Jejuuuu jak Was najdzie to ile Wy piszecie, nie sposób nadrobić!!!!
A więc po kolei spróbuję.
Co do kąpania- kąpać się lubi , myć głowę nie
Spacery, owszem i w wózku i na nóżkach, tylko nigdzie nie posiedzi, w sklepie tragedia bo zaraz ucieka, jak płace za zakupy to muszę komicznie wyglądać stojąc w dość dziwnej pozycji i trzymając małego kolanami
Dziś byliśmy z wynikami u alergologa. Okazuje się, że niepotrzebnie powywalałam wszystkie dywany z domu, bo na roztocza tylko troszkę jest uczulony, alergia pokarmowa tez to nie jest ( w końcu będę mogła mu dawać serki) a najbardziej uczulony jest na trawy, bylicę, i inne rózne pylące dziadostwa. P. doktor powiedziała, że niestety Wojtuś będzie miał duże problemy z tą alergią
I jak mu nie przejdzie do 5 roku życia, to będziemy odczulać podjęzykowo.
Ja dzisiaj w lepszym humorze, myslę, że to przebywanie w domu tak na mnie przygnębiająco działa, jak się dzisiaj wyrwałam do innego miasta (do lekarza), pojeździłam sobie samochodem (jechałam męża BMW bo w moim coś stuka
, a ja uwielbiam prowadzić dobry samochód:-)) to od razu mi lepiej dziś. Szybciutko obiad teraz gotuję, i potem spadamy na dwór.
Anielap, a jak u Ciebie. Już się rozeszły szare chmury nad Tobą? Miłego dnia Ci życzę.
Gusia zdrówka dla Mikiego, oby lekarz szybko trafił z lekiem i żeby Młodego już kaszel nie męczył
Siwe zawsze można ufarbować;-), czego broń Boże nie życzę
Aniajw, oj jak ja Cię rozumiem. U nas bunt dwulatka na całego. Jesuuuu zanim to minie, to ja się wykończę, NA BANK!
Gingeros, toś zabalowała
Tipsy, solarka, kurdę, a kto ma czas na takie luksusy
;-):-)
Iza, miłego wypoczynku, (nie powiem, że nie zazdroszczę
;-)), nalezy Ci się kobito
Kotku, jak miło poczytać o Twoich Dziewczynkach. Laura zacznie gadać, nie martw się.
Pełnymi zdaniami to w tym wieku niewiele dzieci jeszcze mówi.
Esia, u Ciebie tez musi być wesoło z gromadką
Fajnie masz, że Piotruś taki śpioch, u nas raczej odwrotnie
a ja tak lubię spać...
A co do swojego wyglądu, to ja niestety też raczej wiecznie nie mam czasu się wziąć za siebie, po domu jak lump chodzę, czasami jak z młodym wychodze to se oko malnę. Ostatnio coraz częściej się staram jak biały człowiek wyglądać
Ciebie to chociaż gromadka tłumaczy
, nie przejmuj się, kiedyś MUSI nastac ten dzień, że znowu będziemy miały czas dla siebie
Olla, super, że z Niunią już lepiej. Teraz niech nadrabia bidulka, wychudła Ci pewnie:-(
A jak tam druga Amelka,
Elmaluszkowa?
Dzagud, nie wiem co Ty wymysliłaś z tymi duzymi głowami
, przecie ja Was na żywo widziałam i nic nie zauważyłam cobyście odstawali ponad normę
Uśmiałam się z Twoich porównań do wiejskich chłopków czy jakoś tak
A dla dziewczynek zdrówka zyczę, majówka się zbliża, szkoda by było jakby je coś trzymało w tym czasie.
A zdjęcia nowego image to się pewnie nie doczekamy
Taaa co ja jeszcze chciałam...
Chyba na razie wsio, idę teraz robić wieprzowinę słodko-kwaśną -pyszota
Zupa kapuśniak - to się będzie działo pod kołdrą że hej
Buziaczki i do potem.