reklama
głuszku moja też jest raczej spokojna... itego się obawiam, że po porodzie sobie wszystko nadrobi...
Moja koleżanka właśnie urodziła drugą córeczkę, która szalała w brzuchu - a teraz jest aniołem i prawie wcale nie płacze
Moja koleżanka właśnie urodziła drugą córeczkę, która szalała w brzuchu - a teraz jest aniołem i prawie wcale nie płacze
Julia!
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2007
- Postów
- 710
Asiu to zależy bo u mnie było całkiem odwrotnie czyli pierwsze dziecko bardzo żywotne i w brzuchu kopało aż z brzucha takie fale się robiły no i kiedy się urodziła to było to samo,do dzisiaj jest taka żywotna i wszędzie jej pełno...
A drugie tak średniawo się porusza ale zobaczymy co bedzie póżniej;-)
A drugie tak średniawo się porusza ale zobaczymy co bedzie póżniej;-)
Joasiu - nie chce cie marwtić ale po porodzie przez pierwsze 2-3 tygodnie większość dzieciaków jest spokojnych i dużo śpi i tylko je. Prawdziwy charakterek wychodzi później. No chyba że dzidzia koleżanki jest już większa niż mieisaczny noworodek to wtedy teorie mam taką - że wyjatek potwierdza regułę hihi. Wierz mi zorobiłam szeroko zakrojony wywiad wśró majowych mamuś 2006 i sprawdza się ta teoria ze jak dziecko spokojne w brzuszku to i w na zewnątrz RACZEJ też
mata-kow
mama do kwadratu :)
Ja jutro idę na wizytę i się zastanawiam, czy zapytać o płeć. Mam mieszane uczucia Raz chciałabym wiedzieć, a raz nie. Mój mężulek też niby nie chce, ale z drugiej strony wolałby wiedzieć wcześniej. No i co mam zrobić? Już głupieję
Jeżeli ktoś ma podejście, że wszystko jedno - byle zdrowe to jak najbardziej Marta :-)
Jeżeli ma się 10 synów i z utęsknieniem czeka się na córkę - to lepiej nie pytać bo można się rozczarować
Mimo wszystko - fajnie jest wiedzieć
Jeżeli ma się 10 synów i z utęsknieniem czeka się na córkę - to lepiej nie pytać bo można się rozczarować
Mimo wszystko - fajnie jest wiedzieć
reklama
Podziel się: