reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Witam!
My juz od 7 na nogach. Mała znów kiepska nocke miała, ale rano znalazła sie przyczyna, wczoraj znów coś połykała bez gryzenia i kupka z kawałkami czegś tam była, juz sił nie mam na tego mjego lenia, gryźć jej sie nie chce, a potem brzuszek boli... dobrze, że przynajmniej oczko ładnie wygląda, ma tylko jeszcze lekko różową powiekę, ale zero opuchlizny. Dzisiaj w końcu wyjdziemy na spacerek, bo ładne słoneczko wyszło :tak:
 
reklama
Witajcie kochane:-)

Wstalysmy po 6,jestem mega wyspana,mysle sobie co by tu na sniadanko sobie zapodac,zaraz pojde z pieskiem na dworek,Marys bawi sie laleczkami i zerka na bajeczki

Milego dnia kochane:tak:
 
Dzień dobry!

Melduje się z pracy!

Ja wiecie była u nas Agusia z załogą, w niedziele rano pojechali, mieliśmy jeszcze isć do zoo, ale mojego Ł do roboty wezwali... Było bradzo fajniusio i milusio... szkoda tylko że z materaca na którym spała Agusia z Damianem i Kacprekiem zeszło powietrze... chyba dlatego tak z rańca uciekli :-D;-)
Zdjęcia ma Agusia i mój Ł- musze od niego zgrać ;-)


Zabieram się za robotę, bo mam jej kupe!!!
 
Było bradzo fajniusio i milusio... szkoda tylko że z materaca na którym spała Agusia z Damianem i Kacprekiem zeszło powietrze... chyba dlatego tak z rańca uciekli :-D;-)
Zdjęcia ma Agusia i mój Ł- musze od niego zgrać ;-)
Daruuunia dostaniesz po dupce ode mnie jak ise spotkamy następnym razem:tak::tak:Ja nie potrzebuję królewskiego łoza:-D. Materac był ok, a powietrze zeszło bo nie wytrzymało takiego nacisku;-);-) Tak jak napisałaś było milusio i fajniusio. I znów będę miała co wspominać. Szkoda, że takie miłe chwile tak szybko mijają
Kochane nadrobię późneij co popisałyście. Teraz lecę sie ogarnąć i zrobić kawkę. :tak:
 
Widzę, że kolejne spotkanko bardzo udane, oczywiście czekam na fotki :-p
a ja mam wieści od naszej Uli. W końcu sie przeprowadzili i czekają teraz na podłączenie neta, jak tylko będzie miała dostęp to się odezwie :tak: przesyła pozdrowienia dla cioteczek :-)
 
Darunia,Agunia witajcie laseczki:tak:
Martus dzieki za info od Uli,oczywiscie tez ja serdecznie pozdrawiamy:tak:
Mejdia,co u Ciebie???wypilas juz kawke?
Ewunia zapraszam z herbatka!

Moj chrzesniak sie rodzi,skurcze co 10min,rozwarcie na 2 cm,trzymajcie kciuki za Iwonke i Alanka:tak:

ps:odzyskalam skypa!
 
Ostatnia edycja:
Witajcie!


Ewa a gdybyś spróbowała ostentacyjnie przemilczeć ich zaczepki ... :sorry: Udać, że ich nie słyszysz i spływa to po Tobie jak po kaczce?? Czasami to potrafi ich bardziej wkurzyc niż niejeden komentarz. Ty pokażesz klase i zachowasz "swoja godnośc".
Ja naprawde nie życze Ci źle i nie chce Cie osądzać, ale wyobrażenie tej małej, płaczącej Julki rozdartej między Wami a Twoimi teściami przyprawia mnie o dreszcze ...
Ona naprawde nie do końca rozumie o co w tym wszystkim chodzi i czuje sie niepewnie a chyba najważniejsze jest dobro i szczęście naszych dzieci. Czasem warto w tej sprawie pójśc na niejeden kompromis.
A z kim zostawiasz dzieciatka jak wrócisz do pracy??

Basiu, myślałam je oddać do żłobka, ale na razie Adam nie ma pracy więc mogę sobie o tym tylko pomarzyć. Póki co Adam chyba będzie z nimi siedział. Próbowałam ich olewać, tylko jak słyszę, że dla nich jestem k**** czy coś w tym stylu, to wiesz, trudno się nie odezwać... ale tak się nie odzywam, nie chce mi się z nimi kłócić, tymbardziej słuchać ich gadania i patrzenia w ich gęby... a kompromisu nie będzie, bo za bardzo mnie skrzywdzili. Zniszczyli mnie psychicznie. Ja nie zawiniłam i nie zamierzam pierwsza wyciągać ręki i powiedzieć przepraszam. a jeśli tego nie zrozumieją, że niszczą wszystko wokól siebie, to zostaną samoiuteńcy na stare lata. i nikt im nie pomoże. Bo nawet własnego syna zrazili do siebie, Julka jeszcze mało rozumie, i myśli, że jak oni mają ciastka czy slodycze to są "cacy" ale kiedyś zrozumie, jacy oni są naprawdę.


Marlenko, trzymam bardzo mocnooooooooooooooooo :tak: dołączam oczywiście z herbatą do Was ;-)

Mejdia, sorry, wysłałam już PW :-p

Darunia, Agusia, fajnie, że Wam wypaliło spotkanko :tak:

Daruniu, udanej pracy!

Uleńko, wracaj szybko! Martusiu, dzięki za info :tak:

my wstaliśmy po 9, Ania znowu śpi, Juluś broi. Adam załatwia sprawy z rodzinnym. A później pewnie wyjdziemy na dwór, bo trzeba korzystać z ostatnich ciepłych dni

Udanego dnia kobietki
 
Ja dzisiaj siedze w domu z rozpedu zrobilam obiad i juz wcianam,dzisiaj ryba,marchew z groszkiem i brokul,mam ochote na cos slodkiego,chyba zajrze na nasz watek,bylo tam kilka ciekawych propozycji np blok czekoladowy:-p:-p:-pogladam you tuba,rozne ciekawostki,zaraz ide na ZI luknac na plony!!!

Milego popoludnia
 
reklama
Do góry