reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Hallo kobiety!:-)µ

Bbakania-ja tez wychodze za maz,w lipcu:-)
Joasiek-a Ty kiedy masz slub,bo nie pamietam.Trzymam kciuki za suknie-a dalabys mi namiary na te Chiny?Moze cos bym upatrzyla...
Ja jeszcze nie chodzilam po salonach slubnych,ale mam juz wstepnie wybrany fason,tylko,ze taka suknia kosztuje tez ponad 4 tys.zl.Myslalam,zeby mi jakas doswiadczona krawcowa ja uszyla,ale na razie nie mam takowej....

A ja zapmnialam Wam powiedziec,ze abywal w sobote nocnik dla Mai,ale ona nie chce na nim siedziec-ucieka,boi sie.Wiec zaczelam na razie sadzac ja po trochu w ubranku i idzie nam coraz lepiej:-)

Milego dnia wszystkim!:-)
 
Majka, Staś mi tez chce uciekać z nocnika. Po pierwsze mu zabraniam wstawać, co oczywiście się wiąże z protestem. I staram sie go przyzwyczajać, ze nie może wstać bez pozwolenia, choćby miał nawet króciutko siedzieć (potem to sie przydaje, bo jak dziecko samo wstaje, to może wylać zawartość nocnika). A po drugie zawsze mu daję coś do zabawy.

Madziu, baw się dobrze!
 
Hej Mamuśki!
Znów my weekend mieliśmy zwariowany, w sobotkę znajomi, a w niedzielkę... się pogubiliśmy... Wojtek z T poszli do innego kościoła, a ja do innego - każde z nas przekonane, że to właśnie tu mieliśmy się spotkać. Ja tylko na chwilę wróciłam do domu po kocyk i kurtkę i to wystarczyło, żeby się zgubić. :-D:-D:-D
T najadł się trochę strachu bo nie wziął kluczy ani telefon, i myślał, że coś mi się stało. Ja byłam bardziej domyślna i przewidziałam, że mogła zajść pomyłka!!!:tak:
Wieczór spędziliśmy przy winku i buziaczkach...





Ja czuję już efekty aerobicu i odstawienia słodyczy - weszłam w spodnie sprzed ciąży :-D jeszcze troszkę ciasnawe w brzuchu i pupie ale chodzę ;-);-);-) i to daje mi siły i większą mobilizacje do dalszej walki o stratę kg :tak:

No to gratulacje!!!
Ja też ostatnio weszłam w spodnie, które już spisałam na straty - :-)!!!

Ola dziś się wywaliła razem z jeździkiem a wyszłam z pokoju tylko na moment :baffled: nabiła sobie guza . .

Ja kupiłam Wojtkowi taki jeździk- pchacz z nadzieją, że trochę odciąży mój kręgosłup.:eek: Niestety jak na razie nie chce chodzić " z balkonikiem":no:.
Kasiau a jak to u Ciebie, Ola od razu się przekonała?

Joasiek musisz się koniecznie pochwalić suknią, jak tylko przyjdzie!
Magdziarko - udanego wieczorku!

Ja zaraz lecę na prawko więc znów sobie nie popiszę . Buziaki i do jutra!
 
Hejka :-)

Zdrówka chorującym małym i tym dużym!
U nas chyba kolejne zęby się szykują :zawstydzona/y: mała chwilami taka marudna, no i w dodatku mało je :-(Dzionek w sumie udany - Ola zaczepiała wszystkich na spacerku :happy: taka się towarzyska zrobiła że szok :szok: Ze spankiem w dzień nadal ciężko, ale na szczęście nadrabia w nocy :zawstydzona/y:
Bbakania-ja tez wychodze za maz,w lipcu:-)
Joasiek-a Ty kiedy masz slub,bo nie pamietam.Trzymam kciuki za suknie-a dalabys mi namiary na te Chiny?Moze cos bym upatrzyla...
Ja jeszcze nie chodzilam po salonach slubnych,ale mam juz wstepnie wybrany fason,tylko,ze taka suknia kosztuje tez ponad 4 tys.zl.Myslalam,zeby mi jakas doswiadczona krawcowa ja uszyla,ale na razie nie mam takowej....
Maajka :-) ja nie wiedziałam że też ślub planujesz ;-)I to szybciej niż ja (chociaż my już cywilny mamy, teraz powiemy sobie sakramentalne "tak" + chrzciny Oli ) Ślub i wesele we wrześniu, ale suknię chciałam znacznie wcześniej zamówić :zawstydzona/y: Będę na nią czekać ponad 2 m-ce, czyli do czerwca, ale jak mi się nie spodoba to będę miała możliwość zwrotu i czas na szukanie kolejnej :tak: Zamówiłam na allegro, u pośrednika (jakoś nie uśmiechało mi się zwrot kierować do Chin :sorry:) Wybór spory, ale na ebayu jeszcze większy :tak:Myślę że spokojnie coś wybierzesz, chociaż nie wiem jak z czasem :zawstydzona/y: Jak chcesz jakieś namiary na allegro czy ebay to wyślę Ci na priv. :-)

Joasiek musisz się koniecznie pochwalić suknią, jak tylko przyjdzie!
Jak będzie czym ;-)
 
Witajcie Mamuśki:-) U mnie dzionek tak zlecia, że nawet nie wiem kiedy:szok: Piękna słoneczna pogdka za oknem była to korzystałiśmy ze spacerków. A wczoraj pojechaliśmy na zakupki dla chłopców. Powiem krótko, że udane:tak::-) Jutro zmykam do fryzjera, nie mam jeszcze pomysłu jak ściąć, ale może fryzjerka podsunie mi pomysł.

Mejdia to się dogadałaś z ężem nie ma co;-):-D Ale musiał się strachu najeść;-)
Udanego kursowania;-)

Bbakania zdróweczka dla męża

Magdziara usdanego wieczoru

Lilianko zdrówka dla dzieciaczków i dla Was również.
 
Witam dziewczynki ja w przerwie na pizzę , wsadziłam do pieca i się robi.
Oj , denerwuję się trochę bo po raz pierwszy puściłam Wercię samą na plac zabaw i nie było by w tym nic dziwnego tylko boję się tej ulicy przez którą miała przejść.
A ja z Olą przyszłam do domku, wykąpałam już ją i się bawimy.
Moja Ola ma jeżdzik - samochodzik i powiem że na razie to jako pchacz to nie bardzo zdaje egzamin ale może za miesiąc czy dwa . Tak to trochę pojeździ w nim bo nóżkami przebiera i jedzie do tyłu , trochę trzeba poczekać aż podrośnie to będzie śmigać .
 
Witajcie!
Ja zaliczyłam poranna drzemkę z Jasiem, potem spacer od 13 do 16, obiadek i teraz m przejął małego i poszli na rowerek a ja popijam herbatkę i BB :-)
Bbakania życze udanego spotkania z Marlenką
Kasiau pizza mmmmmmm.... juz mi ślinka cieknie :-p
Magdziarko udanego wieczoru, a jesli chodzi o flamenco to wczoraj w Tańcu z gwazdami był pokaz grupy z Madrytu - pięknie tańczyli z taka pasją :tak:
Lilianko zdrówka :-)
Mejdia
Wieczór spędziliśmy przy winku i buziaczkach...
zazdroszczę przyjemnego wieczorku ;-)

Pewnie już nie wpadne dzisiaj więc życze spokojnej nocy :-)
 
Dobry Wieczór

Dzieciaki juz dawno spią.
Bylismy dzisiaj u pulmonologa, Nadia miala ostatnio badania krwi i dzisiaj były wyniki, ma zaburzenia odporności i alergię...
Po zbadaniu stwierdziła, ze oskrzela i płuca czyste ale od kataru słyszała jakies gwizdy:-)i kazała robic inhalacje.
Fabian takze osłuchowo bez zarzutów - lecz ma ALERGIĘ:angry: masakra mówie Wam - te ataki kaszlu mnie dobijają...
Mnie jest troszkę lepiej - katar mnie tylko męczy...

No nic - Dobrej Nocki
 
reklama
Do góry