reklama
Głuszek;
Moje Dzidzi też jest spokojne - i jak Dziewczyny piszą, że ich Dzieci takie ruchliwe - to też zaczynam się nakręcać. Dzisiaj przychodzi położna na korepetycje ze szkoły rodzenia, więc zapytam :-) a tak w ogóle myślę, że nasze pociechy są spokojniejsze i tyle - dlatego też nie nakręcajmy się :-)
Moje Dzidzi też jest spokojne - i jak Dziewczyny piszą, że ich Dzieci takie ruchliwe - to też zaczynam się nakręcać. Dzisiaj przychodzi położna na korepetycje ze szkoły rodzenia, więc zapytam :-) a tak w ogóle myślę, że nasze pociechy są spokojniejsze i tyle - dlatego też nie nakręcajmy się :-)
magdziarka;
ja mialam chyba 118 albo 108 i lekarz powiedział, że super wynik :-)
wczoraj bylam a raczej byliśmy na przeglądzie
i wszystko ok. Myślalam, że J. poczeka przed gabinetem a on wszedł ze mną
Szyjka na szczęście długa i zamknięta... ufff...
odnośnie fenoterolu - muszę go nadal brać - tylko,że teraz nastąpiła mała zmiana nie 3Xdziennie po jednej - tylko 6Xdziennie po połowie - z przerwą nocną. Zresztą miałam na wizycie twardy brzuch - dlatego w moim przypadku lepiej częściej a mniej.
Powiedziałam gionowi, że chciałabym go brać najdłużej jak mogę ponieważ czuję się z nim bezpieczniej - a on mi na to, że jeszcze mam brać z 2 tygodnie i później zobaczymy ponieważ lek wpływa na to, że moje serce szybciej bije i niestety serce Malucha podobnie reaguje :-( Trochę się zmartwiłam... ale mam nadzieję, że będzie ok.
Od 30 tygodnia wizyty co 2 tygodnie.
ja mialam chyba 118 albo 108 i lekarz powiedział, że super wynik :-)
wczoraj bylam a raczej byliśmy na przeglądzie
i wszystko ok. Myślalam, że J. poczeka przed gabinetem a on wszedł ze mną Szyjka na szczęście długa i zamknięta... ufff...
odnośnie fenoterolu - muszę go nadal brać - tylko,że teraz nastąpiła mała zmiana nie 3Xdziennie po jednej - tylko 6Xdziennie po połowie - z przerwą nocną. Zresztą miałam na wizycie twardy brzuch - dlatego w moim przypadku lepiej częściej a mniej.
Powiedziałam gionowi, że chciałabym go brać najdłużej jak mogę ponieważ czuję się z nim bezpieczniej - a on mi na to, że jeszcze mam brać z 2 tygodnie i później zobaczymy ponieważ lek wpływa na to, że moje serce szybciej bije i niestety serce Malucha podobnie reaguje :-( Trochę się zmartwiłam... ale mam nadzieję, że będzie ok.
Od 30 tygodnia wizyty co 2 tygodnie.
kasiau30
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2007
- Postów
- 4 991
Mamuśki kochane z okazji Naszego święta wszystkiego naj naj naj, niestety mój mąż twierdzi, że to jednak komunistyczne święto ale my z małą obie na niego naskoczyłyśmy i zrobiłyśmy awanti leciutkie, po czym dodałam że będzie miał przekichane jak 3 baba mu dojdzie do kolekcji.....:-):-):-)
Tylko mu jeszcze uświadomiłam, że kobieta od czasu do czasu powinna kwiatka dostać i bez okazji....ach, te chłopy....
Byłam na badankach , wieczorem będę miała wyniki , noga mnie nadal boli, zastanawiam się czy to od ciężaru który noszę ?!
U Was pogoda też taka piękna ? normalnie żyć się bardziej chce mimo tego bólu....
Tylko mu jeszcze uświadomiłam, że kobieta od czasu do czasu powinna kwiatka dostać i bez okazji....ach, te chłopy....
Byłam na badankach , wieczorem będę miała wyniki , noga mnie nadal boli, zastanawiam się czy to od ciężaru który noszę ?!
U Was pogoda też taka piękna ? normalnie żyć się bardziej chce mimo tego bólu....
agusia04
Czerwcowa mama'08
No to i ja dołączam się do życzeń z Okazji naszego Babskiego Święta
Kasiu jak ja Ci zazdroszczę ładnej pogody:-). U mnie od rano pochmurno i deszczowo. Nic się najnormalniej mi dzisiaj nie chce
Kasiu jak ja Ci zazdroszczę ładnej pogody:-). U mnie od rano pochmurno i deszczowo. Nic się najnormalniej mi dzisiaj nie chce
reklama
