reklama
daruuunia3
Czerwcowa mama'08
Witam! ja już w domu, dzisiaj wyszłam już po 15-stej ;-);-)
Ula witaj, fajnie, że już z nami jesteś... oby m szybko cos znalazł
Asiu jeszcze troszeczkę i będzie po wszystkim- Agatce chyba dobrze u Ciebie w brzuszku ;-)
Bart ostatnio rozdaje buziaki mi i Ł, po dwa i koniec... na jakiś czas
Ula witaj, fajnie, że już z nami jesteś... oby m szybko cos znalazł
Asiu jeszcze troszeczkę i będzie po wszystkim- Agatce chyba dobrze u Ciebie w brzuszku ;-)
Bart ostatnio rozdaje buziaki mi i Ł, po dwa i koniec... na jakiś czas
J
Jola244
Gość
KAsiu faktycznie fajna data
Daria Bartuś sprawiedliwy jest po dwa i koniec
Daria Bartuś sprawiedliwy jest po dwa i koniec
mejdia
czerwcóweczka 2008 ;)
Witajcie dziewczynki!!!
Jesteście kochane!!!! Dziękuję za wszystkie życzenia i za pamięć Kasiau !!!
Ja niestety nie maiłam okazji Wam złożyć noworocznych, życzonek,
więc moje Drogie kobietki
ABYŚCIE BYŁY SZCZĘŚLIWE W TYM 2010!!!:-)
Mam nadzieję, że wszystkie miałyście wspaniałego Sylwestra!!!
Niestety ja nadal nie mam interku, więc tylko okazjonalnie mam dostęp.
Tęsknie już za Wami i jak tylko nam się uda podłączyć zaraz Was
zamęczę postami;-)!
Całuję mocnooooooo!!!!
Jesteście kochane!!!! Dziękuję za wszystkie życzenia i za pamięć Kasiau !!!
Ja niestety nie maiłam okazji Wam złożyć noworocznych, życzonek,
więc moje Drogie kobietki
ABYŚCIE BYŁY SZCZĘŚLIWE W TYM 2010!!!:-)
Mam nadzieję, że wszystkie miałyście wspaniałego Sylwestra!!!
Niestety ja nadal nie mam interku, więc tylko okazjonalnie mam dostęp.
Tęsknie już za Wami i jak tylko nam się uda podłączyć zaraz Was
zamęczę postami;-)!
Całuję mocnooooooo!!!!
daruuunia3
Czerwcowa mama'08
Halo Ciotki! Gdzieś ta się podziały!?
Ł wyszedł do roboty, a ja z Bartkiem siedze w domku ;-)
7 stycznia mam w pracy imprezkę wydziałowa- w kopalni soli w Wieliczce- już nie mogę się doczekac!!!!!
9 stycznia z kolei idziemy na imprezke do tego klubu co zawsze bo znajomy wyprawia urodziny, więc kolejna bibka :-)
A 13 lutego idziemy z Ł na bal walentynkowy- suuuper- tylko jeden jedyny dylemat- W CO JA SIĘ UBIORĘ??? :-);-) cos trzeba będzie wykombinować...
Kurcze dzisiaj na mojej łepetynie znalazłam siwoki 3! Musze iść do fryzjera w tygodniu, bo szok, jeszcze mam z 3 cm odrostów jak biorę te tabletki na włosy/paznokcie/skórę to szybciej mi włosy rosną...
Dobra nie marudzę Wam- piszcie dziołchy!
Ł wyszedł do roboty, a ja z Bartkiem siedze w domku ;-)
7 stycznia mam w pracy imprezkę wydziałowa- w kopalni soli w Wieliczce- już nie mogę się doczekac!!!!!
9 stycznia z kolei idziemy na imprezke do tego klubu co zawsze bo znajomy wyprawia urodziny, więc kolejna bibka :-)
A 13 lutego idziemy z Ł na bal walentynkowy- suuuper- tylko jeden jedyny dylemat- W CO JA SIĘ UBIORĘ??? :-);-) cos trzeba będzie wykombinować...
Kurcze dzisiaj na mojej łepetynie znalazłam siwoki 3! Musze iść do fryzjera w tygodniu, bo szok, jeszcze mam z 3 cm odrostów jak biorę te tabletki na włosy/paznokcie/skórę to szybciej mi włosy rosną...
Dobra nie marudzę Wam- piszcie dziołchy!
Darunia ależ ci dobrze z tymi imprezkami, ho ho. A z Twoją figurą problemu z kreacją nie będzie
za to u mnie aż wstyd ale jak to M stwierdził ze co rok to nas więcej do stołu wigilijnego siada i wcale nie chodziło mu o liczbę osób
A ja w tym tygodniu tez na bal będe szykować ale Zuzola, idziemy na zabawe karnawałową do przedszkola muszę jej jakieś przebranie wyczarować
za to u mnie aż wstyd ale jak to M stwierdził ze co rok to nas więcej do stołu wigilijnego siada i wcale nie chodziło mu o liczbę osób
A ja w tym tygodniu tez na bal będe szykować ale Zuzola, idziemy na zabawe karnawałową do przedszkola muszę jej jakieś przebranie wyczarować
Witajcie dziewczęta!
Małe uśpione, więc mam chwilkę dla siebie.
Daruniu, zazdroszczę Ci tylu zabaw, też chętnie bym się gdzieś pobawiła
A ja mam tyle siwielców, że szok, ale u mnie to wina genów, mój tata był bardzo młody i siwy, i niestety mamy to z siostrą po nim :-(
Byłyśmy na saneczkach z Julcią, mała się wybawiła, bo na "górce" było dużo dzieci. Przyuważyła jakąś dziewczynkę zjeżdżającą na "jabłuszku" z górki, to ta naśladowała ją, tylko, że na tyłku zjeżdżała, a ile śmiechu i pisku przy tym było
Adam był w pracy, niedawno wrócił.
A ja sobie zaczynam uświadamiać, że za 3 tygodnie wracam do pracy. Boję się jak diabli Dziewczyny pracujące, powiedzcie proszę, jak Wy to wszystko ogarniacie? dajecie radę? bo ja mam coraz więcej wątpliwości...
Małe uśpione, więc mam chwilkę dla siebie.
Daruniu, zazdroszczę Ci tylu zabaw, też chętnie bym się gdzieś pobawiła
A ja mam tyle siwielców, że szok, ale u mnie to wina genów, mój tata był bardzo młody i siwy, i niestety mamy to z siostrą po nim :-(
Byłyśmy na saneczkach z Julcią, mała się wybawiła, bo na "górce" było dużo dzieci. Przyuważyła jakąś dziewczynkę zjeżdżającą na "jabłuszku" z górki, to ta naśladowała ją, tylko, że na tyłku zjeżdżała, a ile śmiechu i pisku przy tym było
Adam był w pracy, niedawno wrócił.
A ja sobie zaczynam uświadamiać, że za 3 tygodnie wracam do pracy. Boję się jak diabli Dziewczyny pracujące, powiedzcie proszę, jak Wy to wszystko ogarniacie? dajecie radę? bo ja mam coraz więcej wątpliwości...
Zuz-Inka
MAMA NA PEŁNY ETAT
Witam i pozdrawiam!:-)
Karolinko sto lat
Karolinko sto lat
J
Jola244
Gość
Ula bo wasz stół się zsychaDarunia ależ ci dobrze z tymi imprezkami, ho ho. A z Twoją figurą problemu z kreacją nie będzie
za to u mnie aż wstyd ale jak to M stwierdził ze co rok to nas więcej do stołu wigilijnego siada i wcale nie chodziło mu o liczbę osób
A ja w tym tygodniu tez na bal będe szykować ale Zuzola, idziemy na zabawe karnawałową do przedszkola muszę jej jakieś przebranie wyczarować
reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
Hej kobitki!
Mejdija spóźnione życzonka urodzinowe :-)
Ewunia nie bój żaby, dasz radę Adam będzie się starał, teście też, dziewczynkom krzywda dziać się nie będzie, kaska w końcu sensowniejsza wpadnie, staraj znaleźć pozytywne strony powrotu do pracy ;-)A Julka na śniegu musiała się świetnie bawić
Ula, Jola bo padnę
Darunia lasencjo Ty nawet w worku byś wyglądała sexi, na pewno cos fajnego wynajdziesz a Bartuś jaki matematyk sie zrobił
Asiu to trzymam kciuki na 10, albo i szybciej. Najważniejsze, że juz na swoim i możesz szykować Agatce kącik
Agusia zdrówka dla chłopaków!
Marlenko i jak tam po pracowitym dzionku?
ja ostatnio tylko podczytuję, bo nie mam na więcej czasu :-( m wieczorami okupuje kompa, bo pisze prace zaliczeniowe na studia (a ile ja mam jeszcze potem poprawiania ), ja cos tam dziergam, a ostatnio kiepsko się czuję, prawie non stop na przeciwbólowych jadę, bo tak mnie głowa napitala, że parapet mogę gryźć poza tym chodzę ospała i w ciągu kilku dni przytyłam z 3kg, ale to raczej woda mi sie nazbierała, bo ledwo mogę obrączkę założyć...coś czuje, że to sprawka hormonów, w przyszłym tygodniu zmęczę lekarza rodzinnego, żeby skierował mnie na badania
Małej idą 5 na dole, juz widac przez dziąsła, nie wiem czy juz sie przebiły, bo nigdy nie zdążę wymacać, bo zaraz mnie gryzie Dobrusia jest zakochana w sniegu i namiętnie zamiata "kurz" na podwórku poza tym zaczyna sie etap małpowania wszystkich i wszystkiego, normalnie padamy ze śmiechu z m np.wczoraj u teściów M przez przypadek kopnął w wiadro, a mała podeszła i zaczęła w nie walić nogą
spokojnej nocki :-)
Mejdija spóźnione życzonka urodzinowe :-)
Ewunia nie bój żaby, dasz radę Adam będzie się starał, teście też, dziewczynkom krzywda dziać się nie będzie, kaska w końcu sensowniejsza wpadnie, staraj znaleźć pozytywne strony powrotu do pracy ;-)A Julka na śniegu musiała się świetnie bawić
Ula, Jola bo padnę
Darunia lasencjo Ty nawet w worku byś wyglądała sexi, na pewno cos fajnego wynajdziesz a Bartuś jaki matematyk sie zrobił
Asiu to trzymam kciuki na 10, albo i szybciej. Najważniejsze, że juz na swoim i możesz szykować Agatce kącik
Agusia zdrówka dla chłopaków!
Marlenko i jak tam po pracowitym dzionku?
ja ostatnio tylko podczytuję, bo nie mam na więcej czasu :-( m wieczorami okupuje kompa, bo pisze prace zaliczeniowe na studia (a ile ja mam jeszcze potem poprawiania ), ja cos tam dziergam, a ostatnio kiepsko się czuję, prawie non stop na przeciwbólowych jadę, bo tak mnie głowa napitala, że parapet mogę gryźć poza tym chodzę ospała i w ciągu kilku dni przytyłam z 3kg, ale to raczej woda mi sie nazbierała, bo ledwo mogę obrączkę założyć...coś czuje, że to sprawka hormonów, w przyszłym tygodniu zmęczę lekarza rodzinnego, żeby skierował mnie na badania
Małej idą 5 na dole, juz widac przez dziąsła, nie wiem czy juz sie przebiły, bo nigdy nie zdążę wymacać, bo zaraz mnie gryzie Dobrusia jest zakochana w sniegu i namiętnie zamiata "kurz" na podwórku poza tym zaczyna sie etap małpowania wszystkich i wszystkiego, normalnie padamy ze śmiechu z m np.wczoraj u teściów M przez przypadek kopnął w wiadro, a mała podeszła i zaczęła w nie walić nogą
spokojnej nocki :-)
Ostatnia edycja:
Podziel się: