reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Dziewczyny a co Wy znowu tak zaniemowilyscie???Hop hop?Znowu wiatr po czerwcowkolandzie hula:-p

Ja sie wlasnie zabieram za dalsza czesc budowy domku,bo Amelka tak podjarana ze w dzien nie ma mowy o robieniu czegokolwiek:-D:-D:-D.Wiec zaraz zaczynam ciąć stare łachy czyli elewacja bedzie:-DKurde sama nie wiem kto ma wiecej frajdy Amelia czy ja.
Dobranoc
 
reklama
Elmaluszek no super swietny pomysl z tym domkiem z kartonu:)
Tapetujta i wklej zdjecie:)U mnie niestety miejsca brak na takie cuda,tak mam napierdolone zabawkami wszelakiej masci(najwiecej nasrane mam teletubisiami hehe)Nawt namiot Amelkowy musialam zanies na gore bo potyklalismu sie o niego:p

Jeny ,musialabym sie zaczac odchudzac przed wyjazdem nad morie...z tylu to cala w dziurkach jestem i taki syr do tego,juz to widze jak sie opale na prosiaczka.Moja skora nie liznela slonca od trzech lat wiec bedzie sie dzialo:D

Dziewczyny podeslijcie jakiegos linka z pioseneczkami dla dzieci,moze cos co da sie sciagnac na PC .Tak sie mi panna rozspiewala ze szok i napewno miala by frajde z polskich,przedszkolnych piosenek :)

Jolka nadzieja w pani ze stolowki:Dcobys nie zniknela nam ani nie zaslabla z glodu :p

Amelka od rana lata z sypkim pudrem i wszystko opruszone,ale nie mam sily z nia walczyc bo wczesnie ostatnio wstajemy.^ rano to juz rozpusta i w nocy mi sie budzi,nie wiem moze zebole ida ale tylko na piatki czekamy i sprawdzilam to tam nic nie widac,dziaselka noramlne,plaskie ,kolorek bez zmian,nie wiem co jej sie poprzestawialo?Jak mama byla to spala jak aniolek i nie musialam jej ranem mamie podrzucac,wstawalysmy wyspane,a teraz gowno,musze sie zwlekac z nia i nawet nie ma kiedy odespac :( buuuu
 
izka jak dzisiaj? Mam nadzieję, że dochodzicie do siebie :tak:
Gingeros cieszę się, że z Antonka taki dzielniacha :-) Oby na jak najdłużej ;-)
Relacja pirzonka piękna :happy::happy::happy: Wzruszyłam się :-) Bo ja to sobie o czymś takim mogę tylko poczytać :zawstydzona/y: Synio olał mnie ciepłym moczem gdy wróciłam ze szpitala ;-) No ale młodszy był, może to dlatego (tak się pocieszam ;-)).
Dzagud kurka, no dorywa Was straszliwie... To wszystko "przyjemności" poprzedszkolne? Cholera, na samą myśl o posłaniu Piotrka :szok:
Dochodźcie do siebie jak najszybciej - może się w którąś niedzielę umówimy na spacerek wokół basenu? Chłopaki zmienili zajęcia na 11.30, więc pewnie przy ładnej pogodzie będę się zabierała z Małą pokręcić się po okolicy :-)
elmaluszku zazdroszczę pomysłów... Ja to jakaś wyjałowiona jestem i szczytem jest zabawa klockami :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Gośka buziaki dla Zębuszki :tak:
Olla w jakich dziurkach? :szok: Co Ty, w fakira się bawisz? :-D

Nieprzytomna jestem... Małgosia wstała o 6 :eek: a Piotruś niewiele później... Wieczorami padam i usypiam w ciągu 3 sekund, a cały dzień chodzę nieprzytomna... Niech tylko stuknie jej 6 m-cy, wdrażamy naukę spania całą noc :tak:Już nie mogę się doczekać... Zwłaszcza, że o ile wcześniej pierwszy sen miała od 20.30-21 do 1-2, to teraz budzi się już koło 23 i zaczyna cykle 2h... :baffled:
Zmykam zająć się Piotrkiem, bo Go roznosi...
 
Esia no celulit mam na udziskach i dupsku!!!Stad te dziurki ,blleeeh:(

No wlasnie tak myslalm o Izce a ich tez zmoglo dlatego taka cichutka.Zdrowiejcie kochane!!!!

Goska lacze sie w bolu!!!!

Esia kostium znalazlas?
 
No hello, ja jakoś żyję. Dziewczyny chyba mają się lepiej niż ja. Jutro kontrola i zobaczymy co dalej...

Agik, no niestety nie pojedziemy do tej Karwi, bo z tego co policzyłam to 2 tygodnie by nas kosztowały prawie 3700 z wyżywieniem, a gdzie podróż i pieniądze na pierdoły? Ja planuję wydać nie więcej niż 3500 na cały wyjazd bo na więcej mnie nie stać, a i to będzie wieloma wyrzeczeniami obramowane.:zawstydzona/y: W Ustce za 2 tygodnie zapłacę 1400, a za pozostałe pieniądze spokojnie dojadę i się wyżywię. Do Karwi w tym momencie mogłabym wyjechać jedynie na tygodzień, a ja wolę aby dziewczyny miały choć te 2 tygodnie na wypoczynek.:-(

Esiu, to chłopaki chodzą już na ten basen, bo zgłupiałam?:sorry2:Bo oczywiście spacerek jak najchętniej, jak tylko zrobi się ciepło i będziesz mogła, ale tę czapę i sweter bym podrzuciła, bo zaraz i Małgosia z tego wyrośnie! Daj mi znać czy ewentualnie w tę niedzielę mogę podejść i przekazać ciuchy.
A co do wstawania, to mi nic nie mów. Myślałam że się odeśpię na zwolnieniu, a tu dupa blada, Magda wstaje wcześniej niż ja normalnie do pracy.:angry::crazy: I nie ma już spania, bo jest palec w oko.:eek:

Olla, żebyś Ty mnie zobaczyła!:szok: Nie sądzę abyś miała gorzej ode mnie.:baffled:
A co do piosenek, to zajrzyj sobie na stronkę http://szukaj.netlandia.info/index.php/listen/bXlDV2s1bE9XSg==, tam znajdziesz sobie wszelkie możliwe piosenki do ściągnięcia - dla dzieci też. Więc tylko sobie przypomnij pioseneczki z dzieciństwa i jedziesz.;-)Ja Weronice na MP3 pościągałam od metra tego. A jak będziesz mieć wątpliwości to Ci podeślę trochę tytułów. Albo po prostu wpisuj nazwiska: Natalia Kukulska, Majka Jeżowska, Fasolki...

Izka, jak tam u Was?

Buziaki dla Pirzonka i słodkiego Krzysia.:tak:Super chłopak!
 
Ostatnia edycja:
Dzien dobry

U nas w nocy spadl snieg:wściekła/y:A taka wiosna juz byla...
Olla-na celulitowe dziurki to pomaga prysznic ciepla i zimna woda naprzemiennie;-)
Dzagud-czy macie juz jakas poprawe?Mam nadzieje ze starcza Ci sil;-)
Esiu-buziaki dla Twoich porannych ptaszkow;-)
 
Olla eee... nic nie znalazłam :baffled: Nie potrafię przewidzieć jak będą wyglądały moje piersi za pół roku (bo wciąż żyję nadzieją, że nie jak po skończeniu karmienia Piotrka - czyli jak psie uszy :dry:). I jakaś bryndza na allegro - niby sporo mi się podoba, ale jak się sobie w tym wyobrażę to :sorry2: Pewnie kupię coś w ostatniej chwili i owinę się ręcznikiem ;-)
Dzagudku ano chodzą, ale już nie chciałam Ci głowy zawracać w obliczu choróbsk dziewczyn :sorry2: W tę niedzielę będą na 11.30 (ja raczej nie, bo zapowiadają kiepską pogodę, no chyba że by się coś zmieniło), więc jeślibyś chciała i mogła podskoczyć, to byłoby super :-)
elmaluszku mi na dziurki pomaga tylko zasłanianie ;-)

Mam chwilę na oddech - obydwoje u siebie i cisza. Spacer masakryczny - Młody darł się, bo Mu się nudziło, Młoda darła się, bo Ją za ciepło ubrałam :dry: Do cholery z taką pogodą - w cieniu zimno, na słońcu gorąco, a w powietrzu i tak wiosny nie czuć :baffled:
 
Esia, no problem, już wyciągnęłam i sobie naszykowałam. Szkoda by było, bo sweterek jest śliczny, calutki bialutki i ani razu nie noszony.:baffled:
 
Witam, żyję, ledwo.
Od dwóch dni posmarkana chodzę, M też, a Wojtek na szczęście jeszcze zdrowy.
M dostał dzisiaj w pracy bilety do cyrku, właśnie pojechali z Wojtkiem.
Coś czuję, że szybko wrócą, nie wiem czy Wojciowi się spodoba, wiecie, głośno, duuuży namiot, dużo ludzi, jestem bardzo ciekawa:dry:
Zdrówka dla Wszystkich, idę się uwalić na kanapę choć przez chwilę.
 
reklama
Hej hej. U nas bez zmian: ja gruzlik, malz widmo a Alusia chyba w sumie najlepiej wyglada. Nie dawalam jej jednak antybiotyku, uzgodnilismy z lekarzem, ze dam jej tylko gdyby sie wszystko pogorszylo-temperatura, zielone smarki itd. ale poki co wyglada ze jej organizm opanowal ta infekcje, bo dochodzi do siebie bez antybiotyku. Mam ochote sama wypic jej lek. Malz nie poszedl wczoraj do pracy tylko mi tu zdychal wiec ja mialam jednego wiecej do obrobienia :baffled: Nade mna juz sie nikt nie zlituje, musialam uprac, ugotowac i jeszcze radosnie wkuc zasady wydawania recept w stanie Oregon :baffled::baffled: No ale w sobote przyjezdza do nas tesc to zawsze jedna osoba wiecej. Tak to jest na obcej ziemi-nie ma mamusi czy zlej tesciowej ktora przybiegnie z rosolkiem :-D, trzeba samemu wszystko robic.

A tak poza tym - sluchajcie pierwszy raz bylam w aptece tutaj-troche sie rozczarowalam, bo o ile w Polsce jest ekspozycja (tam gdzie ludzie przychodza) a z tylu 4-5 razy tyle pomieszczen jak laboratorium, ksiegowosc, magazyny, sejfy, pomieszczenia gospodarcze, biuro itd. to tutaj apteka to tylko ekspozycja :szok:, oni nie maja zadnych dodatkowych pomieszczen, bylam w szoku. A dziala to tak, ze pacjent zostawia recepte i przychodzi za 10 minut po odbior ( w jednym okienku sa przyjecia recept a w drugim wydawanie recept).
ale sie rozpisalam,
buziaki
 
Do góry