reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Kurcze tez bym chciala umiec tak spac w dzien ale jak jest jasno to mi sie jakos nie chce... z reszta w nocy tez jakos spac nie moge... Ja sie kanapeczek najadlam i teraz leze do gory brzysiem i BB czytam;)))
 
reklama
Chyba taki dzionek do spania bo ja walczę całe popołudnie. Zanim przysnęłam musiałam iść po małą a z resztą ja też nie potrafię za bardzo spać w dzień, a teraz mała co chwila przychodzi i jak tylko złapię fazę to niestety mi przeszkadza. Ja też jak męża nie ma spałam z małą ale teraz staram się tego nie robić bo ostatnio były problemy potem jak wrócił żeby spała sama. Staram się być twarda ale czasem ulegam.:-)
 
Hej! Ja znowu po spacerku w lesie:tak:

Teściowie są różni...Mój teść nie żyje,a moja teściowa była na początku dla mnie okropna,traktowała mnie jak kogoś gorszego,czasami mi się wydaje,że do teraz mam jej to za złe...Mój M. to jedynak i na początku mamisynuś ale ja go zmieniłam,wyczekałam odpowiedni moment i powiedziałam mu jak jego matka mnie traktuje,nie mógł uwierzyć:no: Powiedział jej,że nie życzy sobie żeby tak traktowano jego żonę, no i pomogło. Tylko,że ja też się zmieniłam bo kiedyś zamknęłam się w sobie i się nie broniłam,a teraz mówie jej prosto z mostu w czym rzecz i koniec:tak:
Ona się zmieniła i jest Ok. ale dużo czasu jej to zajęło,a mnie ile nerwów kosztowało:no: i do tej pory nie mówie do niej mamo,nie potrafie:no:
Za to ze swoją mamą mam super kontakt i ją uwielbiam, mój M. mówi do niej mamo ale ona zawsze była w stosunku do niego życzliwa więc mu łatwiej:happy:
 
Ja mam wizyty co 3 tygodnie,następna po weekendzie majowym,a potem to nie wiem może będzie chciał mnie widzieć co 2 tyg.:sorry2:
 
Asiu mam nadzieję,że Cię katarek ominie:tak:
Liliana czekamy na wiesci...

Ostatnio zauważyłam,że mam problem ze złapaniem tchu,czasem zdarza mi się popuścic mocz:baffled:, no i nerka mnie boli,wydaje mi się,że mój organizm ma już dość:-(
 
ja tez mam wizyty co ok. 3 tyg, ostatnia mialam 11.04 a nastepna na 28.04 ;-) ostatnio bylam na usg 16.04 ale bombelek moj nie pokazał co ma miedzy nozkami i jest ułożony pośladkowo, ginka mowila ze moge urodzic troche przed czasem i przez cesarke, wiec troche sie boje ale jesli to dobre dla mnie i dla dziecka no to jakos przezyje hehe :tak: U mnie idzie 33 tydzien a malenstwo moje caly czas rozpycha mi sie w prawym boku nóżkami,czuje juz silne kopniecia i czesto zdarza mi sie steknac bo az tak zaboli hehe :-p ale jestem szczesliwa bo skoro tak silnie kopie to znaczy ze zdrowe :tak: przeczucie mi mowi ze urodze chlopczyka ale nie wiadomo wiec poczekam do czerwca i bede miala niespodzianke :-)
 
Jestem:happy: przed lekarzem wybrałam się jeszcze do sklepu dokupic parę rzeczy dla Małej, jak mnie złapało w sklepie to myslałam, że tam urodzę, jakoś dojechałam do lekarza i moja pani Gin miała full pacjentek. Stwierdziła, ze mam jechac na Izbę Przyjęc, no więc pojechałam, zbadał mnie lekarz, zrobił KTG i co niby wszystko OK, kazał brać fenoterol i kazał mi leżeć.:sorry2:Całe szczęscie, że nie zostawił mnie na oddziale, ale Kobitki numer, oddział cały zawalony cięzarówkami. Rany nawet nie chce myśleć co będzie w czerwcu:rofl2:
 
reklama
Do góry