reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

reklama
Dorotko i jak w pracy?

fajnie
wiesz odzylam normalnie,ciesze sie ze juz wrocilam

Anni, suuuper, gratuluję!!!!:-):tak: Będziesz w swoim żywiole i jestem pewna że dasz radę jak nikt!:tak:

Toska, hop hop, rodzisz????

A ja mam dwa małe sukcesy dziewczyn.
Nic Wam wcześniej, ale wczoraj po raz pierwszy dostałam sms od Agencji Reklamowej, tej w której dziewczynom cykałam zdjęcia, że zapraszają Weronikę na casting dziś. Byłyśmy, ale powiem szczerze że trochę jestem wkurzona. Jechałyśmy do Wytwórni na Chełmską, ja się urwałam z pracy, trasa w tamtą zabrała nam 1,5 godziny, z powrotem 2 godziny, a na miejscu wszystko trwało ok. 10 minut. Przy czym 9 minut to było wypełnienie formularza plus skorzystanie z toalety, a ok. minuty wejście Weroniki do sali z dwiema innymi dziewczynkami i zrobienie im zdjęcia.:baffled: Z tego co było w formularzu to ma to być chyba filmik, więc myślałam że zrobią jakąś próbę przed kamerą, wypytają o coś i trochę to potrwa, a tu taka kaszana.:baffled: Decyzja ma być 19tego w poniedziałek, więc jak nie zadzwonią to d***. Fajnie by było jakby wyszło, bo grałaby dzień, a stawka za dzień zdjęciowy wyniosłaby 1000 zł.:szok: Śmieliśmy się z Tomkiem, że choć by się kasa za te zdjęcia i opłatę w Agencji zwróciła.;-)No i fajnie że choć raz się odezwali, przynajmniej mam poczucie że to nie jest pic na wodę.
A drugi sukces jest u Madzi - raz wczoraji raz dzisiaj zawołała siusiu na kibelek i zrobiła.:tak::-) Może się wreszcie ruszy, bo co będzie w przedszkolu???

to trzymamy kciuki za Weronike

hej babeczki.
Toska-hop hop
Anni-gratulacje!!!
Dzagud-wow to niezla ta stawka nic tylko sie prezyc do zdjec hehe codziennie :-)
Dorotka-ja chyba jeszcze Ci nie gratulowalam dziewuszki :) No i w ogloe nie pisalam ale tak jak wszystkie babeczki mocno trzymam kciuki za was.
Aniajw-milej imprezki

A u nas sie duzo dzieje. Dzis mialam kolejne interview i bardzo dobrze mi poszlo :-) Takze jestem cala happy, trwalo to 2.5 godziny maglowali mnie rowno ale ja chyba bylam gora prawde mowiac :-) wiec cholernie sie ciesze. No i facet na koniec powiedzial ze mam dac znac jesli zeche do nich przyjsc :-) tak wiec to moja decyzja. Ale powiem wam ze takiej apteki to ja jeszcze nie widzialam-apteka gigant w ktorej pracuje cala brygada ludzi okolo 100 farmaceutow i technikow. Realizuja zamwienia do wszystkich hospicjow i szpitali psychiatrycznych, oprocz tego tez zaopatruja inne szpitale i kliniki ale jakby glowny odbiorca sa te hospicja. Nie ma tam ani jednego papierka-wszystko jest zkomputeryzowane, maja specjalnie napisana siec z programami (3) obslugujacych calosc, n niesamowite la mnie to 22 wiek bez kitu. Maszyn i komputerow tyle ze boje sie czy naucze sie tego obslugiwac ale podjaralam sie nie powiem. No i oni sa otwarci 24 h na dobe 7 dni w tygodniu tak wiec facet powiedzial, ze mam sama zdecydowac na ile odzin i w jakich godzinach, noralnie super.
A z innych rzeczy to martwie sie o mojego P, bo pojechal znow do Izraela i mial dzis wracac ale loty sa odwolane z powodu wulkanu w Islandii i teraz nie wiem kiedy i jak przyleci. siedze teraz z nosem w lotniskach :-( prosimy o kciuki.
matko ale sie rozpisalam o sobie, sorki.

kciuki zacisniete mocno

Piotruś w żłobku zrobił siusiu i kupę do kibelka!!! :-):-):-)
No normalnie cieszę się jak głupia :-):-):-)

gratulacje dla Piotrusia


Toska hop,hop odezwij sie


ide polezec bo dzis sie zmachalam w pracy i kregoslup pobolewa
 
nie rodzę :-D
ja z tych co rodzą w terminie, obstawiam 22 lub 23 kwietnia:tak:

humor średni, dlatego się nie odzywam

anni, iza gratki pracy

esia gratuluję kibelkowania
Dzagud a Tobie modelki, daj znać czy się odezwa

buziaki dla wszystkich
 
hej hej, wpadam na chwilkę powiedzieć, że u nas ok
neta mam, ale albo czasu brak, albo brat kompa okupuje
postaram się wieczorkiem nadrobić i coś więcej napisać:tak:
 
Esia, to gratuluję i widzę że idziemy łeb w łeb!:-D:tak:
Ja też się cieszę jak głupia bo u Magdy nastąpił chyba jakiś przełom. Do żłobka poszła bez pieluchy i wracała w tych samych majtach i rajstopach - też bez pieluchy, co znaczy że ani razu nie popuściła. Mało tego, jak wracałyśmy to umówiłyśmy się z Tomkiem i Weroniką - czekali na nas w budzie "hot-dogowej" przy przystanku. Zatrzymaliśmy się tam i Magda krzyczy że chce siusiu. Myślę sobie "cholera, ciekawe czy się przełamie i na dworzu zrobi". Złapałam Ją i wybiegłyśmy na trawniczek przed budą. Magda dzielnie wytrzymała, wzięłam Ją wysadziłam i pięknie zrobiła siusiu.:tak:Potem po drodze chciała jeszcze raz, ale wiatr zawiał i mi powiedziała że nie zrobi bo "Jej zimno w dupkę":-D:-D. Wytrzymała dzielnie do domu, rozebrała się i po jakiś 5 minutach zawołała na kibelek i znowu zrobiła.:tak:Matko jaka jestem szczęśliwa.:-DJeszcze tylko niech się przełamie z kupą i będzie suuuuper!!!:tak:
 
;-)Esia, Dzagud..no to sie sikowo zgralysmy. Moja Misia od wczoraj kategorycznie domaga sie siku na nocniku. Dzis w przedszkolu 3 razy kazala sie sadzac i za kazdym razem piekne siusiu! Ale jestem z niej dumna, no ;-) Tym bardziej, ze ja w ogole jej do nocnika nie namawialam. Stal sobie na widoku i tyle.
 
Dzagud no nie wiem, czy to przełomem u nas nazwać można ;-) Raczej pierwszą jaskółką ;-) Po drzemce zawołał mnie, że zrobił kupę - oczywiście w pieluchę... :sorry: Cóż, nie od razu Kraków zbudowano, choć Madzia zdaje się temu przeczyć ;-)
 
Ostatnia edycja:
Gratuluje Piotrusiowi, Madzi i Misi :tak: teraz to już z górki :tak:

Izka trzymam kciuki za powrót męża !
(choć przyznam szczerze, ja tam cichutko się cieszę z tej zamkniętej przestrzeni powietrznej - bo zamiast wylecieć służbowo na 5-6 dni po 8 godzinach siedzenia na lotnisku wróciłam do domu ! Zuzia przeszczęśliwa :tak:)
 
Dzagud, Esia, Fantazja-gratki nocnikowe-prawda ze ulga :-)
Luka-to Ci sie udalo :-)

A ja mojemu P znalazlam lot Continental-em (zawsze wolimy grupa Lufthansy latac bo tam zbieram punkty no ale jak sie nie ma co sie lubi...) z Tel Aviv-u do Nowego Jorku i za godzine laduje w US :-) Ciesze sie ze udalo mu sie wyrwac z Europy. W domu bedzie za 8 godzin, Alusia zrobila laurke :-) Juz bym chciala zeby byl w domu, te ostatnie zawirowania z samolotami mnie nastrajaja tragicznie...
 
reklama
Izka - dzielna kobietka z Ciebie, maz zaraz bedzie w domu, wiec przelacz sie na optymizm w miejsce tragizmu ;-)
 
Do góry