reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Aniknlka, ja jestem i u nas i na lipcowkach - wesz rodze po terminie. Jak urodze przed to bedzie niespodzianka.
A jesli chodzigadanie z brzuszkiem - o sie nie martw - z Marcinkiem kiedys probowal gadac, a w nastepnych ciazach to musialam namawiac coby do brzucha dotknal... i roznie z tym bylo - nie czesto i czesto niechetnie, niestety. ale dzieci kocha, bawi sie z nimi, uwielbia z nimi byc. Po porodzie pomagal na ile umial. Jest odlotowy! Wiec gadanie do brzucha nie ma znaczenia na dluzsza mete....
 
Widziałam na innych miesiącach, że zamknięte albumy i komentarze do nich są bezpośrednio w wątkach miesiącowych (np. na sierpniu). Ciekawe czy nie można też tak u ns zrobić (wygodniej by było ;-))

Popieram, bo ja mam teraz nasze forum otwarte w dwóch różnych kartach (na jednej "stare" forum, na drugiej zdjęcia + komentarze) i zaczynam się gubić :-)
 
Joaś dziękuję za wsparcie:tak:, mam nadzieję że mój M nabierze "lepszych" nawyków jak dzidzia się już pojawi ;-)podobno mężczyźni zmieniają się na lepsze ale zobaczymy:sorry2:
 
Magdziarka, Mata ja mam tak samo. Mój mały ciągle się przeciąga albo trzęsie, może coś mu się sni? Czasem tosie boję tych drgawek:szok:
 
Nie chciałam nikogo dołować pisząc o rozmowach mojego męża z brzuchem :zawstydzona/y: Zresztą, nie gada nic ciekawego i pewnie tylko nudzi Malutką ;-)
I tak jak pisze Joaś - nie sądzę, żeby stosunek do brzucha był wyznacznikiem tego, jak później facet będzie zajmował się swoim dzieckiem (chociaż oczywiście mam nadzieję, że zaangażowanie mojego małża nie zmaleje) :-)
 
Agacinko to nie tak, poprostu mam doła i już wszystko mnie smuci, wiem że to gadanie nie jest najważniejsze ale jakie czułe:tak: a mój M (może przez ten brak seksu) dziś jest szczególnie nie do wytrzyamania:tak:a może te moje hormony..... sama już nie wiem:sorry2:
 
reklama
Do góry