reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
ja odczuwam ostatnio częściej ruchy po prawej stronie. trochę się przeraziłam że lewa strona sie uspokoiła i oczywiście pobiegłam do lekarza. ale wszystko jest ok. najczęściej czuję ruchy wieczorem albo w nocy jak leżę, a ostatnio częściej się zdarza że maleństwa kopią jak mąż puszcza jakąś swoją płytę. śmieję się że będziemy mieli pierwszych piłkarzy w rodzinie :-). czasem to tak zakłuje że... brak słów. chyba się pomału układają i szukają swojego miejsca.
 
reklama
u mnie wreszcie się sprawa wyjasniła odnośnie imienia dla drugiej czerwcówki: Fabian. No i teraz będziemy mieć: Filip i Fabian. Nawet nie wiem czemu nie pomyślałam o tym imieniu. Przecież mam znajomą która tak ochrzciła syna. Mężowi nawet przypadł do gustu- powiedział że to tak europejsko: jak model. Chociaż moi rodzice są trochę źli, że już przy pierwszym chłopcu odbiegłam od tradycji rodzinnej: u nas zawsze chłopacy dostawali imiona kończące się na -usz ( i tak są: ireneusz, janusz, arkadiusz, mariusz, dariusz) :baffled:
 
ja juz niedlugo dowiem sie co nosze w brzuchu ;-) a imiona wybralismy juz :
dla dziewczynki Julia lub Zuzia a dla chlopca Michał lub Tomek :-)
mi sie podobaja ale jeszcze nie wiem czy mi sie nie odmieni jak zobacze maleństwo :-p mam nadzieje ze to bedzie dziewczynka :tak:
 
A u nas Martynka. Dzieci juz mowia ze w brzuszku jest Martynka. Chociaz mi podoba sie jeszcze Matylda, ale do nazwiska lepiej pasuja twarde imiona :)
 
Kobiety o jakich wy remoantach mówicie. Ja skromnie tylko odświeżę ściany. Właśnie wróciłam ze sklepu. Farby juz powybierane:-D:-D:-D
 
Ja właśnie się zastanawiam nad przyszpitalną szkołą rodzenia, może nie tyle, bo sobie nie poradzę przy porodzie, ale właściwie dlatego, że wolałabym znać lekarzy i pielęgniarki, poznać wszystkie pomieszczenia i przebieg porodu...no i wszystko odnośnie tego, co należy zabrać ze sobą, na co się przygotować. Wyczytałam, że to tylko 5 spotkań po 1,5 godziny, nie wiem ile to kosztuje, ale wolałabym poznać wcześniej cały oddział i chodzić po nim jak po domu w czasie porodu, nie bać się tego, że czegoś nie będę wiedziała i zobaczyć znajome twarze, gdy przyjdzie już czas. Gdybym rodziła już któryś raz, pewnie było by inaczej, ale to mój debiut. W moim szpitalu wszystko chyba pokrywa NFZ, ale też nie wiem tego na 100% i może na tych spotkaniach dowiedziałabym się więcej :tak:
 
No to Magdziarka do dzieła :tak:
Joaś, też chciałabym się nie bać, ale mój mężulek z tych, co to wszystko na ostatnią chwilę robią :-( A przeniesienie kuchni to pikuś, bo cały pokój pusty, gorzej z pokojem, gdzie jeszcze na razie jest aneks. Tu dopiero się będzie działo :tak:
 
reklama
u mnie wlasnie jest pan hyraulik co na nowo skleja te pekniete rury w garazu... czeka mnie zrobienie barierek na schodach, malowanie, wstawianie drzwi wewnetrznych, plytki na balkonach, listwy przypodlogowe, wylewka i plytki w garazu... poki co tylko tyle
 
Do góry