reklama
Szopka paskudo jedna, a co Ty tu jeszcze robisz???? Ty przestań już zaciskać nogi bo to pora na Ciebie i na Tymka!!! Czekamy na Was!
A jak Czaruś? Czuje zbliżającą się konkurencję w postaci wyjącego tobołka???
A jak Czaruś? Czuje zbliżającą się konkurencję w postaci wyjącego tobołka???
Miki spi ja tez chcialam sie chwilke przespac ale sie nie dalo caly czas ktos chodzil trzaskal drzwiami,pies szczeka brrrrr chyba niemam za dobrego dnia :-(i jeszcze boli mnie kegosłup ,szczelił mi wczoraj jakos tak dziwnie sie nachylilam sie nad Mikolajem i go podniosłam i juz tylko krzyczałam MMaaaaaarrrrrrrccccccccciiiiiiiinnnn i mnie podnosił z podlogi a dzis chodze jak pokrecona-i chyba sie nie wymigam od lekarza:-(.A jeszcze spacer z moim DIABŁEM WCIELONYMposzlam z nim na spacer wzielismy samolot na kiju do pchania,i wozek jak by mu sie odechciało chodzic-i to byl wielki blad niewiedziałam co łapac -dał popis chcial gonic samochody na ulicy i furja ze mu niepozwalam to moje dziecko to OSZOŁOMlece bo beksa sie obudzila
A za mną chodził ten fryzjer, chodził i wychodził. Dziś poszłam i się obcięłam. Nie jest to super krótka fryzura, ale podoba mi się i jest kompletnie różna od takich jakie miałam do tej pory.Później zamieszczę zdjęcia przed i po. Jeszcze chodzi za mną zmiana koloru. Dziś w gazecie zobaczyłam fryzurę (którą mi mniej więcej zrobiła fryzjerka) i odpowiedni do niej kolorek - delikatny brązik z refleksami. Chyba się zdecyduję jeszcze przed majówką, bo ten blond to już mi się przejadł.;-)
A najśmieszniejsze jest to że Mąż poszedł ze mną. Chyba pilnował żebym się za krótko nie ścięła. No i fakt że po wszystkim zobaczyłam w oczach błysk akceptacji. Oczywiście nic nie powiedział bo do pochwał to On ostatni, ale błysk był.;-)
A najśmieszniejsze jest to że Mąż poszedł ze mną. Chyba pilnował żebym się za krótko nie ścięła. No i fakt że po wszystkim zobaczyłam w oczach błysk akceptacji. Oczywiście nic nie powiedział bo do pochwał to On ostatni, ale błysk był.;-)
anni
Fanka BB :)
ojjj Dzagudko kochana super! dawaj fotke... poza tym ja mam to samo z moim. Zawsze mowi, ze ok wygladam. Blysk tez mu sie zdarza. Wtedy wiem, ze na 100% dobrze jest.
My cały dzień na wsi dzisiaj. Koleżanka z Angli przyjechała na kilka dni i trzeba się było nacieszyć sobą. Dzieciaki atrakcji na wsi miały co nie miara. Malowały płot, skubały kukurydzę, karmiły kurki.... Ale super było. Ja chcę mieć dom na wsi!!!
Podejście do rowerka z rana dało efekt pozytywny. Rowerek skręcony bez wrzasków. No musiał się chłopina przespać z tym problemem Sprzęt sprawdzony ale nie jestem aż tak bardzo zadowolona. Niech mi się dziewczyna kierować nauczy, bo ciężka sprawa....
Izka a może za czarno widzisz ten swój egzamin? Poczekaj na wyniki i troszkę odpocznij bo stresu miałaś chyba sporo. Sama pisałaś że masz już ciekawe propozycje, więc nie ma sie co zamartwiać. Ja tam myślę że egzamin zdany;-)
Gingeros fajniutkie to miejsce nad morzem. Ale zazdroszcze Prace Antonkowe bardzo twórcze:-) Ale musisz być dumna.
Anni urocze maleństwo. A historia z chłopaczkiem, hmmmmm.... budująca
Elmaluszku u nas to samo z tym jedzeniem. Raz jest super, a potem znowu przez tydzień lub dwa nic mi nie je. Byłyśmy dzisiaj na ważeniu i na szczeście waga nie spada, ale znów przez 1,5miesiąca nic nie przybrała.
Takie mamy wzloty i upadki. A u Was mam nadzieję nie związane z chorobami Amelki. Ale dobrze jest kontrolować, żeby nawrotów nie było. Pewnie porobicie badania w PL w maju. Trzymam kciuki żeby to tylko wyszło że chwilowy brak apetytu.
Szopka my tu czekamy na wieści o Tymku a Ty jeszcze w dwupaku???? No to jeszcze pożyczymy Ci kolejny raz porodu bezproblemowego
Podejście do rowerka z rana dało efekt pozytywny. Rowerek skręcony bez wrzasków. No musiał się chłopina przespać z tym problemem Sprzęt sprawdzony ale nie jestem aż tak bardzo zadowolona. Niech mi się dziewczyna kierować nauczy, bo ciężka sprawa....
Izka a może za czarno widzisz ten swój egzamin? Poczekaj na wyniki i troszkę odpocznij bo stresu miałaś chyba sporo. Sama pisałaś że masz już ciekawe propozycje, więc nie ma sie co zamartwiać. Ja tam myślę że egzamin zdany;-)
Gingeros fajniutkie to miejsce nad morzem. Ale zazdroszcze Prace Antonkowe bardzo twórcze:-) Ale musisz być dumna.
Anni urocze maleństwo. A historia z chłopaczkiem, hmmmmm.... budująca
Elmaluszku u nas to samo z tym jedzeniem. Raz jest super, a potem znowu przez tydzień lub dwa nic mi nie je. Byłyśmy dzisiaj na ważeniu i na szczeście waga nie spada, ale znów przez 1,5miesiąca nic nie przybrała.
Takie mamy wzloty i upadki. A u Was mam nadzieję nie związane z chorobami Amelki. Ale dobrze jest kontrolować, żeby nawrotów nie było. Pewnie porobicie badania w PL w maju. Trzymam kciuki żeby to tylko wyszło że chwilowy brak apetytu.
Szopka my tu czekamy na wieści o Tymku a Ty jeszcze w dwupaku???? No to jeszcze pożyczymy Ci kolejny raz porodu bezproblemowego
izka01
mamy czerwcowe 2007 Zadomowiona(y)
Dzagud-pokaz sie pokaz! Ja tez myslalam zeby sobie lekko przyciemnic wloski na taki sredni braz albo bardzo podoba mi sie taki cieply, lekki, miodowy odcien.
Anni-kobieto Ty jak cos napiszesz to sie od razu nastoj poprawia. Z ta Ameryka to jest tak-jak jej nie ma to sie teskni a jak jest to wkurza :-) Ja jestem troche zawiedziona, nie wiem moze to jest kwestia miejsca w ktorym jestem. Nie ma tu przemyslu farmaceutycznego ani biotechnologicznego. Jest Intel i Nike i to wszystko :-( Z duzych firm biotech jest tylko maly oddzial Genentech-a ale to w zasadzie fabryka (czyli bez fajerwerkow). Takich firm typowo R&D nie ma. Wszystko w Kalafiorni. No wiec rozwazam jeszcze przeprowadzke tam. A czemu sie nie przeniesiesz tutaj skoro Ci odpowiadalo??? Starbucks na kazdym rogu :-)
Gingeros-gratki dla Antoska za dzielne przedszkolakowanie :-) Moja Ala tez chetnie chodzi, ma swoja "paczke" hehe. Osttanio przyniosla nowa piosenke, znalazlam odpowiednik na Youtube:
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=FwOomEMSxC0"]YouTube - Mr. Sun[/ame]
Elmaluszku-to moze sprobuj wrocic do tego citropepsinu? Albo gdyby jadla w towarzystwie innych dzieci to moze na nia zadziala.
Szopka-na porodowke :-)
Gusia-to moja mala tez taki oszolom, nie przejmuj sie nie jestes sama...
A ja postanowilam sie pobawic w ogrodek ide dzis siac, kopac itd. Troche sie wyladuje :-)
Anni-kobieto Ty jak cos napiszesz to sie od razu nastoj poprawia. Z ta Ameryka to jest tak-jak jej nie ma to sie teskni a jak jest to wkurza :-) Ja jestem troche zawiedziona, nie wiem moze to jest kwestia miejsca w ktorym jestem. Nie ma tu przemyslu farmaceutycznego ani biotechnologicznego. Jest Intel i Nike i to wszystko :-( Z duzych firm biotech jest tylko maly oddzial Genentech-a ale to w zasadzie fabryka (czyli bez fajerwerkow). Takich firm typowo R&D nie ma. Wszystko w Kalafiorni. No wiec rozwazam jeszcze przeprowadzke tam. A czemu sie nie przeniesiesz tutaj skoro Ci odpowiadalo??? Starbucks na kazdym rogu :-)
Gingeros-gratki dla Antoska za dzielne przedszkolakowanie :-) Moja Ala tez chetnie chodzi, ma swoja "paczke" hehe. Osttanio przyniosla nowa piosenke, znalazlam odpowiednik na Youtube:
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=FwOomEMSxC0"]YouTube - Mr. Sun[/ame]
Elmaluszku-to moze sprobuj wrocic do tego citropepsinu? Albo gdyby jadla w towarzystwie innych dzieci to moze na nia zadziala.
Szopka-na porodowke :-)
Gusia-to moja mala tez taki oszolom, nie przejmuj sie nie jestes sama...
A ja postanowilam sie pobawic w ogrodek ide dzis siac, kopac itd. Troche sie wyladuje :-)
izka01
mamy czerwcowe 2007 Zadomowiona(y)
Anielap-moze za duzo tego stresu ostatnio faktycznie. A co do domku na wsi-mnie sie zawsze marzylo miec taki prosty, ladny, kolory domek, bialy plotek, malwy zagladajace przez okno, jablonka na wyciagniecie reki, hamak, latajace motylki, swieze powietrze i relaks, relaks, cisza, spokoj...dziecko wesolo sie bawi na trwace, eh...
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 88
- Wyświetleń
- 39 tys
Podziel się: