reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Anielap to współczuję
Ja też z kaski się wypurtałam i takie to święta ,ale lubię to zamieszanie,dziś lepię pierogi na raty bo u nas musi być z 200 co by się wszyscy najedli:crazy:
 
reklama
anielap bardzo wspolczuje! Nawet sobie nie wyobrazam i to akurat przed swietami:-( ale dacie rade. Wysuszycie wszystko i bedzie super!!! Glowa do gory!!!

Izka filmik pisze mi ze juz jest niedostepny wiec nie moge zobaczyc ale wiem jak to jest wiec rozumiem doskonale. Mysle jednak ze dacie rade i do Pl wylecicie planowo. Trzymam kciuki! A w ogole nie pisalas czy wy same czy z mezem lecisz?
 
Ja też z kaski się wypurtałam i takie to święta ,ale lubię to zamieszanie,dziś lepię pierogi na raty bo u nas musi być z 200 co by się wszyscy najedli:crazy:

Goska przypomnialas mi ze ja tez juz musze sie zabrac za pierogi bo jak nie zrobie w ten weekend to nie bedzie a MUSZA byc bo sa co roku, to nasza tradycja a my je kochamy!!!! Tez bede siedziec i conajmniej 200 kleic. Oj ciezka i meczaca ta robota ale jaki pyszny wynik;-):-)
 
Anielap-wspolczuje, zycze wam zebyscie sie ogarneli jak najszybciej. buziaczki i duzo spokoju.
Monia-jedziemy wszyscy razem, ja sama chyba bym sie nie zdecydowala z Alusia, mamy dwie przesiadki. Najwiekszy lot wypada akurat w godzinach snu Alusi wiec jestem dobrej mysli, a dwa pozostale to tylko po 50 minut loty wiec damy rade. A co do pierogow to tez zawsze wczesniej lepie (jak sama robie wigilie), w tym roku mam luksus bo babcie w PL wszystko zrobie :-) A tak robie sama pierogi, barszczyk, rybke bo maz to jest calkiem lewy w gotowaniu ;-)
 
Izka to fajnie ze cala rodzinka!
Ja tez wszystko sama gotuje, maz nie powiem bo niektore rzeczy umie ale jak to amerykanin wiec po amerykansku a ja wigilie robie po polsku:szok::-D Nie powiem bo robie pare dan amerykanskich na wigilie tez bo lubie i aby byla roznorodnosc ale barszcz, ryba i pierogi musza byc:tak::-)
 
Niooo mi tez burczoli heheh:-p
Wiecie ja jeszcze nie zaczelam nawet swiatecznych porzadkow:zawstydzona/y:ale...szybciorem sie obrobie w weekend:-) a lepic bedziemy we wtorek bo m bedzie mial wolne:happy:
 
Ja tez sie nie moge doczekac, mniam mniam. A ja 2 dni temu zrobilam probe generalna z barszczem, bo Alusia nigdy jeszcze nie jadla. No i po pierwszej lyzce spojrzala na mnie jakbym ja chciala otruc, ale potem paluszkiem pokazywala na miseczke i "babyk, babyk" :-) Takze jej zasmakowalo.
 
reklama
Izka Emma jadla troszke barszczu juz w zeszla wigilie ale nie pamietam czy jej smakowalo:zawstydzona/y::szok::-D No coz jak nie to przynajmniej bedzie wiecej dla mnie:szok::-D:-D;-)
 
Do góry