reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Jestem i ja
Martuś nie bede musiała już więcej jechać do Łodzi w tym semestrze , wszytko zaliczyłam na jednym wyjezdzie!
A dziś już byłam na uczelni, jeszcze jeden wpis do kompletu i zdaje indeks , wiec kolejny semestr zalicznony jeszcze tylko jeden i bede Seniora MGR:-D:-D:-D

No wiec jeśli chodzi o moje zdrówko to dziś już mam tylko 38 stopni z groszami gorączki ale wiecej sił!

Wogóle zdróweczka dla Olci i Barta!
Marta oby te migreny dały ci nieco spokój!
Mejdia oby dzisiejszy dzionek był lepszy!
Spadam do wyrka!
 
reklama
Hej,dziś też mam jakiś drętwy dzionek:baffled:
Dziewczyny czy Wy też tak macie, że Wasze dzieci nie odstępują Was na krok,
ciągle jęczą, włażą na Was, nie zabawią się dłużej niż 2-3 min. same,
ciągle mama i mama. :szok:
NO nawet chwili nie mam, teraz korzystam z okazji, że T. wziął Wojtka na dwór, ale jak przyjdzie to będzie ciągle mnie eksploatował!:eek:
Czasem chwila zmywania jest dla mnie wytchnieniem, choć jest taki kochany,
ja czasem nie wyrabiam!
Powiedzcie, jak jest u Was!

Ula głos oddany;-), ale zdjęć się nie da otworzyć, albo ja sierota nie umiem :no:.
 
Oj Mejdija widzę, że Wojtuś tez traktuje mamę jak Dobrusia czyli jako centrum zabaw i rozrywki :sorry: ja sie pocieszam, że kiedyś to przejdzie :confused2:
Ula głos oddany (tak na marginesie mi najbardziej podobało sie to z szalikiem zamiast stuły co ręce mieliście przewiązane ;-)) to widzę magazynier coraz bliżej ;-) a jak tam praca, na ukończeniu?
Majka kobitko Ty jak zwykle w pracy tyle :sorry:
Daria a te poranne mdłości to nie z innego powodu :-p fajnie, że tata znów przyjedzie, pewnie, co ma się nudzić w domu, lepiej mu z wnukiem czas spędzać (a babcia to nie jest zazdrosna :sorry:) a jak dzisiaj poszalałaś z pracami domowymi :szok:
Aga z psiakiem to prawdopodobne, że Twoi "życzliwi" sąsiedzi coś mu podrzucają :crazy:
Basia mówisz,że tak u Was pada? U nas niby tez sporo, ale drogi nam jeszcze nie przysypało...
Kasiu kurcze juz chyba Oli ten rota powinien przechodzić, bidulka się męczy...

ja sobie dziś nogę w kostce skręciłam, mała szybko padła sama do spania i mi rytm dnia zmieniła, dlatego nic mi "planowo" nie szło, ale domek juz posprzątałam na błysk, pranie schnie, jutro przyjeżdża w odwiedziny mój brat z dziewczyną, to będę miała towarzystwo jak m na zjeździe będzie;-) kuchnię ogarnę jak m wróci z pracy i w planach mam jeszcze ciasto upiec, zobaczymy co mi z tego wyjdzie...
 
Dzięki za głosy normalnie z dziećmi przegrywamy :-D
Martus ja wysłałam kilka fot ta z stula z szalika też ale oni wybierali jakie wstawia. Mgr już prawie nspisany kilka ostatnich spraw graficznych wstęp i zakończenie i będzie,

Wiecie co ja to sie normalnie oduczylam chorować wylezec nie mogę
 
Heloł

Ula nie jest źle, jesteście na 3 miejscu- zawsze to podium ;-)
Mata mam nadzieje że kostka szybko do siebie dojdzie.... i co do tych mdłości to minęły, ale napewno to nie jest to co myślisz :-p:cool: nie mam nawet kiedy z Ł ... powariowac że tak napiszę... :-p
Mejdia u nas też to samo... ehhh też czasami nie mam juz siły do własnego dziecka...
Majka odpoczywaj troszkę- cały czas w pracy!
Aga kurcze, biedny Ogi, ale możliwe że to przez sąsiadów :sorry:
Asiu ale Ty masz slodkie i zgrane te dziołchy, podziwiam Cie...

A ja już Barta wykąpałam, w tesco już byłam, i zaraz sama muszę skoczyć pod prysznic, bo jutro do pracy ide na 8...

spokojnego wieczorku...
 
mała mi wstała z drzemki o 18:szok: to teraz jazda bez trzymanki do 22 conajmniej bedzie! Jeszcze jutro wpis... i moge dalej chorowac!

chyba kazda z nas czasami nie ma już sil do naszych dzieciuków:-D:-D:-D:-D ja to nie raz musze na chwile zamknąć sie w łazięce zeby nie udusić łobuziary:-D:-D:-D

ojjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj laseczki dupeczki milego wieczorku
 
buuu a ja nigdzie się nie mogę zamknąć, bo skubaniec każde drzwi otworzy :eek: dziś też juz samą siebie przeszła... z nogą niby było mi lepiej, ale kucnęłam, żeby pozbierać książeczki małej i znów mi coś chrupnęło :confused2:
Ula a zaplikowałaś sobie jakieś dobre lekarstwo? Co to Ciebie zmogło, grypsko?
tez życze miłego wieczorku, ja zaraz śmigam do szydełka
 
reklama
Do góry