No to mieliście pełen surwiwal... Dziś już mi lepiej - a wizja drabiny też przed namiEsia jak jesteś ciekawa, to mogę ci co nieco powiedzieć, bo ja mieszkałam bez drzwi z trzy miesiące, bez kuchni ponad pół roku, a lustro w łazience kupiłam po roku (w przedpokoju nadal nie mamy), a jak chcę wejść na piętro (które oczywiśćie jest w stanie surowym) to tylko po drabinie ;-)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Dzagud masz rację - i dzięki za optymizm, dzisiaj już do mnie trafia :-)
A Twoja siostra to niezły oszołom - spotkałam już kilku takich nawiedzonych "psichologów" i za każdym razem mnie bawią
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Do czwartku??? Cholibka, to się musisz streszczać!
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Sorga niekompetencja goni w tym kraju nieuczciwość. Sama nie wiem co mnie bardziej wkurza - bo to często trudno odróżnić... No ale sama wiesz - jak zwykle dacie radę, pomimo że nie powinniście musieć...
Kachasku mam podobnego brata
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Kotek doczytałam że pracowałaś w ZUS'ie - czy może wiesz, te 182 dni L4 dotyczą sumy wszystkich zwolnień w ciągu ostatnich 12 m-cy czy tylko tych ciążowych? Bo jeśli tylko ciążowych, to git, jak nie to jeszcze tuż przed porodem czeka mnie przeprawa
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Marimar witaj! :-)
Przepraszam za to wczorajsze smędzenie - raz na jakiś czas chyba trzeba z siebie wyrzucić i potem można jechać dalej ;-)
Na dobranoc Małż zrobił mi masaż (nauczyli go wczoraj na szkole rodzenia - nawet notatki zrobił
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Oczy już lepiej - tylko prawe lekko pobolewa przy dziwniejszych ruchach. No i zabrałam się za małe pakowanie - w kartonach już płyty, kasety i trochę innych pierdółek. Zeszło mi prawie 3h (ze ściereczką, bo na parterze u nas strasznie się kurzy) i padłam na ryjek...