reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
kasiu super ze wszystko z dzidzią dobrze:tak: skorzystaj z tego zwolnienia i pomyśl troszku o sobie i przygotuj sie do przyjścia dzidzi:tak:
 
Witam w deszczowy poranek!
Kurujcie sie dziewczyny! Chociaz ze mna to tak, jak w powiedzeniu: uczyl Marcin Marcina. Sama kaszle od swiat, nawet czesto sie dusze, a czasami przy napadzie kaszlu mam odruch wymiotny tak mna szarpie...
Lorcia mialam rota wirusa w ciazy z Karolka. Przetrwlam. Cuda dziala coca cola lekko odgazowana.
Alize, zasuwaj szybko do lekarza, bo to moze byc angina a wtedy tylko antybiotyk. W tej ciazy bralam juz dwa razy, wiec sie nie zamartwiaj w razie czego... Mozna brac tylko daja w mniejszych dawkach...
 
Dziewczynki zdrówka zyczę. Trzymajcie się dzielnie. Ta paskudna pogoda też jest zdradliwa....ale będzie dobrze.
Ja sietrzymam dzielnie..i jakoś mnie choróbska omijają.
 
Wczoraj na jodze zastanawiałm się czy wykonywanie przedziwnych cwiczeń nie powoduje zmiany pozycji maluszka. Bo mój ostatnio leżał poprzecznie coś mi się wydaje że się przekręca juz w dół bo mam więcej "wolnego miejsca pod piersiami" a za to częściej biegam do toalety - tak więc może się maluch pomalutku układa. Czytałam ze dziecko sie przekręca ok 36-37 tygodnia, więc jeszcze jest czas. Dowiedziałam się na jodze, że są pozycje które wspomagają przekręcenie się dziecka. Są to leżenie na plecach z uniesionymi biodrami na kilku poduszkach oraz
klęczenie z ramionami opuszczonymi głową też jak najniżej i wysoko uniesionymi biodrami. Jak by coś wypróbuję;-):tak::tak:
 
Dziewczynki znalazłam taką prognozę długoterminową. Wklejam ją i we wrześniu sprawdzimy czy rzeczywiście tak było:


Kwiecień bardzo ciepły i wilgotny
W kwietniu przyroda będzie się odradzać do życia. Cały miesiąc pod znakiem temperatury wyższej od tej, jaka normalnie powinna panować w tym miesiącu. Temperatura utrzyma się w ciągu dnia przeważnie na poziomie od 10 do 15 stopni. Pojawią się również przekroczenia 20 stopni. W związku z przechodzącymi nad Polską układami niżowymi musimy się liczyć z częstymi opadami i burzami, którym mogą towarzyszyć gwałtowne zjawiska takie jak gradobicia i wichury. Będą jednak one występować jedynie lokalnie. Kwiecień będzie wstępem do burzowej wiosny.
Maj z pierwszymi upałami i burzami
Maj będzie już zapowiedzią wczesnego lata. Temperatura nadal będzie wyjątkowo wysoka. Wszystko wskazuje na to, że letnia aura rozpocznie się wcześniej niż normalnie powinna. W tym miesiącu temperatura w cieniu zacznie przekraczać 30 stopni i będziemy mieć do czynienia z pierwszymi upałami, które początkowo niekorzystnie wpłyną na nasze samopoczucie. Nowy miesiąc powinien przynieść więcej opadów, ale głównie o charakterze przelotnym, chociaż mogą być one intensywne, połączone z gwałtownymi burzami. Maj będzie więc nie tylko gorący, parny i duszny, ale również burzowy. Gwałtowne zjawiska mogą powodować straty na polach uprawnych i w sadach. Pamiętajmy jednak, że burza to zjawisko lokalne i dotyczące małego obszaru, więc większość z nas nie powinna się ich obawiać.
Czerwiec z gorącym latem
Będzie kontynuacją pogody z poprzedniego miesiąca. Przy bardzo wysokiej temperaturze, często przekraczającej w cieniu 30 stopni, będą się pojawiać burze i ulewne deszcze. Gwałtowne zjawiska mogą występować często, dlatego zagrożenie spustoszeniami przez nie powodowanymi będzie zwiększone. Obecne prognozy nic nie mówią o chłodach w tym miesiącu, więc nie musimy się ich obawiać.
Lipiec z upałami i częstymi burzami
Nadal możemy liczyć na wiele bardzo gorących dni. Średnia miesięczna temperatura nadal powyżej normy wieloletniej, a to oznacza, że będzie cieplej niż zazwyczaj w lipcu. Po niespokojnym czerwcu nowy miesiąc nie przyniesie większej zmiany w pogodzie. Nadal będzie bardzo burzowo, parno i duszno. Burze mogą być bardzo gwałtowne i powodować zniszczenia, podobnie jak latem 2007 roku. Zagrożenie mogą stanowić trąby powietrzne, ale będą to jak zwykle zjawiska jedynie lokalne.
Sierpień gorący i bardzo suchy Ostatni miesiąc wakacji przyniesie wiele gorących dni, z kilkoma falami bardzo silnych upałów. Nie musimy się obawiać tak wielu burz jak w lipcu. Możemy liczyć na dużą ilość słonecznych i suchych dni z błękitnym niebem. Istnieje ryzyko suszy, która najbardziej może się dać we znaki mieszkańcom południowych i wschodnich dzielnic Polski.
 
Magdziara - ja od października ;-), ale były powody więc się nie przejmuję :-);

ale przyznam się,że czasemmi brakuje pracy
 
Dziewczyny życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia, nie dajcie się tym wirusom. Odoczywajcie jak najwięcej:-):-):-)

Faktycznie dzieci giganty się rodzą ostatnio, ale ja jestem dobrej myśli i chciałabym tak jak Jola urodzić średniaczka tak do 3500g.

Ja bym chciała dotrwać do 37tyg. Bliżej mam niż dalej, no Wy zresztą też:-D:-D:-D

U mnie w ogródku króluje tylko trawa:tak::tak::tak: Na moje własne życzenie, chociaż lubię kwiaty, ale bałam się, że Kacper wszystko zacznie wyrywać. I nie myliłam się:szok:. Teraz jak powyrastały jakieś kwiatki, które skrzętnie ukryły się w ziemi to Kacper nie daje im długiego żywota. No i druga rzecz, że ogródek nie jest za duży. Moe kiedyś jak go powiększymy, a jest taka możliwość to jakieś kwitauszki zagoszczą u mnie
 
reklama
Kasiu dobrze, że poszłaś na zwolnienie. Odpoczniesz trochę i siły zregenerujesz. Lepszy odpoczynek w domku niż pobyt w szpitalu. A szefem się nie przejmuj.

Ja przy pierwszej ciąży siedziałam na zwolnieniu od 7 tyg. ale zostałam zmuszona przez pracodawcę:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Nie miałam wyjścia pomimo, że ciąża przebiegała prawidłowo i nic mi nie było musiałam być na zwolnionku. Tak więc potrafię sobie wyobrazić co czują dziewczyny, które pracują i nagle muszą siedzieć w domku.

J mam dzisiaj wizytę u lekarza, ale tylko samo badanko. USG dopiero za trzy tygodnie. Nie wiem ale wydaje mi się, że mój maluszek też się odwrócił główką w dół, bo baaaaardzo często uciska mój pęcherz
 
Do góry