reklama
mejdia
czerwcóweczka 2008 ;)
Noooo,
kurcze ja na razie mogę sobie pomarzyć o plażowaniu.
Nóżki mam białe prawie jak kreda - aż wstyd!;-)
kurcze ja na razie mogę sobie pomarzyć o plażowaniu.
Nóżki mam białe prawie jak kreda - aż wstyd!;-)
Witajcie kochane :-)
Marlenko, oby Marysia to dobrze zniosła, dzielna jest jak mamusia!
Basiu, Kasiu, udanego dnia w pracce ;-) oby szybko zleciało ;-)
Martusiu, oby to były ząbki, i niech się dzieciątko tak nie męczy ;-)
a powiem Wam numer, bawię się z Julką, ja patrzę, a ta na górze ma 10 zębów a na dole 4, osłabiła mnie tymi zębami ;-) ale jej dziwnie rosną...
Darunia, fajnie że wieczór i seans udany ;-)
A lodzik był byliśmy pod wieczór na zakupkach :-) i litr poszedł naraz ;-)
Monia, widzę, ze odważyłyśmy się gadać z mężami, choć ja mojemu jedynie powiedziałam co myślę, i zaraz był grzeczny ;-);-)
u nas gorrrrąco :-) Julka nie śpi, Ania drzemie. Później, jak słonko troszkę zejdzie uderzamy na placyk ;-)
Mejdia, masz słonko ode mnie, jak u Ciebie chmurki ;-)
udanego dnia :-)
Marlenko, oby Marysia to dobrze zniosła, dzielna jest jak mamusia!
Basiu, Kasiu, udanego dnia w pracce ;-) oby szybko zleciało ;-)
Martusiu, oby to były ząbki, i niech się dzieciątko tak nie męczy ;-)
a powiem Wam numer, bawię się z Julką, ja patrzę, a ta na górze ma 10 zębów a na dole 4, osłabiła mnie tymi zębami ;-) ale jej dziwnie rosną...
Darunia, fajnie że wieczór i seans udany ;-)
A lodzik był byliśmy pod wieczór na zakupkach :-) i litr poszedł naraz ;-)
Monia, widzę, ze odważyłyśmy się gadać z mężami, choć ja mojemu jedynie powiedziałam co myślę, i zaraz był grzeczny ;-);-)
u nas gorrrrąco :-) Julka nie śpi, Ania drzemie. Później, jak słonko troszkę zejdzie uderzamy na placyk ;-)
Mejdia, masz słonko ode mnie, jak u Ciebie chmurki ;-)
udanego dnia :-)
HELLLOŁŁŁŁŁŁŁŁ LEJDIS!!!!!!!!!!!!!!
gdzie jesteście, co tu takie pustki???
małe zasnęły, Julka śpi od wpół do 2. Ania budzi się co jakiś czas, a śpi od 11. Zaraz Julindzia wstanie i zjemy obiadek. Czekam, aż wróci A i pójdziemy na placyk. Jest tak gorąco że paść idzie... chociaż lepsze to niż deszczysko ;-)
gdzie jesteście, co tu takie pustki???
małe zasnęły, Julka śpi od wpół do 2. Ania budzi się co jakiś czas, a śpi od 11. Zaraz Julindzia wstanie i zjemy obiadek. Czekam, aż wróci A i pójdziemy na placyk. Jest tak gorąco że paść idzie... chociaż lepsze to niż deszczysko ;-)
mejdia
czerwcóweczka 2008 ;)
no wróciliśmy, Wojtutek jakiś strasznie marudny, nawet nic napisac mi tu nie daje...
agusia04
Czerwcowa mama'08
Witajcie:-) W końcu mam chwilunie, żeby sie odezwać. Kuba dzisaj w drzemki wstał mega marudny. Dopiero teraz trochę wyluzował. Jestem padnięta. Kacper też daje czadu. Dom wariatów
Aby wytrwać do 19 i jeden już spać pójdzie. Ufffff
spadam narazie postaram sie zajrzeć później
papapap
Aby wytrwać do 19 i jeden już spać pójdzie. Ufffff
spadam narazie postaram sie zajrzeć później
papapap
daruuunia3
Czerwcowa mama'08
Heloł... ja już załatwiłam wszystko, całą obiegówkę- więc jestem na czysto!
Teraz jesteśmy u teściów, właśnie pije kawę bo jestem taka zmęczona że szok!
Liliance dobrze jak nie wiem co... zazdroszczę!
Dobrusiu zdrówka i już nie choruj mamusi!
Agusia jeszcze trochę i koniec dnia!
Ehhh nie mam nawet siły pisac...
Teraz jesteśmy u teściów, właśnie pije kawę bo jestem taka zmęczona że szok!
Liliance dobrze jak nie wiem co... zazdroszczę!
Dobrusiu zdrówka i już nie choruj mamusi!
Agusia jeszcze trochę i koniec dnia!
Ehhh nie mam nawet siły pisac...
marlena nad
:)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2008
- Postów
- 3 659
Witam dziewczyny:-)
Marysia miala dzisiaj szczepienie(dziekuje za mile slowa w zwiazku z tym)bardzo plakala,szok,zaczela plakac juz od momentu wejscia do gabinetu,jakby pamietala,lekarz pozniej mnie zawolal i robilam za tlumacza,jakis starszy pan przyszedl ze zlamana reka o kuli,szukal pomocy,czujecie toszkoda mi sie go zrobilo strasznie,potem skoczylismy na rozmowe w sprawie dodatkowej pracy R
dziewczyny bylam w sprawie tej suki z sasiedztwa,otoz jesli to zglosze to oni ja zabiora w przeciagu kilku godzin tylko problem jest taki,ze odebranie jej przez
wlasciciela wiaze sie z kosztem 450zl(w przeliczeniu) jesli wlasciciel jej nie odbierze uspia ja i co ja mam z tym zrobic,doradzcie mi:-(
Marysia miala dzisiaj szczepienie(dziekuje za mile slowa w zwiazku z tym)bardzo plakala,szok,zaczela plakac juz od momentu wejscia do gabinetu,jakby pamietala,lekarz pozniej mnie zawolal i robilam za tlumacza,jakis starszy pan przyszedl ze zlamana reka o kuli,szukal pomocy,czujecie toszkoda mi sie go zrobilo strasznie,potem skoczylismy na rozmowe w sprawie dodatkowej pracy R
dziewczyny bylam w sprawie tej suki z sasiedztwa,otoz jesli to zglosze to oni ja zabiora w przeciagu kilku godzin tylko problem jest taki,ze odebranie jej przez
wlasciciela wiaze sie z kosztem 450zl(w przeliczeniu) jesli wlasciciel jej nie odbierze uspia ja i co ja mam z tym zrobic,doradzcie mi:-(
reklama
marlena nad
:)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2008
- Postów
- 3 659
Kasiu jest suka na moim osiedlu,pogryzla juz raz moja sunie,teraz dniuje i nocuje niedaleko moich drzwi wejsciowych,mam problem z wyprowadzaniem psa,a wczoraj jak wyszlam z Marynia na rowerek i wzielam swoja wikunie to tamta szla za nami i chciala zaatakowac,warczala i skakala,dodam,ze jest duza,dzisiaj poszlam pogadac do schroniska z hyclem no i oni dali mi odpowiedz,ze jak wlasciciel jej nie odbierze to ja uspia i co ja mam teraz zrobic,nie jestem pewna czy wlasciciel ja odbierze,zaplaci mandat i zatrzyma w ogrodzie zeby nie latala
Ostatnia edycja:
Podziel się: