?***
*** pytanie nie dotyczy Martitki, Jolki i Anni :-)
jolka111
mamy czerwcowe 2007 Entuzjast(k)a
Anni to super że Suri się z żłobku podoba :-)
Monika ja pamiętam to buło z piątku na sobotę ale najwidoczniej to był jednorazowy wyskok :-( ale i tak narzekać nie mogę, bo średnio budzi się raz lub dwa w nocy ;-)
A co do potraw, to ja przezornie już jakiś czas temu zaczęłam próbować świąteczne jedzonko żeby nie było rewolucji ;-)
Maksio znowu do żarówki gada ale się po świętach zdziwi, bo gwiadzor przyniesie nam żyrandol do salonu
Monika ja pamiętam to buło z piątku na sobotę ale najwidoczniej to był jednorazowy wyskok :-( ale i tak narzekać nie mogę, bo średnio budzi się raz lub dwa w nocy ;-)
A co do potraw, to ja przezornie już jakiś czas temu zaczęłam próbować świąteczne jedzonko żeby nie było rewolucji ;-)
Maksio znowu do żarówki gada ale się po świętach zdziwi, bo gwiadzor przyniesie nam żyrandol do salonu
anni
Fanka BB :)
Monika - hehehe usmialam sie na twoim poscie. Widzisz jaka ta pamiec zawodna no?;-)
A ja zmienie troche temat i zapytam sie was o cos z innej beczki ..powiedzcie mi kobitki ile pieluszek wam brudza wasze dzieci - bo ja sie zastanawiam. Przeszlysmy juz dawno na karmienie pokarmem "prawdziwym" tak kilka posilkow dziennie - nie duzo mala je takiego papu- traktuje to raczej jako dodatek do mleczka - ale ale...ale ilosc brudzonych pieluch - 6!!! kup dziennie bez owijania w bawelne - roznego koloru i bosshheee uchowaj zapachu i sie zastanawiam czy to dobrze. Myslalam ze troche sie pozmienia co nie co a tu nic. Zadnej zmiamy od narodzin - my na pieluchach bankrutujemy apropos ;-) hahaha
a w temacie jakby ktos chcial- sa tu w UK kapitalne pieluchy 'eco' no revelka bo nie dosc ze dobre dla srodowiska dla pupy tez. Tzn my nie mamy zadnych odparzen po nich a po innych byly.. Wiec, naprawde polecam mama z Anglii dlajak kupie znow - to nazwe spisze i podam na forum. Cena bardzo korzystna.
A ja zmienie troche temat i zapytam sie was o cos z innej beczki ..powiedzcie mi kobitki ile pieluszek wam brudza wasze dzieci - bo ja sie zastanawiam. Przeszlysmy juz dawno na karmienie pokarmem "prawdziwym" tak kilka posilkow dziennie - nie duzo mala je takiego papu- traktuje to raczej jako dodatek do mleczka - ale ale...ale ilosc brudzonych pieluch - 6!!! kup dziennie bez owijania w bawelne - roznego koloru i bosshheee uchowaj zapachu i sie zastanawiam czy to dobrze. Myslalam ze troche sie pozmienia co nie co a tu nic. Zadnej zmiamy od narodzin - my na pieluchach bankrutujemy apropos ;-) hahaha
a w temacie jakby ktos chcial- sa tu w UK kapitalne pieluchy 'eco' no revelka bo nie dosc ze dobre dla srodowiska dla pupy tez. Tzn my nie mamy zadnych odparzen po nich a po innych byly.. Wiec, naprawde polecam mama z Anglii dlajak kupie znow - to nazwe spisze i podam na forum. Cena bardzo korzystna.
oleola
Zaangażowana w BB
anni - ja od razu poprosze o nazwe pieluszek i gdzie je mozna znalesc, bo nasza pupenka wrazliwa bardzo. Pieluszki zmieniam co 2h, nie dlatego, ze brudne, tylko wlasnie dlatego, ze dupka delikatna.
A Wszystkie dziewczyny pozdrawiam z Polski, lot minal dosc spokojnie, chociaz dla Amelki podroz byla bardzo, bardzo meczaca. I cos budzimy sie w nocy i slabo spimy w dzien - takze poki co nie odpoczywam Ale z drugiej strony - nie ma jak u mamy
A Wszystkie dziewczyny pozdrawiam z Polski, lot minal dosc spokojnie, chociaz dla Amelki podroz byla bardzo, bardzo meczaca. I cos budzimy sie w nocy i slabo spimy w dzien - takze poki co nie odpoczywam Ale z drugiej strony - nie ma jak u mamy
Oleola po tylu nowych wrażeniach związanych z podróżą, nowym miejscem i ludźmi nic dziwnego że Amelka odreagowuje we śnie. Mając mamę przy sobie na pewno szybko się przystosuje i nacieszycie się pobytem
Anni chcesz powiedzieć że Suri robi sześć kupek dziennie czy że zużywacie sześć pieluch dziennie??? Bo jeśli robi tyle kupek to faktycznie coś za dużo.. Czarek zużywa średnio 5-6 pieluch, a kupka jest przeważnie co drugi dzień.
Monika ja się nieśmiało przyznaję ( by nie dostać młotkiem między oczy ) że przesypiam całe noce i nawet pół dnia do południa.
Anni chcesz powiedzieć że Suri robi sześć kupek dziennie czy że zużywacie sześć pieluch dziennie??? Bo jeśli robi tyle kupek to faktycznie coś za dużo.. Czarek zużywa średnio 5-6 pieluch, a kupka jest przeważnie co drugi dzień.
Monika ja się nieśmiało przyznaję ( by nie dostać młotkiem między oczy ) że przesypiam całe noce i nawet pół dnia do południa.
reklama
anni
Fanka BB :)
Szopka no wlasnie 6 kupoli dziennie - eee mi sie tez tak wydaje:-( duzo za duzo jak dla mnie...ale ona tak ma od zawsze...chyba sie wybiore do pediatry podpytac...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 88
- Wyświetleń
- 39 tys
Podziel się: