reklama
anielap bardzo wspolczuje! Nawet sobie nie wyobrazam i to akurat przed swietami:-( ale dacie rade. Wysuszycie wszystko i bedzie super!!! Glowa do gory!!!
Izka filmik pisze mi ze juz jest niedostepny wiec nie moge zobaczyc ale wiem jak to jest wiec rozumiem doskonale. Mysle jednak ze dacie rade i do Pl wylecicie planowo. Trzymam kciuki! A w ogole nie pisalas czy wy same czy z mezem lecisz?
Izka filmik pisze mi ze juz jest niedostepny wiec nie moge zobaczyc ale wiem jak to jest wiec rozumiem doskonale. Mysle jednak ze dacie rade i do Pl wylecicie planowo. Trzymam kciuki! A w ogole nie pisalas czy wy same czy z mezem lecisz?
Ja też z kaski się wypurtałam i takie to święta ,ale lubię to zamieszanie,dziś lepię pierogi na raty bo u nas musi być z 200 co by się wszyscy najedli
Goska przypomnialas mi ze ja tez juz musze sie zabrac za pierogi bo jak nie zrobie w ten weekend to nie bedzie a MUSZA byc bo sa co roku, to nasza tradycja a my je kochamy!!!! Tez bede siedziec i conajmniej 200 kleic. Oj ciezka i meczaca ta robota ale jaki pyszny wynik;-):-)
izka01
mamy czerwcowe 2007 Zadomowiona(y)
Anielap-wspolczuje, zycze wam zebyscie sie ogarneli jak najszybciej. buziaczki i duzo spokoju.
Monia-jedziemy wszyscy razem, ja sama chyba bym sie nie zdecydowala z Alusia, mamy dwie przesiadki. Najwiekszy lot wypada akurat w godzinach snu Alusi wiec jestem dobrej mysli, a dwa pozostale to tylko po 50 minut loty wiec damy rade. A co do pierogow to tez zawsze wczesniej lepie (jak sama robie wigilie), w tym roku mam luksus bo babcie w PL wszystko zrobie :-) A tak robie sama pierogi, barszczyk, rybke bo maz to jest calkiem lewy w gotowaniu ;-)
Monia-jedziemy wszyscy razem, ja sama chyba bym sie nie zdecydowala z Alusia, mamy dwie przesiadki. Najwiekszy lot wypada akurat w godzinach snu Alusi wiec jestem dobrej mysli, a dwa pozostale to tylko po 50 minut loty wiec damy rade. A co do pierogow to tez zawsze wczesniej lepie (jak sama robie wigilie), w tym roku mam luksus bo babcie w PL wszystko zrobie :-) A tak robie sama pierogi, barszczyk, rybke bo maz to jest calkiem lewy w gotowaniu ;-)
Izka to fajnie ze cala rodzinka!
Ja tez wszystko sama gotuje, maz nie powiem bo niektore rzeczy umie ale jak to amerykanin wiec po amerykansku a ja wigilie robie po polsku Nie powiem bo robie pare dan amerykanskich na wigilie tez bo lubie i aby byla roznorodnosc ale barszcz, ryba i pierogi musza byc:-)
Ja tez wszystko sama gotuje, maz nie powiem bo niektore rzeczy umie ale jak to amerykanin wiec po amerykansku a ja wigilie robie po polsku Nie powiem bo robie pare dan amerykanskich na wigilie tez bo lubie i aby byla roznorodnosc ale barszcz, ryba i pierogi musza byc:-)
mi tez juz az mi w brzucholu burczyAle mi slink akapie juz na barszyk z uszkami mmmniam!
izka01
mamy czerwcowe 2007 Zadomowiona(y)
Ja tez sie nie moge doczekac, mniam mniam. A ja 2 dni temu zrobilam probe generalna z barszczem, bo Alusia nigdy jeszcze nie jadla. No i po pierwszej lyzce spojrzala na mnie jakbym ja chciala otruc, ale potem paluszkiem pokazywala na miseczke i "babyk, babyk" :-) Takze jej zasmakowalo.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 88
- Wyświetleń
- 39 tys
Podziel się: