reklama
azile29
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2007
- Postów
- 2 926
Joaś zmieniaj lekarza , ja też zmieniłam i jestem zadowolona. Często ci lekarze zapominają o tym , ze każda ciąża dla nas to jak pierwsza i może dla tego traktuje cię tak.......sama wiesz jak. ja też miałam nie dosyt, teraz morfologia co miesiąc i mocz a wcześniej raz morfologia i raz mocz na 6 miesięcy!!!!
Poszukaj jakiegoś lekarza z zapałem do pracy!!!
Poszukaj jakiegoś lekarza z zapałem do pracy!!!
milkaaa
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 1 158
Joas - zmieniaj lekarza!!! Kazdy moment jest dobry - to w koncu chodzi o dziecko i Ciebie, o opieke nad ciezarna - wiec...
Ja po wizycie - wsjo ok, serduszko na usg podejrzane
Szyjka dluga, zamknieta...
Mam infekcje moczowa - lykam furagin:-(
Ja po wizycie - wsjo ok, serduszko na usg podejrzane
Szyjka dluga, zamknieta...
Mam infekcje moczowa - lykam furagin:-(
azile29
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2007
- Postów
- 2 926
Właśnie wróciłam z zajęc za szkoły rodzenia(pierwszy raz). Przyszłam tak zmęczona, jak bym w życiu nie ćwiczyła. Mam pewien niedosyt bo przez 5 lat mojej nieobecności zmieniły sie prowadzące i troszkę mniej nakładają nacisku na naukę oddychania. Mniej mówią o fazach porodu i jak sobie z tym radzić. Ale ogólnie ok. Wróciłam z 2 reklamówkami prubek , książek i książeczak. Poćwiczyłam sobie nieźle, przepone mam nadal w super formie i z oddychaniem w czasie porodu nie będzie problemu. Mam zajęcia 2 razy w tygodniu, do dego spotkania w grupach i lekarzami 7 spotkań. Wszystko za darmo , więc pochodzę i poćwiczę.
Limba;
ja już biorę któreś z kolei tablety ponieważ już kilka razy mnie to dziadostwo dopadło
Jak na razie Jacka nie leczyłam ponieważ od dłuższego czasumoże tylko na mnie popatrzec ale w przyszlości będę się jemu baczniej przyglądać..
Ja też noszę babcine ciążowe bawełniane gaciory ale jakoś się tym nie stresuję najważniejsza jest dla mnie teraz wygoda :-)
Podmywam się emulsją z kwasem mlekowym i już od dawna tylko jednorazowe ręczniki...
Podleczysz się i bdzie ok.
ja już biorę któreś z kolei tablety ponieważ już kilka razy mnie to dziadostwo dopadło
Jak na razie Jacka nie leczyłam ponieważ od dłuższego czasumoże tylko na mnie popatrzec ale w przyszlości będę się jemu baczniej przyglądać..
Ja też noszę babcine ciążowe bawełniane gaciory ale jakoś się tym nie stresuję najważniejsza jest dla mnie teraz wygoda :-)
Podmywam się emulsją z kwasem mlekowym i już od dawna tylko jednorazowe ręczniki...
Podleczysz się i bdzie ok.
milkaaa
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 1 158
hello
wpadam z kawka - usiadlam na chwilke
mam dzis spotkanie z elektrykiem - bedziemy rysowac gniazdka, a w poniedzialek bedzie kladl kabelki. W srode towarzystwa dotrzyma mu hydraulik Zamowilam ekipe od oczyszczalni na 19 kwietnia, tynkarza na 21 kwietnia, po drodze studniarz, a 5 maja posadzkarz. I potem chce odpasc z budowy - ale nei wiem czy potrafie:-zawstydzona/y:
Czekam na pozwolenie na odwiert studni - ok miesiac temu zlozylam wniosek o pozwolenie na budowe i projekt - dzis dostalam wiad ze na 99 % ta decyzja jest pozytywna. i do konca nast tygodnia bede wiedziala na 100 %. Nawet nei wiecie jak sie ciesze - bo bez wody na budowie jest porazka.
Jak wszystko idzie zgodnie z planem to budowanie jest super
wpadam z kawka - usiadlam na chwilke
mam dzis spotkanie z elektrykiem - bedziemy rysowac gniazdka, a w poniedzialek bedzie kladl kabelki. W srode towarzystwa dotrzyma mu hydraulik Zamowilam ekipe od oczyszczalni na 19 kwietnia, tynkarza na 21 kwietnia, po drodze studniarz, a 5 maja posadzkarz. I potem chce odpasc z budowy - ale nei wiem czy potrafie:-zawstydzona/y:
Czekam na pozwolenie na odwiert studni - ok miesiac temu zlozylam wniosek o pozwolenie na budowe i projekt - dzis dostalam wiad ze na 99 % ta decyzja jest pozytywna. i do konca nast tygodnia bede wiedziala na 100 %. Nawet nei wiecie jak sie ciesze - bo bez wody na budowie jest porazka.
Jak wszystko idzie zgodnie z planem to budowanie jest super
azile29
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2007
- Postów
- 2 926
Co do remontów , to u mnie nigdy nie ma końca. Zawsze jest co robić. Ja swojego ukochanego nadal nie moge namówić na odmalowanie mieszkania , bo przecież ma czas.
Limba co do twojego schorzenia to radziłabym sie razem przeleczyć z mężem , bo będziecię sie nawzajem zarażać. I ja polecam z własnego doświedczenia odpowiednią dietkę. Zero słodyczy i cukru(bo to porzywaka dla tego świństwa) dużo warzy i pełno ziarnistego zborza. No i podstawa czosnek, on zabija wszyskie grzybki i tym podobne.
Limba co do twojego schorzenia to radziłabym sie razem przeleczyć z mężem , bo będziecię sie nawzajem zarażać. I ja polecam z własnego doświedczenia odpowiednią dietkę. Zero słodyczy i cukru(bo to porzywaka dla tego świństwa) dużo warzy i pełno ziarnistego zborza. No i podstawa czosnek, on zabija wszyskie grzybki i tym podobne.
reklama
Podziel się: