reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Melduje sie :) :-D
Kasia ale ta Twoja Ola szalona, znam to bo Nadia robi to samo ...fajne suwaczki - tralallaa Lato lato :-)

Agusia :-)
Zdróweczka dla Paulinki i Mikołaja
 
reklama
Kasiu ale fajne suwaczki, od razu widać, że masz modeleczki w domku ;-):-D

Jolu oby to nie była jelitówka... zdróweczka Mikołajowi

a ja po zakupkach, ufff... kupiłam bluzkę i spódnicę, za to butów znów nie było ciekawych :dry: dobrze, że 8 lat temu :szok: kupiłam fajne klasyczne sandały do sukienki :cool2: w uczelni o wszystko dopytałam i egzaminów kwalifikujących nie będe miała :-)

gwiazda nam nawet dużo nie marudziła, jak wrócilismy to poszła spać, na całe 30 min :baffled: ciekawe czy do wieczora sie jeszcze kimnie (pobudka o 7 :dry:) bo nie wyrobimy z marudą...
 
Witam kochana po tygodniowej nieobecności. Byłam u mamy. Wpadłam na chwilę ...Przepakować się i będę zmykała na warsztaty flemenco do Kadyn (okolice Elbląga - niedaleko Lorci)
 
Ostatnia edycja:
Witam wieczorkiem:-)
Ewunia trzymam kciuki za Wasza rodzinke:tak:
Lilianka udanego wieczorku:tak:
Agusia,Kacperek napewno potrzebuje Twojej bliskosci teraz,mozliwe,ze troszke jest zazdrosny o Kubusia:tak:
Basiu gdzie TY jestes?????tesknie
Kasia bombowe suwaczki;-):-D
zdroweczka dla chorujacych maluszkow:tak:
Mata,a jakiego koloru kupilas bluzke i fajnie,ze wkladasz sandaly ja bardzo lubie sandaly:tak:;-)
Magdziarko witaj

dzionek bardzo fajny,bylismy na plazy,spacerowalam brzegiem i tak sie mega wyciszylam,jak ja to uwielbiam,potem skoczylam na solara,Marynia juz spi,a ja sie rekaxuje na bb
Milego wieczorku kochane
 
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczyny!:-)

Dzis bylysmy juz obie z Maja w zlobku,bo wczoraj juz bardzo dobrze sie czula.Za to dzis zaczela kaslac....No,nic,daje jej syrop,moze samo przejdzie.
Z tymi wymiotami,ewentualna bakteria-poczekamy jeszcze i zobaczymy.Jak sie tak bedzie powtarzac to samo,to cos z tym bedzie trzeba zrobic.Tylko nasza pediatra teraz ma 3 tygodnie urlopu....

Agusia-nie dziwie sie,ze sie martwisz tym ''bratem'' Kacpra,ale moze rzeczywiscie Mejdia ma racje,zeby sie nie przejmowac dopoki ma dobre relacje z rowiesnikami.
 
Witajcie , klikam od siostry . Nocka ładnie przespana , podróż autobusem to już pod koniec męzcarnia bo się wyrywała i chciała pochodzić. Na szczęscie to tylko 30 minut .
 
Witam z rana:-)

mamy piekna pogode,zaraz lecimy na plac zabaw:tak:

zdroweczka dla Natalci i niech te zabki szybko wyjda
zdroweczka dla Mai

Milego dzionka:-)
 
reklama
Cześć kobitki!:-)
Wczoraj mój T. miał urodzinki,
więc z Wojtkiem przyszykowaliśmy prezenty
i w drzwiach mu odśpiewaliśmy sto lat.:happy2:
Ponieważ wrócił późno ledwo udało mi się Wojtka przetrzymać, bo po tej jednej drzemce wstał ok. 14.00, a była już 19.00:shocked2:. Zaraz potem usnął w try-miga.:wink:My za to z piwkiem rozłożyliśmy się na balkonie.
Nie minęło nawet pół godz. a mój Mały drań :evil:wstał :szok:
i koniecznie chciał z nami świętować.
Prób usypiania było chyba z 5:shocked2:,
a i tak nic nie pomogło, nawet dodatkowa butla!!!
Przetrwał z nami do 23.00:szok:
i całą nockę się wiercił.
Wstał przed 8.00 jak gdyby nigdy nic - ja oszaleję!!!:oo:
 

Załączniki

  • na balkonie.jpg
    na balkonie.jpg
    33,2 KB · Wyświetleń: 46
Do góry