Dzien Dobry
Wpadłam na chwilkę do domku, umyć sie i zabrać kolejne ciuszki dla Nadii.
( do szpitala mam parę krokó).
Nadia wczoraj przestała robić kupki z krwią. Nawet ich było mniej niż dotychczas. Nadal czekamy na wyniki z posiewu, pewnie będa w poniedziałek, bo w weekend to raczej niemożliwe. Wczoraj dostała tylko raz kroplówkę, ale niestety od wczoraj spadła jej waga prawie o 600 g, więc dzisiaj kontynuacja :-(.
Zbieram manataki i uciekam, dziękuje, że nas wspieracie, jestescie kochane :-)!!!
Całuje Was gorąco.
p.s. nie zauważyłyscie, że mnie jakiś pech prześladuje? chyba za blisko szpitala mieszkam
Buziaki Papa
Wpadłam na chwilkę do domku, umyć sie i zabrać kolejne ciuszki dla Nadii.
( do szpitala mam parę krokó).
Nadia wczoraj przestała robić kupki z krwią. Nawet ich było mniej niż dotychczas. Nadal czekamy na wyniki z posiewu, pewnie będa w poniedziałek, bo w weekend to raczej niemożliwe. Wczoraj dostała tylko raz kroplówkę, ale niestety od wczoraj spadła jej waga prawie o 600 g, więc dzisiaj kontynuacja :-(.
Zbieram manataki i uciekam, dziękuje, że nas wspieracie, jestescie kochane :-)!!!
Całuje Was gorąco.
p.s. nie zauważyłyscie, że mnie jakiś pech prześladuje? chyba za blisko szpitala mieszkam
Buziaki Papa