reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Hej!
Już po wizycie i zakupach :-)
Z Maksem wszystko w porządku, mamy się jeszcze zgłosić na kontrolę w grudniu
Kupiłam dziś sobie śliczną sukienkę i torebkę (chyba już jestem gotowa na sobotnie chrzciny ;-)) i hit letniej wyprzedaży: kurtkę zimową :szok::-D

I jeszcze jedna dobra wiadomość: był dziś wuja, czuje się lepiej i jak skończy kuracje (w przyszłym tygodniu) zaczyna nam budować ogrodzenie :-):-):-)

Maks nie dłubie w nosie :no:
No i samolotem nigdy nie lecieliśmy :confused:
 
reklama
Toska witaj w wklejaj fotki :tak:
Apropos latania z dziećmi. Czy jesteś pewna ze mały się darł ot tak sobie czy jednak lot mu nie służył?
Sama się mocno zastanawiam czy wybrać się samolotem na wakacje gdzies do ciepłych krajów, czy jednak pojechac samochodem bliżej np. Węgry.
.

Darł się, bo był mega zmęczony. Ale żeby się uspokoić:zawstydzona/y: byłam dzisiaj u pediatry żeby go obejrzała i nic nie stwierdziła, jedynie, że idą trójki, więc to mogło też mieć wpływ na "rozdrażnienie" - delikatnie mówiąc;-).

Ja mimo wszystko polecam samolot na dłuższe podróże (na Węgry też się jedzie kilka godzin), na 4 loty Stasia trzy były OK, więc statystyki mamy niezłe:tak: co do zatykania uszu to tak jak piszą dziewczyny, najlepiej dać coś do picia lub smoczek.

Elmaluszku cieszę się, że wyniki Amelki w porządku, trzymam kciuki, żeby już tak pozostały.

Anielap zdrówka dla Zuzi

Gingeros fajnie, że M w końcu zmądrzał:tak::-D

Jola super, że wizyta Ok, no że zakupy się udały:tak: szczególnie ta kurtka się teraz przyda ;-):-D

Esia ja mam panią ale nie polecam:-D nie mam serca jej zwolnić, ale powinnam poszukać kogoś innego.
Może Piotruś się poprostu zmęczył dzisiejszym dniem:confused: ja jestem padnięta:-). Trzymam kciuki, żeby to nie było nic poważnego.

Zdjęcia niedługo (muszę najpierw zgrać, przejrzeć, wybrać zmniejszyć i wrzucić do fotosika - straaaaasznie dużo pracy:-D), a mam kilka fajnych:cool2:
 
Ja tak tylko na chwilkę pożalic się że u nas tragedia:-( Nocka ubiegła dramatyczna. Płakałyśmy obie. Ona z bólu, ja z bezsilności. W ciagu dnia też cieżko bo zaczęło w końcu leciec z nosa i oddychac nie może. Więc drzemki w ciągu dnia tylko dwie po 15min. Byłam u drugiego lekarza, dostała silniejszy antybiotyk, oby podanie jednej dawki już dało jakieś efekty, bo boję się dzisiejszej nocki:-(

Czy któraś z Was to przechodziła? Co jeszcze mogę zrobic oprócz faszerownia lekami?
 
Anielap-bidulki jedne.Strasznie z tym uszkiem.Amelka miala kiedys zapalenie uszka to nawet mleczka nie mogla jesc tak ja bolalo.Tylko nocki mialam spokojne.Trzymajcie sie kobitki.Buziaki dla Zuzki;-)
Jolka-swietne wiesci.:tak:
Esia-miejmy nadzieje ze to byl taki jednorazowy kaprys i ze Piotwor zdrowiutki
Toska-wklejaj wklejaj.Milo bedzie popatrzec:tak:

A my w weekend pojechalim nad morze.Amelka to plazowicz pierwsza klasa.Tylko bylysmy najwiekszymi przebladziakami na calej plazy.Chyba nikogo bledszego nie przyuwazylam:-DFotki tyz postaram sie niedlugo wkleic na zamkniety.

No a nasze laseczki sie smażą na plazy.Pewno wroca opalone i zadowolone.Dobrze ze im pogoda dopisuje:tak:Ja mialam sie spotkac z Sorga nad morzem ale pogoda byla taka kitowa i padalo ze nie pojechalam niestety:-(
 
Witaj Toska:-)
ZDRÓWKA DLA ZUZIACZKA:tak:
Hejka jak tam plażowiczki??
A ja z Livcokiem plażowiczka znad jeziorka ,nawet fajnie -mułem zajeżdza,ale mała grzeczna ,lubi to co ja
 
Ostatnia edycja:
Piotruś dziś normalnie - co to było wczoraj :confused:
Koło 6 obudził nas świergot "mama-tata" ale wyniośle zignorowaliśmy i spał jeszcze prawie do 7. Na śniadanie zjadł 3/4 normalnej porcji i znowu prawie się rozpłakał :dry: Nie naciskałam, zrobiłam sobie śniadanie, to wyżebrał pół kajzerki z twarożkiem - może On ma już dość kaszek :confused: To jak ja mam Mu wcisnąć mleko :confused: To jedyny sposób, bo samego pić nie chce :dry:

toska pora popracować nad suwaczkami ;-):-D
Co do pani sprzątającej, to mam podobnie - tzn. zbyt miękkie serce, by nie mieć twardej dupy ;-) więc muszę od razu znaleźć kogoś sensownego, bo potem będę się bujać :sorry2:

anielap biedulki... Mam nadzieję, że dziś już będzie znacznie lepiej :tak:

elmaluszku to czekamy na fotki :-)

Gośka nie ma to jak dobry, uleżały muł :-D Od razu przypominają mi się czasy akwarystyczne - w całym domu tak "pachniało" :-D
 
Dzień dobry
właśnie wróciłyśmy z wakacji. Zosia też leciała samolotem. W tamtą stronę była trochę dopolona bo się nudziła pod koniec a pozatym miałam wrażenie że za sterami siedzi jakiś eksperymentalny szympans. W tą stronę było bombowo. Zosia zasnęła jak nam się skończyła inwencja na zabawianie i obudziła tuż przed lądowaniem jak ją zapinałam pasem. Obowiązkowo dostawała mleczko przy starcie i lądowaniu. Za drugim razem trochę schrzaniłam bo stwierdziłam że jej przerwę w połowie butelki żeby starczyło na dłużej i potem ona już nie chciała sie dać namówić żeby pić - no i oczywiście pokazywała na uszka :-(
 
reklama
Dorotka ja juz zaglosowalam:tak:Jakos jak na moj gust to kwiatuszek do Ciebie podobny:tak:A zdjecia na zamknietym sliczniochowe.Gdzie byliscie na wakacjach?

Dziewczyny czy odkurzalyscie kiedys z dzieckiem wiszacym na rurze?Ja tak i nie polecam.Prawie godzina,ale moj pomocnik sie uparl i nie moglam jej powstrzymac bo ryk byl okropny.Umeczylam sie strasznie:-D
 
Do góry