reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Jesteśmy i my,
ale dzis mam kiepski dzionek, ciśnionko czy jak...
do tego Wojtol mega marudny:no:, ledwo daję z nim radę
nawet na chwilę mi nie odpuszcza. Teraz siedzi mi na głowie i
mizia się włosami...:sorry:
Aguś przynajmniej trochę radości miałaś z tej zimy!:-)
Mata ja to Cię podziwiam z tym karmieniem, że tak długo,
bo ja to ledwo tych 8- miesięcy dobiłam:eek:
Magdziarka a ta karmiąca 8 lat to jakaś patologia,
na pewno ma to zły wpływ na dziecko.
Kasiau dobrze, że masz apetyt,a Ola już nie wymiotuje.:tak:
Darunia a Ty się nie martw Bart pewnie szybko sobie poradzi z tą infekcją
Ula gratulki oczywiście:happy:
Bbakania no nie narzekaj bo sama pisałaś, że miałaś wczoraj wolne;-)!
A co z Marlenką, odezwij się kochana? Mam nadzieję, że aż tak Cię nie wzięło,
że z łóżka nie wstajesz:frown:
 
reklama
Mata, mama najlepiej wie, co jest dobre dla dziecka. Karmisz tyle ile uważasz za stosowne. Takie jes moje zdanie :-) Oczywiscie 8 lat, to przesada.:eek:
Zdrówka dla Oli i Bartusia.:tak:
Ula, gratulacje.:-)
 
Hej z rana
mnie wczoraj po zajęciach z małą migrena złapała i kolejny wieczór w plecy... trudno, może dziś coś nadrobię, bo tyle rzeczy się spiętrzyło do zrobienia, że szok, dzisiaj będzie ze mnie kura domowa jak trzeba :-p
Ula a nie będziesz musiała więcej jeździć na te egzaminy? To kawał drogi jednak... Jak ja się ciesze, że zrezygnowałam z tej uczelni, ale bym miała jazdę :sorry: a tak luz blues a magisterka kiedyś się zrobi ;-) jakoś do szczęścia mi je nie potrzeba ;-) no i na pewno wybór kierunku będzie podyktowany zainteresowaniami, bo studiować czegoś z nastawieniem "na pracę" nie ma sensu :confused2:
Mejdija i jak dzisiaj, lepsze samopoczucie? Wczoraj chyba rzeczywiście coś w powietrzu wisiało... Dobrusia tez przylepa, czasem w czasie zabawy podlatuje do mnie i daje buziaka albo sie tuli, normalnie cudnie :-)
Zmykam do roboty i do małej, bo różki juz pokazuje ;-)
 
Poznikałyście coś ostatnio :szok:

U mnie bez zmian Ola chora , nie chce jeść, jestem niewyspana bo pobudkę zrobiła mi w nocy , poza tym nic specjalnego
Szkoda mi mojej kruszynki
 
Jestem i ja :-)
Kurcze od wczoraj tak nasypało śniegu i dalej sypie, że juz ciężko jest sie norlalnie poruszac po ulicach :sorry:. Kurcze a co dopiero mają powiedzieć osoby mieszkające w miejszych miejscowościach. Wczoraj w TV widziałam niektóre wioseczki, do których dojazd jest prawie niemozliwy - napewno nie autem.:-(A zapowiadają dalsze opady.
Natalka siedzi od wczoraj w domciu z tatusiem. Jakoś sobie radzą. Opiekunka będzie dopiero we wtorek. Ja jeszcze kisze w robocie, ale oczywiście myślami jestem juz w domciu przy swoich skarbach ;-):tak:
W weekend wybieramy sie do znajomych i do parku zabaw.
Kasia ale mi szkoda tej Twojej Oleńki. Człowiek dorosły by sie męczył a co dopiero taka kruszyna. Serce ściska - co?
Mata widze, ze migreny często Cie męczą. Jeszcze 4 miesiące i jak odstawisz Dorusie od cycka to będziesz sie mogła wspomóc jakimiś mocniejszymi lekami.
Mejdia jak dzisiejsze samopoczucie ??
 
Bry i ja melduje się z rańca! no w sumie to już południe, pwoem Wam że cieszę się że mam to wolne bo w końcu cos moge zrobić w domu... obiad juz się gotuje, pranie wyprane, posprzątane- no może nie do końca, ale zaraz dokończe- tylko najgorsze, że nie moge wyjść na zewnątrz, ale porpsiłam koleżankę, to po pracy o 15-stej przyjedzie, a ja skocze do tesco, Ł w pracy od rana do 22...

Wymyślełam plan- co zrobić z Bartem w przyszłym tygodniu ;-):-) tata mój znowu przyjedzie, siedziw domu na emeryturze i się nudzi, pociąg ma za grosze (Kolejarz emerytowany) Bart uwielbia się z nim bawic i mój tata sobie radzi- pieluche naucze go zmieniać ;-) także ja będe mogła wrócic do pracy ;-)

A gdzie w ogóle wszyscy- co Was tak mało? :eek:

Mata Ty to masz z tą migrena... :-(
Kasiu zdrówka dla Oli!
Basiu u nas też fura śniegu!
Mejdia i jak tam dzisiiaj Wojtulek?

ja coś dzisiaj też nie bardzo się czuje, nic jeszcze nie kadłam bo mi niedobrze- tylko kawe wypiłam z rana:sorry: no bez kawy u mnie to ani rusz! :rofl2: mam nadzieje że to mi przejdzie!


Miłego dnia!
 
I dotarłam w końcu z chwilą wolnego czasu;-) Zaliczyłam z Kubą spacerek. Myślałam, że bez problemu zaśnie, a tu lipa. Leży w łóżeczku i gada do siebie. Zupka się gotuje, mieszkanko posprzątane to mogę sie pobyczyc:-D:-D
Mój piesio znów choruje. To samo co ostatnio:-( Już się zastanwaiam czy życzliwi sąsiedzi czegoś nie podrzucają jak jest na podwórku

Basiu u mnie też sypie . Przez noc tyle napadało:szok: Niech ta zima się juz kończy bo mam dość. Jeszcze trochę i wrócisz do domciu do rodzinki. Kilka godzinek przed Tobą. Za to widzę weekend zapowiada się całkiem całkiem;-):-)

Kasiu biedna Twoja Olcia. Nie ma nic gorszego jak widok chorego dziecka. Oby szybko wszystko się unormowało.

Ulcia jak się czujesz? Pewnie w łżóeczku leżysz i sie kurujesz. Zdróweczka dla Ciebie

Mejdia nie tylko Ty miałaś wczoraj gorszy dzień. U mnie to samo. Zero energii i chęci na cokolwiek

Marta współczuje tych bóli migrenowych. A co do mgr.i pracy to życzę Ci żebyś robiła co sprawia Ci satysfakcje.

Daria super, że tata przyjedzie i nie będziesz musiałą się martwić o pracę i opiekę nad nim. A tak zostanie w dobrych rękach. Wiesz co jak tak dalej pójdzie to Ci Ł zamęczą w tej pracy
 
Ostatnia edycja:
Dzien dobry

Dziewczynki spia, a ja mam raj dzis... wszystko wczoraj zrobiłam łącznie z ogórkowa i moge po prostu odpoczac:-) Choc pewnie Paulina zaraz wstanie.
Ona ostatnio co 2 dzien robi sobie drzemke w ciagu dnia, za chwile juz w ogole pewnie nie bedzie spac... i co mnie dziwi, ze nie wazne czy spi w dzien czy nie zasypia po 19 i spi 12h:eek:

Zdrówka dla Oli i Barta!

Wlasnie Paulina przylazła... godzinka jej dzis wystarczyła, mykam;-)
 
Hej,jestem i ja po 2 dniach nieobecnosci.Prace konczylam pozno,a potem juz nie mialam sily na komputer....
Za to dzis mam wolne i siedze przy kompie,bo musze sporo zdjec powysylac roznym osobom.
 
reklama
Witajcie dziewczyny
Asiu to super że ci starsza tak śpi , daje ci czas żeby ochłonąć
Majeczka wolne - fajnie :-)
 
Do góry