Dziewczynki niestety nie mam czasu za czesto tu zagladac bo my wielkie pakowanie mamy - wyjazd- i nerwy bo tak wlasnie jak patrze jakie sa ceny w Londynie to mnie az mdli...Bozzzeee...
Jesli chodzi o facetow to ja odkrylam, ze oni poprostu sa wychowani od malego na samolubow - szczegolnie wczesniejsze pokolenia...

;-)
Bo jakos tak niby po mesku i niestety FACETA trzeba sobie wychowac samej!!!
Serio! Od poczatku. Moze to gluuupio brzmi, ale ja poprawiam bledy wychowawcze mojej tesciowej - ktora apropos ma dwoch synkow krolewiczow a sama wstaje o 5 rano i kladzie sie spac o polnocy by zrobic za nich wszystkko to co oni powinni sami!
I poniewaz od poczatku postawilam kawe na lawe (ze szowinistow meskich nie toleruje) i , ze razem wspolpracujemy w domu i opiekujemy sie dzieckiem -
RAZEM.
Powiem, ze procentuje to teraz - ciagnelam za uszy by mi we wszystkim pomagal. Nie myslcie, ze jestem jakas "treserka" hehehe
Wiec, duzy kop w tylek podzialal nie raz -hehehe no i czasem pakowanie walizek tez- niestety ;-)
- Ale przede wszystkim szczera rozmowa - my gadamy gadamy i gadamy...az do u...smierci - warto naprawde bo oni poprostu wielu rzeczy sie nie domyslaja...
Poza tym to "prymitywne stworzenia"



Taki ddddoooobry sex. ale taki dobry i "misiaczku jestes wspanialy w te klocki" z reguly lagodzi sytuacje i podbudowuje ego. jest to wprawdzie rozwiazanie tymczasowe, ale skuteczne. Zly humor idzie w zapomnienie
Kachasku - wiesz co...czesto kobiety podswiadonie "zawlaszczaja" sobie dziecko (z milosci zeby nie bylo). Moze podbuduj jego ego troszke jakim to nie jest wsssspanialym ojcem i daj mu sie poopiekowac maluchem. Niech on tez poczuje sie potrzebny ;-) U mnei to dziala expresowo - daje mu na przyklad przebrac mala i mimo ze robi to ...hmm no nie tak jak ja bym to zrobila

- delikatnie mowiac - chwale go jak dziecko.



Jest wtedy dumnym tata i sie az garnie do przebierania malej..ot takie triki psychologiczne na nich dzialaja.
Ollu - glowa do gory! Powiedz mu ze ci przykro jak tak robi ...Porozmawiajcie. To wazne.
Caluski dla was wszystkich -
Kotek ja tez juz zaczynam beczec...bede sama od wtorku:-(