reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
witajcie,
AGATKO WITAJ !!!!:-)
Właśnie nadrobilam zaległości i napisałam Wam mega posta, którego wcięło:wściekła/y:

Teraz tylko w skrócie - nie mamy nadal interku,
i dostęp mocno ograniczony:baffled:, więc rzadko mam okazję napisać!

U nas ok, ja jeżdżę do Łodzi na kurs kadrowo-płacowy z funduszy unijnych,
bo na rynku pracy posucha:-(, więc trzeba coś robić!
Powolutku urządzamy sobie to nasze malutkie, przejściowe mieszkanko i
zachwycamy sie postepami naszego Łobuziaczka!:-)

Mówi już dość sporo, ostatnio kopala i grziby,
we wszystkim chce uczestniczyć więc gotuje ze mną obiad,
myje ziemniaki, miesza surówki, odkurza, wyciera, zmywa,
wierci z T. dziury, każdy swoją wiertarką;-), ćwiczą razem
nawet pompki - Wojtek leży u taty na plecach:-D!
Jest tez postęp w oglądaniu bajek, bo chwilę ten wiercipieta juz posiedzi,
za to zabawki tylko z mamą albo tatą są fajne, samemu to nie chce się bawić:sorry2:!
Za to nocnik :no:, smoczek do snu musi być bo jest awantura straszna,
no i nocne wędrówki do łóżka rodziców - oj trza się za to wziąć!

Wasze dzieciaki też już świetnie sobie radzą, Natlka - mała malareczka,
Dobrunia - 'małpeczka':-D, Olunie gadułeczki, Bartut nowe figury w tąńcu tworzy!
Zdolny rocznik rośnie!
Kobitki ściskam mocno i do next time!
 

Mamoociuku jak tam po sylwestrze? Żyjecie? ;-):blink:

A jakże :-D
Zatoki juz prawie doleczyłam. Noga w kostce skręcona i pewnie tak pobolewać będzie jeszcze dłuuugo, ale nie przeszkadzało mi to pójśc dziś na biegówki. Bo taka piekna zima.:-p
Wyjazd udany, zima cudna, okolica piekna. Sylwester taneczny. Az szkoda było wracac do miasta. Teraz juz myślę gdzie by tu sie wyrwać poza miasto.:-)

W Święta byliśmy u mojego wujka alergologa i robił Wojtkowi testy. Właściwie nic nie wyszło, jedynie roztocza i cytrusy na granicy zakwalifikowania jako uczulenie. Wuek powiedział, że Wojtek ma atopowe zapalenie skóry (Stas tez) i ze zazwyczaj dzieci wyrastają z tego koło 4-5 roku życia. Póki co mamy dawać claritine albo ketotofien (co lepiej działa) i za kika miesięcy odstawić i zobaczyć, czy się poprawia. Czyli zasada jest taka, żeby zaleczyć skórę i nie stawać na głowie z szukaniem przyczyny. Jak się uda przy okazji to będzie dobrze, jak nie, to tez ok. Ze Stasiem to samo. Testy będzie miął robione za rok.
Mam tylko nadzieję, że nasza pani pediatra nie zrobi problemu, żeby im te claritine przepisywać na stałe, bo bez sensu teraz suzkać nowej poradni alergologicznej i stac w kolejkach po głupie recepty.
 
reklama
Agatko witaj!!!
Asiu serdecznie Wam gratuluje!!!!!!!!!

Witajcie kochane, melduje się że zyje, ale jestem w robocie- więc za dużo nie napiszę, imprezy oby dwie udane, na imprezie w pracy tak dałam czadu, że do wczoraj nic mówić nie mogłam- chrypka masakryczna, dzisiaj już jest w miarę ok...

To tyle :zawstydzona/y: Trzymajcie się moje miłe...
 
Do góry