reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Witam;
Julia;
ja miałam dzisiaj podobnie w nocy... dałam Mateuszowi bobotic i przeszło ale widać było, żę bolał go brzuszek. Zastanawiam się czy to od porannej jajecznicy na cebuli (karmiłam go gopiero o 22.00), czy może od jogurtu, który właśnie wprowadziłam do diety Mateuszowej
 
reklama
Witajcie :-)

Ale tu dziś znów pustki ;-)
U nas nocka w miarę spokojna, gdyby nie to, że Oleńka budziła się kilka razy z przeraźliwym krzykiem :eek: i spała dalej... Nie wiem o co chodzi, ma tak dość często :-( Śni jej się coś? Wasze maluchy też tak mają? :confused:
Rano spędziliśmy czas we trójkę na zabawie :-D Mamy taką śmieszkę w domu :-D I gada tylko "ta-ta i ta-ta", ładnie cześć rączką podaje i zawzięcie ćwiczy pozycje do raczkowania :-D Niedawno wróciliśmy ze spacerku, takie ładne słonko we Wrocławiu, że szkoda było nie skorzystać :tak: Teraz czekam na pizze, bo mąż szaleje w kuchnia, a robi najlepszą na świecie (nieskromnie przyznam, że sama go uczyłam... :zawstydzona/y: a teraz robi lepszą :-p)
Pewnie później do Was zajrzę, pa :happy2:
 
Witajcie!
Joasiek mój Bart raczej nie budzi się z płaczem- może coś się Oli śni złego??? ;-)
Julia, Joanna mam nadzieję, że te boleści brzuszkowe opuszczę Wasze szkraby...
Marlenka ja też czekam na wiosnę... i doczekac się nie mogę, dzisiaj rano wstaje a tu śnieg pada i coraz go więcej :dry:

A co do karmienia piersią ja też chciałm karmic 8 miesięcy... a tu niecałe 6, ale i tak się cieszę że choc trochę mi się udało :tak:

Wczoraj u znajomych było bardzo fajnie!!! Pogadaliśmy, chłopy troszkę popili, ale kulturalnie :-) bardzo było miło!!! No i Bart pokazał się z jak najlepszej strony cały czas uśmiech na buzi, a jak kota, królika lub psa zobaczył to cieszył się tak że wszyscy smiechem wybuchali!!! :-D

A dzisiaj jesteśmy cały dzień w domu, Ł tylko poszedł na spacer z Bartem, a ja pojechałam autem do tesco na większe zakupy (do dziewczyn które chciały to masło kupic z ziaji w tesco jest po 13 zeta ;-):-))
Teraz Bart szaleje z Ł, a ja w końcu mam chwilę na bb

Dzisiaj jest już trzeci dzień jak nie jem pieczywa, ziemniaków i makaronu- postanowiłam do tych cwiczeń włączyc jakąś dietkę, czuje się ok, jem dużo surówek, owoców, nabiału, wędlin itp. no i zobaczymy ile wytrzymam z tą dietą- hihi bo ja uwielbiam ziemniaki :sorry2: mama zawsze na mnie mówił kartoflana dziewczyna:-D:-D:-D
 
Witajcie dziewczyny!:-)
Joasiek-u nas tez tylko ta-ta-ta,czasem ba-ba-ba:-)
Milkaa-gratuluje zakonczenia budowy!I jak Wam sie mieszka?

A my bylismy dzis w polskim kosciele zamawiac chrzest na poniedzialek wielkanocny.Ksiadz nawet nie zapytal czy jestesmy malzenstwem.Mamy isc jeszcze raz,mam nadzieje,ze i tym razem bedzie bez problemow.
A jutro idziemy z Maja na 4 godzinki do zlobka.

A,dostalam przed chwila pierwsza @-2.5 tygodnia po zakonczeniu karmienia piersia.Na razie bez boli,ale czekam....

Milego wieczorku wszystkim!:-)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie!
Ja miałam weekend pracowity. Goście niedawno poszli a zaraz robię mamie paznokcie więc wpadłam tylko na chwilę.
Kasiau cieszę się, że zakupy udane :-D
Chorowitkom życzę zdrówka :-)
Azile nie przejmuj się kochana mój Jasio też nie chce cyca w dzień za to po 18 buźka może mu się nie zamykać. Niestety butelki nie tyka :no:
Zmykam kochane życzę spokojnej nocy :tak:
 
Daruunia ja od Nowego Roku tez nie jem pieczywa,ziemniakow,makaronu czuje sie wspaniale mieska wogole nie jadam(czasami kurczaczka):-Daha a znajomi maja tyle zwierzatek w domku?
Maajka zycze Wam dziewczyny milego dnia w pracy:-D
Aniknulko paznokcie?????super,ze potrafisz;-)
Joasiek1977 fajniutkie sa takie niedziele kiedy mozna sie tak rodzinnie pobawic:tak:u Oli to chyba zabki ida:tak:
Marysia wykapana,najedzona juz spi,dzien ogolnie mialysmy totalnie leniwy,jutro kolezanka odwiedzi nas lub my ja jeszcze nie ustalilysmy mieszkamy blisko siebie i mamy sie zdzwonic rano,a jesli pogoda bedzie fajna to zamiast sie odwiedzac pojdziemy na spacerek:-)
 
Dobry wieczór kobitki:-) Wpadłam na chwilkę. Teściowa z M oglądają TV a ja wpadłam do Was:-D Teściowa zabawi do soboty najwcześniej więc będę wpadała tylko w wolnej chwili.

A my bylismy dzis w polskim kosciele zamawiac chrzest na poniedzialek wielkanocny.Ksiadz nawet nie zapytal czy jestesmy malzenstwem.Mamy isc jeszcze raz,mam nadzieje,ze i tym razem bedzie bez problemow.
Oj ja też muszę się wybrać załatwić chrzest na wielkanoc ale pewnie zaczną się schody. I chyba dzięki temy że się nasłuchamy to odwlekam. Ale trzeba w końcu to załatwić:-(

Asiowo super, że wypad na narty się udał. Czasami człowiek tego potrzebuje. Trochę odkoczni:tak::tak:
 
Ja też wpadam jak szalona na bb , mała się wyspała w gościach i teraz leży i ćwiergoli .
Ja kocham ziemniaki i bez frytek co jakiś czas to nie ma mowy :-):-):-)
Mi zostało 5 kilo i mojemu M też :-):-):-)
Schudnę jak pojedzie i obiadki będę sama gotowała bo na razie nie jestem w stanie się oprzeć tym pysznościom.
Julia współczuję tych przepraw z jedzonkiem- moja Ola źle znosi banana i jabłko nie bardzo.
Dawałyście już chleb do jedzenia maluchom?
Czytałam że już można i po skończeniu 7 miesięcy i rybkę można dać.
 
Kasiu ja dawałam piętkę Kubie. Pierwszy raz jsk dałam to miał wysypkę. Odstawiłam. I niedawno dałam mu ponownie nic mu nie jest. A biszkopciki wpyla aż mu się uszy trzęsą:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry