reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Dzien dobrek :tak:

Za oknem sniezy... moze bedzie prawdziwa zima na swieta? :-)
Wczoraj jak planowalismy, poszlismy na rocznicowa kolacyjke :tak: Bylo miloooo i tyle wspooomnien :-) Mam nadzieje ze uda nam sie tak co roku swietowac :tak:
Ola wlasnie polozyla sie spac :tak: Moze ladnie pospi (wczoraj dzieki naszej zaklinaczce spala 1,5h ;-)). Nocka w miare przespana a przed poludniem zaliczony spacerek z dziadkiem i mamusia :tak: Praktyczne z pozytecznym - szybkie zakupy w rossmanie ;-) Ale ziab u nas starszny i po 40min prawie biegiem wracalismy do domku :zawstydzona/y: Mamy na obiadek bigosik od tesciowki, tata oglada tv, a ja mam czas z Wami popisac :tak: Gdzie jestescie babeczki? :cool2:

Ula - zapomnialam ostatnio napisac ze strasznie mi sie Twoje wypieki i wyroby podobaly :tak: a pierniczki miekkie? bo moje nie miekna :sorry:
Marlenka - nie czujesz cwiczen, bo juz masz taka kondycje moja droga :-)
Mata - jak humorek u Dobrusi po ciezkiej nocce?
Daruunia - szkoda ze mama juz wyjezdza... z pewnosia duza pomoc, oj wiem z doswiadczenia!
Ewa - wiesz... ja mysle ze niedokladnie doczytalas slowa Basi i chyba nie zrozumialas...szkoda :-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie!!!! Mój Kuba dzisiaj zastrajkował i zasnął przed 14 i pewnie będę go musiała obudzić żeby lecieć po Kacpra. Za oknem minu 3. Troszę śnieżku leży ale bez rewelacji:-);-)
A jeśli chodzi o nocnik to u nas kiszka;-) Nocnik w formie kapelusza jest ok. Ale nie posiedzi na nim dłużej niż 3 sek. Będziemy próbowali co jakis czas. A jak sie nei uda to poczekam do lata i moze zakuma jak Kacper i spodoba mu się siusianie w ogródku pod krzaczkami;-):-D:-D:-D a potem to już krótka droga do nocnika.
A co do Bartusiowego nocnikowania to byłam naocznym świadkeim, że tak sobie siedzi na nim. Mega zaskoczenie z mojej strony bo to taki wiercipiętek:-D:-D

Joasiek spóźnione ale najszczersze zyczenia z okazji rocznicy ślubu. Życzę kolejnych lat spędzonych w miłości:-):-)

Lila ale numer z tym płynem. Nieźle sobie narobiłaś. Ale jak przez cały dzionek musiałaś być pachnąca świeżością Lenorka:-D:-D Cieszę sie że Nadinak zdrowa.

Daruunia ale będzie Ci smutno teraz bez mamy. Niestety wszystko co dobre szybko się konczy. I jak Bartuś po wizycie u lekarza zdrów jak ryba??? Już mandzieje, że koniec z choróbskami i będzie mógł spokojnie wrócić do żłoba, a Wy bezstresowo pracować.

Kasiu jak warga Oleńki?? Szczęscie w nieszczęsciu że tak isę to skończyło. Oj ta nasza czerwcowa kaskaderka;-)

Basia dlaś czadu z tymi zaklęciami:-D:-D:-D Widzę, że wirtualnie uroki rzucasz na dzieci. Grunt, że z dobrym skutkiem:-D:-D:-D

Patyczku cieszęsiebardzo, że Arturkowi apetyt dopisuje. Widocznie wyrósł już z bycia niejadkiem i będzie teraz nadrabiał:tak::tak:

Majeczko poprawy samopoczucia Ci życzę. Mam nadzieję, że sennośc i zmęczenie znikną wraz z koncem pierwszego trymestru. A Adam mam nadzieję, że cierpliwei znosi humorki;-);-) Hormony moze się unormują niedługo i będziesz sie cieszyła tym pięknym błogosławionym stanem

Asiowo jak sie dzisiaj czujesz. Już nieduzo czasu przed Tobą. Mam nadzieję, że skurczybyki minęły. Odpoczywaj sobie terraz

Ulcia jak tam ciasto. Dobre wyszło-piekłaś je w ogóle nic sie nie chwalisz??:-D:-D:-D Zdróweczka dla Zuzolka. Mam nadzieję że szybciutko wyzdrowieje.


Ewa Basia napisała Ci wiele mądrych słów. Powinnas według mnie sobie to wszystko przeanalizować. Macie sytuacje jaką macie. Musicie mieszkać z teściami, ale to też są ludzie. Z każdym mozna się jakoś porozumieć. Nie wierzę w to że wszyscy którzy Cię otaczają są źli. Czasami trzeba iśc na kompromis, ustępstwa. Zacznij dostrzegać nawet najmniejsze gesty z ich strony, niech wiedzą że to doceniasz. Twoja odpowiedź na post Basi pozostawia wiele do życzenia. Bardzo mnie rozczarowała:-( Zadała Ci tyle pytań a Ty zostawiłaś je bez odpowiedzi. Tak samo posty innych dziewczyn jakby ich nie było. Dotąd byłaś z nami szczera więc....... Nie zasatanowiłaś sie nad tym co chciała Ci w nim przekazać poprostu napisałaś coś ot tak i koniec. Powiedz mi tylko tak szczerze jeśli mozesz . Co Ty robisz żeby zmienić Waszą sytuację w domu? Chodzi mi o poprawę stosunków z M i teściami? Nie mozemy oczekiwać że wszystko dostaniemy na tacy. Trzeba dać coś od siebie, żeby dostać coś zamian
 
Ostatnia edycja:
Witajcie
Dzisiaj dzionek mialam zabiegany..
Byłam na testach alergicznych z Fabianitem, niestety wyszła alergia na kurz i roztocza... :no:porażka, własnie skonczylam sprzatac jego pokój, jest teraz pusto bo zdjęłam zasłonki, pluszaki pochowalam do schowka...
Pozniej bylam z nim u fryzjera bo jutro ma uroczystość choinkową i musi wyglądac pięknie:-D:-)
Teraz dzieciaki bawią sie a ja mam chwilę ... ale za momento ide robic kolację i wypadałoby położyc dzieci spac...

Miłego Wieczorku Wam życzę - może uda mi się zaglądnąć do Was jeszcze ...
 
Guś Gus a wiesz ze upiekłam te ciastka, średnio mi wyszły no cóż nigdy nie małam zdolności kuchennych:-D:-D:-D ale M i tak je zjadł:-D:-D:-D
Joasiek moje pierniczki nawet nie wiem czy miękkną bo postanowiłam je otworzyć tuż przed lukrowaniem czyli pod koniec przyszłego tygodnia!

Zuzol sie wścieka przez ten katar:sorry:póki co wspina sie na stół zeby tylko coś mi tu kliknąć. Mały robaczek!

Ewa nie rozumiem dlaczego nie odpisałaś konkretniej na posta Basi, przecież my zawsze odpisujemy rzeczowo na Twoje, pamiętaj ze to nie jest tylko wątek o Tobie!
 
Dziewczynki malinki ja właśnie wróciłam z zebranka , jest mroźno i zimno.
Ola już dawno zapomniała o upadku i nawet na szczęście nie miała siniaka.
Miłego wieczorku :-)
 
Moje dzieciaczki-robaczki śpią, a ja mały relaksik przed kompem:-D:-D

Kasiu i co tam na zebraniu ciekawego??????;-);-):-D:-D

Ulcia-szpulcia to ciasteczka nie były złe jak M je zjadł. Ja też zdolności do pieczenia nie ma. Ostatni schrzaniłam nawet sernik z torebki:zawstydzona/y::-D:-D

Lila szkoda, że Fabio ma alergie na kurz i roztocza. Ale teraz przynajmniej wiesz co i jak. I może jak polikwidujesz w miarę mozliwości wszystko gdzie są ich nawiększe siedliska to i mniej będzie chorował.

Marlenko a Ty gdzie sie podziewasz??
 
Nocnik w formie kapelusza jest ok.
:-D:-D

Joasiek
, uściski spóźnione rocznicowe. :-)
Ewcia, trzymaj się.:tak:
Lilianko, to kiepsko z tą alergią... :-(

Ale się wkurzyłam dziś rano. Jak wiecie próbuję coś zrobic z tym Wojtkowym uczuleniem. Mniej więcej od pół roku usiłuję sie jakoś dostac do lekarza. Byłam umówiona na testy, to je odwołali. Dzis zadzowniłam, bo zaczynają zapisy na styczeń, a tu się okazało, że pani, która miała się zajmować Wojtkiem (bo przyjmuje dzieci od 3 roku życia) już nie pracuje w przychodni i mają jedynie lekarza dla dzieci od 16 roku życia.:no:
Dość mam tego. Zadzwonie do mojego wujka, który jst alergologiem. Szkoda tylko, że mieszka koło Łodzi. Ale jedziemy tak w drugi dzień świąt, to może zrobi Wojtkowi testy, tak jak już kiedyś proponował.
Do tego Stasiowi wyskakuje na nózkach i pupie takie same coś jak Wojtkowi. A co ciekawe Wojtek teraz nie bierze Claritine, bo odstawiliśmy, bo miał miec te testy i wcale tak źle ta jego skóra nie wygląda.
Ech, juz sama nie wiem, co mam z tym wszystkim robić.
 
reklama
Mamoot szkoda ze nie udało Wam sie zrobic tych testów. A gdzie wujaszek mieszka ??? :p:sorry:
Ja mam szczescie bo na testy dlugo sie czeka, ale nasza Pulmonolog - alergolog akurat bez problemu nas przyjęła... i Nadie wczoraj osłuchała wiec super !!!

Dzisiaj ma byc w nocy -16st brrrr i ma padac śnieg
 
Do góry