Hej mamusie :-)
Agusia, mam nadzieję, że z tym zębem szybko będzie i po strachu ;-) no i żeby ten rota Was już opuścił
Ale Wy szalejecie ze świętami, dobrze, że ja nie muszę, bo chyba by mi sie nie chciało tyle szykować
ja najwyżej teściowej coś pomogę... no i dostałam zamówienie na podwójna porcję kuleczek rafeaello ;-)
Kasiu Ola to chyba ćwiczy ostro, żeby miała się czym chwalic jak mama z pracy wróci ;-)
Lilianko zdrówka dla Fabiana, oby Nadunia się nie zaraziła, a synkowi szybko przeszło
Jesli chodzi o kaszke i łudzenie się, że dziecko dłużej pośpi, to się też nabrałam, mała po kaszce śpi max 2,5-3 godz. a po mleczku w porywach nawet do 4,5
ale mam nadzieję, że chociaż u Was będzie inaczej ;-)
Jutro z Ł idziemy na imprezkę, teściowa przyjedzie na noc, także w końcu gdzieś razem wyjdziemy, jestem zła, że w czasie postu, no ale już narzekac nie będę
Darunia, teraz to nie Post, a Adwent-czas radosnego oczekiwania
u nas nawet kilka ślubów teraz było
w kosciele ;-) tak więc udanej imprezki :-)
A u nas masakra jakaś... mała od 23 do 1 sie wierciła, a od 1 do 3 nie spałą
mi to nie przeszkadzło, bo i tak nie mogłam spać
do tego robiło mi się duszno i gorąco... ale za to mąż mnie wkurzał,bo co mała juz łapała spanie, to on zaczynał chrapać i mała się wybudzała
chyba z 5 razy tak było... dobrze, że mała do 8 pospała i pozwoliła mi poleżeć do 9 :-)