reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
Magdziarka gratuluję udanej wizyty i ślicznego zdjęcia :-):-):-)
Ja też dostałam powera, zwłaszcza do czynności domowych, wczoraj z nudów zaczęłam piec babkę, a to nie jest moja mocna strona...no ale wyszła ...w ogóle nie umiem usiedzieć na tyłku, ale potem wieczorem trochę padam z nóg i kręgosłup mi dokucza, ale to nie od ciąży, bo zawsze miałam takie kłopoty, pewnie dlatego, że jestem przy kości i mam spory biust
agusia04
Czerwcowa mama'08
Magdziarkośliczne zdjęcie. Mały model Ci rośnie
Najważniejsze że wszystko w pożądku i na swoim miejscu
Najważniejsze że wszystko w pożądku i na swoim miejscu
agusia04
Czerwcowa mama'08
U mnie dzisiaj za oknem bialutko a żeby tego było mało to cały czas pada. A ja już liczyłam powoli na wiosenną pogodę:-( Kurtka robi się przyciasna a tu zima a tak sobie myślałam że przetrwam w niej do cieplejszych temperatur:-(
Po za tym idę dzisiaj po południu z Kacprem do lekarza (efekt przedszkola:-()
No ale liczyłam się z tym niestety. Najgorsze że Kacper nie daje sobie wytłumaczyć dlaczego nie moze iść do dzieci i wojna od rana na całego
Po za tym idę dzisiaj po południu z Kacprem do lekarza (efekt przedszkola:-()
No ale liczyłam się z tym niestety. Najgorsze że Kacper nie daje sobie wytłumaczyć dlaczego nie moze iść do dzieci i wojna od rana na całego
magdalenkakol
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 3 933
Magdziarko jakie piekne zdjecie.
magdalenkakol
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 3 933
no to ja czekam na 30 tydzien.. Chociaz dzisiaj zrobilam porzadek w jednej z szafek az sama sie zdziwilam ze mi sie chcialo.
Hej kobietki. Nie martwcie się wagą - zaczniemy biegać za dzidziusiami to od razu zgubimy co trzeba. A ja mam dzisiaj mętlik w głowie.....Pomóżcie!!!
Mieliśmy w marcu mieć jasną sytuację odnoście pracy męża...i nic - musimy czekać na ruchy w jego firmie. Tkwimy w martwym punkcie. Bo tak... Jak nie dostanie podwyżki mówi, że zmienia prace ..wiadomo tez to troche potrwa, zanim znajdzie nową. No dobra jak dostanie podwyżkę zostaje w firmie i dzięki podwyżce możemy zmienić mieszkanie lub zacząć budowę domu...I teraz nie wiem co robić. Dzisiaj przyjechał mój tata, który na codzień siedzi w Niemczech( pracuje jako budowlaniec) i mam ochotę, żeby mi odświeżył w domku( malowanko pokoików) Z jednej strony mam świadomość, że a chwilę ( no kilka m-cy) mogę się wyprowadzić a z drugiej mieszkać w brudnych ścianach.....A przecież gdybyśmy chcieli sprzedać to też lepiej, żeby było czysto. Co radzicie...chyba pojade po farby...obliczyłam, że jakieś 300- 400 zł wydam na farby itp. :-(ee nie jestem zdecydowana
Mieliśmy w marcu mieć jasną sytuację odnoście pracy męża...i nic - musimy czekać na ruchy w jego firmie. Tkwimy w martwym punkcie. Bo tak... Jak nie dostanie podwyżki mówi, że zmienia prace ..wiadomo tez to troche potrwa, zanim znajdzie nową. No dobra jak dostanie podwyżkę zostaje w firmie i dzięki podwyżce możemy zmienić mieszkanie lub zacząć budowę domu...I teraz nie wiem co robić. Dzisiaj przyjechał mój tata, który na codzień siedzi w Niemczech( pracuje jako budowlaniec) i mam ochotę, żeby mi odświeżył w domku( malowanko pokoików) Z jednej strony mam świadomość, że a chwilę ( no kilka m-cy) mogę się wyprowadzić a z drugiej mieszkać w brudnych ścianach.....A przecież gdybyśmy chcieli sprzedać to też lepiej, żeby było czysto. Co radzicie...chyba pojade po farby...obliczyłam, że jakieś 300- 400 zł wydam na farby itp. :-(ee nie jestem zdecydowana
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
J bym odswiezyla... Byla w ciazy z Bartem, mielismy juz kupiony dom, ktory sie budowal i robilam remont w mieszkaniu - nawet cala lazienke kulismy i robilismy od nowa. Wyprowadzilismy sie jak Bart mial rok. Przez ten czas przynajmniej czysto i swiezo mialam. A mieszkanie do sprzedazy tez lepiej wygladalo...
reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
Magdziarka, remont nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie jeśli będziecie mogli się budować, to za odświeżone mieszkanko zawsze można podnieść ciut cenę i nikt nie będzie pokrzywdzony :-). Poza tym mieszkanie po malutkim remoncie zawsze wydaje się warte swojej ceny ;-)
Jeśli jednak sytuacja w pracy męża się nie wyklaruje, to lepie mieć remoncik za sobą zanim urodzi się maluszek
Jeśli jednak sytuacja w pracy męża się nie wyklaruje, to lepie mieć remoncik za sobą zanim urodzi się maluszek
Podziel się: