Wotajcie kochane z wieczorka, dopiero te moje diablice usnęły jakiś czas temu uśmiałam się dziś z Julki, bo kiedy Adam ją trzymał, ja zaczęłam ją zaczepiać,a ta przywaliła mu z dynki w twarz :-) uśmiałam się, bo mała piszczała ze śmiechu, a A biedny chwilowo świadomość tracił...ta Julka robi się aparatka 1 liga
Kasiu, też masz aparatkę niezłego kalibru hahahaha
Asiowo, to fajnie, jak wszystko dobrze... myślałam mawet dziś o Tobie a tu ryp! Twój post :-)
Moja nawet usłyszała muzyczkę z nocy kabaretowej, leciała parodia "szła dzieweczka do laseczka" to ta rusza pupą i podskakuje :-) myślałam że padnę ze śmiechu... jej ulubiony program to "Jaka to melodia". a boi się spotu TVP Info ;-) spierdziela wtedy do pierwszego napotkanego domownika i na ręce ;-)
Kasiu, też masz aparatkę niezłego kalibru hahahaha
Asiowo, to fajnie, jak wszystko dobrze... myślałam mawet dziś o Tobie a tu ryp! Twój post :-)
Moja nawet usłyszała muzyczkę z nocy kabaretowej, leciała parodia "szła dzieweczka do laseczka" to ta rusza pupą i podskakuje :-) myślałam że padnę ze śmiechu... jej ulubiony program to "Jaka to melodia". a boi się spotu TVP Info ;-) spierdziela wtedy do pierwszego napotkanego domownika i na ręce ;-)