reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Staś zębacz dziękuje za gratulacje.:tak:

Lorciu, zdrówka dla Karolka.

Magdziarko, Noche de boleros brzmi nieźle. A z dziećmi to się zobaczymy następnym razem - może znów u mnie na działce. Ach, jak ja lubie lato. A co robisz z Antosiem i Olkiem na czas wyjazdu?

Magdalenko,
mój Staś tez ma wodniaczki, jeszcze się nie wchłonęły. Z resztą Wojtek też miał. Obaj się namęczyli przy porodzie, a mówi się, ze to często od tego.
 
reklama
Magdziarko, Noche de boleros brzmi nieźle. A z dziećmi to się zobaczymy następnym razem - może znów u mnie na działce. Ach, jak ja lubie lato. A co robisz z Antosiem i Olkiem na czas wyjazdu?
.
Noche de boleros. Posłuchaj na you tube. Bolera z lat 20 -tych zaaranżowane na flamenco. Cudo!!
Na działkę chętnie...już niedługo wiosna:-D
Dzieci zostają w Mławie po drodze u mojej mamy. mama ich rzadko widuje więc niech się nacieszy. A ja 1 noc prześpię całą:-D
 
karolek bidulek.... ale za to Lorcia masz nocki przespane....

Mamoociku gratuluje ZĄBKA! to pewnie daltego stas sie budził czesciej ostatnio. czy twój Wojtek nie jest z 26 czerwca przypadkiem????

madziarko ale jestes wkręcona w to flameco. Fajnie miec taka pasje. Dla mnie kiedys były to języki ale to było kiedys.....
 
Magdalenko, mój Staś tez ma wodniaczki, jeszcze się nie wchłonęły. Z resztą Wojtek też miał. Obaj się namęczyli przy porodzie, a mówi się, ze to często od tego.
Monika a wkladasz mu wlaeczek pod "jajeczka"? Ja do tej pory praktycznie clay czas wkladalam na noc >W dzien nie bylo sensu bo on juz wiejecej siedzial niz lezal. Noo ale do 3 miesiaca mial caly czas waleczek
Witam u nas nocka nawet nawet . Ja tylko jakas taka niewyspana. To chyba przez pogode U nas dzisiaj cos siapi .
 
Gratulutki dla Stasia :-)

Ja również witam z rana. U nas kolejny znośny dzionek no i nocka standardowa, bo mała zamiast spać po kąpaniu do 24-1 to budzi się przed 23 i lulanie nic nie pomaga, sama nie usnie i tylko cyc ratuje :baffled: ale sobie pijawkę wyhodowałam ;-):-D mi już wszystko jedno, byle sie wyspać, bo jak mam z nią walczyć na śpiącego, a ona zacznie odstawiać cyrki, to wolę już dać jej cyca. Nie na moje nerwy... Mam nadzieję, że jak zacznie wcinać więcej konkretnego jedzonka, to sama sie od cyca odstawi :-p

Magdziarko przed ciążą byłaś aktywna, w cąży, to i po tez szalejesz :tak: no i znów pełna organizacja. Fajnie masz. Ja czuję, że po mału w pióra obrastam i już niedługo całkiem jak kura domowa będę :baffled::rofl2:
łudzę się, że jak mała podrośnie, to znów będę mogła robić to, co lubię... mam nadzieję, że się to uda... ale postanowiłam, że w paźdierniku zacznę studia, a na wiosne robię prawko :tak: tylko czy "mała" będzie na tyle "duża" ;-) i mi pozwoli... czas pokaże...

Głuszku a Ty lubiałas uczyć się języków? Jej zazdroszczę, bo mi opornie to szło... jedynie na studiach mieliśmy fajną babeczkę to mi podkręciła poziom... ale samamz siebie nie umiałam sie uczyć, chociaż próbowałam podszkolić włoski-bezskutecznie...
 
Stasiu gratuluje zabka!:-D
My wstalysmy o 7 jestem super wyspana jade zaraz kupic ozdoby choinkowe kupilam kilka wczoraj,pisalam wam co sie z nimi stalo:dry:
moze tez znajde kilka prezentow no i potrzebuje bluzke na swieta,pogoda super tzn nie pada:-p
Gluszku szkoda,ze Marysie bola nozki to musi byc ostry bol niestety niewiem jak temu zaradzic moze oklady z termoforu w cieple zawsze lepiej,ale naprawde niewiem
Magdziara i Mamoot zycze Wam milego spotkanka;-)
Mata bedzie dobrze,napewno pojdziesz na studia i prawko teraz jest ten czas kiedy nasze maulszki potrzebuja naszej obecnosci,a potem wydaje mi sie,ze bedzie latwiej;-)
 
Głuszku - wciągnęło to mało powiedziane. :-D:-D:-D

Marta to możemy sobie podać ręce bo ja też idę na studia podyplomowe na logopedię.:tak:
A my poszliśmy wczoraj spać o 2ej w nocy:szok:Najpierw uczyłam się obsługi nowej komórki, potem spisywaliśmy listę prezentów i kwot jakie możemy przeznaczyć na nie.Za to Antoś zjadł wczoraj ok 200 ml mleczka i spał do 6 rano:-)a potem do 8. Ja też jestem wyspana. Olek robi lekcje. A ja zmykam ciut ogarnąć. Buziaki kochane i miłego dnia.
Ponawiam pytanie o nowego moderatora?? zamiast Joanny.Żadna nie chce.
 
Witajcie,dziewczyny!
Ja znow tylko na chwilke,bo Maja juz krzyczy z lozeczka.....
Sorry,ze na tym watku,ale pisalam kiedys Wam,ze daje jej takie gotowe kaszki z kartonika,gladziutkie i ona je uwielbia.Tylko,ze drogo to wychodzi,wiec wczoraj kupilam Bebilon i kaszke ryzana (takie platki),ale ona za nic nie chciala tego pic!Dopiero jak podalam jej z miseczki lyzeczka to ladnie zjadla.A dzis rano zjadla tylko 5 minut z piersi,wiecej nie chciala,Bebilonem pluje i sie wykreca.....

Gratulacje dla Stasia!
 
Witam.

Mamoot gratulacje dla Stasia

Patyku a czemu Arturek miał usg brzuszka?????

Głuszku Arturek miał wysoką temperaturę przez kilka dni, jak dawałam mu przeciwgorączkowe, to zbijały temp tylko na 4 godz i po upływie tego czasu temp rosła znowu do ok 39st. Usg brzuszka było po to aby sprawdzić czy nie ma refluksu, czy z brzuszkiem nerkami wszystko ok. Pediatra podejrzewała zapalenie układu moczowego.
 
reklama
Kurczę. Myłam włosy i dobrze że zabrałam Artura ze sobą do łazienki. Jejku jak on mi zwymiotował. Mogłam od razu zareagować.
Dobrze, że nie zostawiłam go samego w pokoju, bo by mi się udusił. Teraz śpi biedactwo. Sama nie wiem dlaczego zwymiotował. Czy ja mu daję za dużo jeść. Rano ok 10 jadł sinlac z jabłkiem ok 120ml, po 11 położyłam go spać i ssał jescze pierś. A może zwymiotował, dlatego bo pcha paluchy do buzi, za głęboko.:confused:
 
Do góry