reklama
magdalenkakol
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 3 933
Kochane ja to stwierdzilam ze sila sugestii bede rodzila w weekend jak maz bedzioe w domu. Z corka nie ma problemu zostanie juz sama w domu a pozniej ktos do niej dojdzie czy tesciowa czy rodzenstwo meza . boje sie tylko tego ze moja sila sugestii bedzie za mala i zaczne rodzic w tyg. Wtedy sama bede musial jechac do szpitala moze znajoma bedzie ale to tez nic na 100 % bo ona pilnuje wnusi wiec jak bedzie miala z kim ja zostawic to ze mna pojedzie. Na razie staram sie o tym nie myslec.
Widzę,że bardzo różnorodne te ceny szkół rodzenia, jak zdążę, to podjadę dzisiaj do mojego szpitala zorientować się co i jak.
Co do tych spodni, to jak na razie wolę z większą gumą, bo moja Mała to chyba zmarzluch i jak nie mam takich spodni, to brzuch zimny...nie wiem jak będzie w upały, zobaczymy;-)
Co do tych spodni, to jak na razie wolę z większą gumą, bo moja Mała to chyba zmarzluch i jak nie mam takich spodni, to brzuch zimny...nie wiem jak będzie w upały, zobaczymy;-)
Jeśli mąz pracuje na miejscu to wiadomo nie ma problemu..mój pracuje godzinę poza miejscem zamieszkania ale myslę, że jak tylko poczuje skurcze i do niego zadzwonię to zdąży przyjechać. Poza tym Olek mój ma wkoło tylku znajomych wśród naszych znajomych, że w zasadzie mam dwie sąsiadki zaprzyjaźnione, przyjaciółkę i teściów..z nim nie będzie problemu, własnie gorzej z męze. Ja podobnie jak Joanna nie naciskam bo to tylko może pogorszyć sytuację. Wiem, że ze mną będzie w szpitalu ale podejrzewam( sam mi to mówił) że by chciał wyjść na parcie..nie jest niestety odporny na te wszystkie histori i w zasadzie zawsze w Tv wyłącza wszystkie medyczne programy, historie o chorych ludziach itp...szanuję jego wybór, stąd moje mysli na temat położnej, której bym zapłaciła i bym się czuła bezpieczna bo myślę, że wsparcie w czasie porodu jest bardzo ważne
prodigious_
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2008
- Postów
- 36
Ja juz mam marzenie dotyczace rodzenia nie chce naciecia i chce zeby porod nie trwał dlzuej niz 1h :-) ale boje sie ze popękam :-( znalazłam fajny artykuł na stronie : http://www.twoje9miesiecy.com/index.php?id=166 poczytajcie ;-)
mata-kow
mama do kwadratu :)
Lorcia przecudny brzuszek :-) :-) :-)
a ja sie przyznam zę jeszcze chodze w normalnych jenasach, ja zawsze mialam problem ze spodniami bo w udach i tyłku były super a w pasie o 3 nr za duze a teraz w sam raz mam i tez takie "gumowe gatki" najlepiej jednak czuje sie w dresach
reklama
Podziel się: