izka01
mamy czerwcowe 2007 Zadomowiona(y)
Dzagud-tulam mocno tulam, ja tez ostatnio mialam taki dzien pechowca, no za co sie nie zlapalam to spiep...wez gleboki oddech, relax a jutro bedzie lepiej! A jak Madzia w przedszkolu ze spaniem?
Anielap-no ja tez mysle ze te stresy przez porabana tesciowa przenosza sie na Zuzanke. Tulam mocno, a na tesciowke to faktycznie tylko platny morderca ;-)
Gingeros-welcome back :-)
Jolka-wcinaj wcinaj, niech Zygus/Agatka rosnie zdrowo. Kiedy idziesz na USG? Zzera mnie ciekawosc czy to chlopczyk czy dziewczynka :-)
Olla-wy nie jestescie urodziwe? no co Ty wypisujesz...takich pogodnych slicznotek to ze swieca szukac!
A ja po raz kolejny przygotowuje sie do egzaminu, juz nie moge na to scier...patrzec ale spoko, mam nadzieje ze przetrwam. Tyle ze mam wrazenie ze moje zycie jest permanentnie zatruwane przez kolejne terminy. Ciekawe czy tym razem egzamin sie odbedzie. Moja kolezanka zdawala GRE (taki inny egzamin dla ludzi ktorzy ida na studia) a raczej miala zdawac, bo system siadl...i egzamin sie nie odbyl, teraz czeka na ustalenie nowego terminu. No sluchajcie przeciez to kpina z ludzi. Czlowiek placi 170 dolarow, marnuje czas i wszystko po to zeby uslyszec "do zobaczenia za miesiac...". No zalosne. Tak wiec bede potrzebowac waszych kciukow w sobote, przesunelam sobie termin, wyznaczyli mi na 23 pazdziernika w Portland ale ja stwierdzilam ze pojade do Corvallis (1.5 godziny od nas) 10 pazdziernika, byl wolny termin. Niestety jak sie okazuje w sobote jest tam jakis megamecz cos w stylu Widzew-Legia, mam nadzieje ze nie zakloci to mojego pisania ale juz sie zaczynam stresowac bo mam jakiegos totalnego pecha do tego cholerstwa...tak wiec poprosze o kciuki w sobote-u was wieczor :-)
Anielap-no ja tez mysle ze te stresy przez porabana tesciowa przenosza sie na Zuzanke. Tulam mocno, a na tesciowke to faktycznie tylko platny morderca ;-)
Gingeros-welcome back :-)
Jolka-wcinaj wcinaj, niech Zygus/Agatka rosnie zdrowo. Kiedy idziesz na USG? Zzera mnie ciekawosc czy to chlopczyk czy dziewczynka :-)
Olla-wy nie jestescie urodziwe? no co Ty wypisujesz...takich pogodnych slicznotek to ze swieca szukac!
A ja po raz kolejny przygotowuje sie do egzaminu, juz nie moge na to scier...patrzec ale spoko, mam nadzieje ze przetrwam. Tyle ze mam wrazenie ze moje zycie jest permanentnie zatruwane przez kolejne terminy. Ciekawe czy tym razem egzamin sie odbedzie. Moja kolezanka zdawala GRE (taki inny egzamin dla ludzi ktorzy ida na studia) a raczej miala zdawac, bo system siadl...i egzamin sie nie odbyl, teraz czeka na ustalenie nowego terminu. No sluchajcie przeciez to kpina z ludzi. Czlowiek placi 170 dolarow, marnuje czas i wszystko po to zeby uslyszec "do zobaczenia za miesiac...". No zalosne. Tak wiec bede potrzebowac waszych kciukow w sobote, przesunelam sobie termin, wyznaczyli mi na 23 pazdziernika w Portland ale ja stwierdzilam ze pojade do Corvallis (1.5 godziny od nas) 10 pazdziernika, byl wolny termin. Niestety jak sie okazuje w sobote jest tam jakis megamecz cos w stylu Widzew-Legia, mam nadzieje ze nie zakloci to mojego pisania ale juz sie zaczynam stresowac bo mam jakiegos totalnego pecha do tego cholerstwa...tak wiec poprosze o kciuki w sobote-u was wieczor :-)