reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Wiem kobitki że nawet pogoda nie nastraja a my czujemy się tak jak się czujemy ale podobno w 30 tygodniu nagle mamy dostać sił i werwy - instynkt wicia gniazda więc mogłoby się to sprawdzić. Czytałam taki opis 30 tygodnia w M jak mama i szczerzę liczę na ten przypływ sił.:-)Wam też tego życzę :-)

serio?? to ja też poproszę :tak:;-)

zakupiłam dziś biustonosz - normalny, nie ciążowy - rozmiar 80 E :szok: - a tu jeszcze dwa miesiące...jakoś w pierwszej ciąży lepiej znosiłam siebie w wersji XXL...:baffled:
 
Oj, ale jazda remontowa... Ja właśnie pożegnałam stolarzy, co zabudowali dwie ściany półkami, a jak poukładalismy na nich płyty to się wygięły- no i panowie zawitali znów, żeby poprawiać. Mam nadzieję, że już ich nie będę ogladać.
Wytrwałości w pracach życzę :baffled:!
 
O matko!!!!!! Co tu się wyrabia. Nie dość, że wszystkie razem rodzimy, to razem remontujemy. Numery że hej.
Jolunia obiecuję, że wałka nie tknę. Kupiłam Duluxa, więc nawet nie mamy zamiaru skrobać ścian...położy się nową farbę na starą i będzie Ok...najlepszy był mąż jak dzwonił...to mówi, a jak po niedzieli Ci powiem, że się wyprowadzamy:szok:...a ja no toi trudno.....
Coś mnie dzisiaj sennośc dopadła..i już zdążyłam przyciąć komara przed telewizorkiem i własnie wstałam Was poczytac!
 
A i wiecie co Wam powiem, że przeraża mnie mieszkanie w dwóch pokoikach z dużym Olkiem i małym dzieckiem no tak by się przydał jeszcze jeden pokój...tylko ską go wziąć?
 
Magdziarka nie martw się zobaczysz wszystko się wyjaśni, może mąż chce zrobić niespodziankę?:tak:W najbardziej nieoczekiwanym momencie zmieni się na lepsze, myśl optymistycznie:-D
 
Madziu za nim sie obejrzysz a będziesz miała jeszcze jeden pokoik dla dzidziulka :tak:. I trzymam cię za słowo co do tego wałka :tak:
 
Miałam jutro pity do rozliczenia zawieźć i okazało się, że jeden mi gdzieś wcięło :baffled: a najlepsze jest to, że jeszcze 2 tygodnie temu przeliczałam i miałam wszytskie w rękach, a potem włożyłam razem do szuflady (tylko w jednej trzymamy dokumenty) no i dzisiaj wyciągam pity a jednego nie ma :sorry2: cały dom przetrząsałam i nic :no: a ja jestem z pedantek :szok:
i jak tu się nie denerwować :-( jutro zadzwonię i się spytam czy mi jakiś duplikat wystawią
Jutro rano na badania. Mam nadzieję, że przynajmniej w ośrodku mnie nie wkurzą ;-)
 
reklama
Do góry