reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Witajcie
U nas w Zgierzu słoneczko, i super ciepło, ciuszki piorę i rozwieszam na balkonach, jest dosc mocny wiatr to szybko poschną łaszki :tak:

A moje dzieci juz lepiej, Fabianek juz nie kaszle , czasami zdarzy mu się, Nadula odzyskala swój uśmiech i znów zaczeła pięknie spac.
Z jedzeniem także się poprawiła, hmm no z wyjątkiem nowych produktów czyli zupki, deserki to niente :-D
Ja mam zamiar jutro wyskoczyc na małe zakupki, solarium :rofl2: już nie mogę się doczekać
Przepraszam, ze nie odp na poszczeólne posty ale dodam, ze jak Nadia w Chorwacji była w szpitalu to krew pobierali jej z paluszka, taką igłą jak pomiaru cukrzycy, było to sekundowe pobranie, u nas jak była w szpitalu to przez wenflon ale to tez inaczej, pewnie jakby była w przychodni to z ręki.
 
Hej dziewczyny!
Przeczytałam dziś art. dot. szczepionek
Szczepić czy nie szczepić? - - - Onet.pl Dziecko
i aż mi się włos zjeżył :szok::wściekła/y::szok:
Tak teraz trzeba uważać, że szok, bo lekarze nie wiedzą co podają :tak: u nas w przychodni lekarka (nie moja - inny pediatra) przepuścił chore dziecko do szczepienia i wpadło w śpiączkę - ledwo odratowali :wściekła/y: przecież rodzice to nie lekarze skąd mają wszystko wiedzieć:crazy:
Biedroneczka dobrze powiedziałaś tej babie a one jeszcze narzekają na zarobki :wściekła/y: po jakiego wała się pchaja do służby zdrowia jak nie maja podejścia?
Mata nam badania USG zlecił ortopeda i neurolog bo Jasio urodził się w 37 tyg. ciąży a ja miałam cukrzycę ciążową.
Magdziarko Olek jest wspaniałym chłopcem i jak pięknie bawi się z Antosiem (oglądałam filmy na zamkniętym) poprostu nauczyciel nie ma podejścia i najłatwiej zwalić winę na dziecko :tak: powiedziałabym jej parę słów na otrzeźwienie.
Darunia czekam na zdjęcia mebelków :-D
Buziaki :-D
 
Witam dziewczyny i dziękuje za wsparcie,jesteście kochane...
Wczoraj nie pisałam bo byłam padnięta, otóż lekarz powiedział,że kupy to sinlac i często sie takl zdarza jeśli jest rozszerzenie diety,a na wymioty borodowe powiedział,że to nie krew:baffled: A ja mu nic do jedzenia innego nie dawałam:baffled: Wczoraj byłam zestresowana i lekarz mnie ogólnie nie uspokoił:no: ale co się okazało,że dzisiaj oglądam strzykawke w której podaje Filipowi ten lek na refluks,a tam pozostałość po leku zabarwiła się na kolor bordowy,na taki sam który zwymiotował, no i troszkę mi ulżyło,mam nadzieje,ze ten lek za tym stoi.Musze zrobić mu morfologie i mocz zanieść do zbadania.

Mój M.. dziś wraca,może ja wreszcie się troche odstresuje...
 
Julia chyba najważniejsze ze to nie była krew i że lekarz się nie pomylił.
Super że twój M wraca - mój ma być na stałe tzn. na 4 miesiące za 2 tygodnie i już się nie mogę doczekać bo latam jak głupia.
Mama wyjechała i dodatkowo muszę robić zakupy dla babci.Kursik do babci po wózek , do sklepu z Weroniką ona pcha 1 wózek sklepowy ja drugi z Olą , potem targanie i wózka i zakupów - jednych do babci , drugich do mnie na 3 piętro ( w tym czasie Wercia pilnuje wózka z Olą na dole), potem kurs do szkoły i ze szkoły a w międzyczasie w domku szybko obiad :-):-):-) to zamiast aerobiku :-):-):-)
 
Julia - Wszystko będzie dobrze ...:tak:

Kasiau ja Ciebie podziwiam :-D jestem pod wrażeniem Twoich dzialań, już wiadomo po kim Ola taka wygimnastykowana :rofl2:
Pogoda mnie dzisiaj podbudowała, chcialabym aby taka własnie była zimaa;-)

Nadia mnie dzisiaj miło zaskoczyła - zjadła obiadek z indykiem i warzywami - no w końcu załapała co dobre :-)
 
Witajcie

Patyk zdrowia dla Artura! A jak kamisz piersią czy sztucznie, bo nie pamiętam? :zawstydzona/y:
Asioao ja też dostaję używane ciuszki od kuzynki męza- i bardzo sie z tego cieszę :tak:
Noc tak sobie minęła- Bartek zasnął przed 21 i pobudka o 12, 2,3, 5, i 8 koniec spania... nie wiem dlaczego on tak sie budzi w nocy, nie mam już siły tak wstawac :baffled:

Lecę, obudził się właśnie :dry:
Karmię piersią. Muszę najpierw uspać Artura i dopiero mogę podmienić smoka na cyca, inaczej nie chce jeść – tak jest przez calutki dzień. W nocy ładnie łapie cyca, ale budzi się tak samo często jak Bartuś. Jakby załapał sztuczne to byłoby super, bo dostał by butle w dzień. Artur ma skazę białkową i bebilon pepti nie bardzo mu smakuje.
Ja nie mam od kogo dostać ubranek i mi zostaje allegro.pl

Jola ładny nowy avatarek
Witajcie Drogie Cioteczki:-)
Trochę mnie nie było. M ma urlop i pojechaliśmy na 10 dni na południe w nasze rodzinne strony. Z powodu baaaardzo ograniczonego dostępu do internetu nie miałam jak napisać tylko kilka razy zajrzalam co u Was. Zabraliśmy Kacpra do ZOO do Wrocławia i miał tyle radości co niemiara. Do tej pory przeżywa tą wycieczkę i wszystkie zwierzątka. I byliśmy jeszcze na zamku w Książu i w stadninie. Kacper cały promieniał z radości, że miał wycieczki.

Dzisiaj byłam z Kubą na szczepieniu i mam zrobić morfologię bo w/g pani doktor Kuba jest za blady:-( Już mam dreszcze na samą myśl, że będą go kłuć znowu. A przy okazji mam pytanie skąd pobierają krew u takiego maluszka????
Kacper zapowiedział, że nie idzie jutro do przedszkoal i obawiam się, że będzie teraz Meksyk, żeby go zaprowadzić.

My właśnie składaliśmy wniosek na kredyt konsolidacyjny we frankach i czekamy na odpowiedź i zastanawiamy się czy dobrze robimy, że bierzemy we frankach:szok:
W złotówkach kredyt mieszkaniowy w ciągu półtora roku wzrósł nam o 140zł.

A i jeszcze się dzisiaj obchodziliśmy z M pierwszą rocznicę ślubu

Zaraz wezmę się za czytanie szczegółowe co u Was. A jest tego sporo.
Mojemu Arturkowi pobierali z paluszków u rączki. Morfologia nie wyszła za dobra. Z telefonicznej konsultacji lekarskiej wyniki nie są za dobre, ale nie są też złe. W poniedziałek pójdziemy do pediatry to zobaczymy co powie i czy mały przybrał dobrze na wadze. Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu.
patyku ja dosładzam glukozą i dodaje torchę kleiku - zupłenie inny smak i Michaś pije chetnie!!!
Acha i pamiętaj ze w okolicy 5 miesiaca u dzieci na cycu jest coś takiego jak anemia fuzjilogiczna spowodowana wyczerpaniem sie zapasów żelaza życia płodowego. Jak zaczneisz dawac mieso to mu minie
Próbowałam dać mu dosładzane. Nie smakuje mu. Chyba Artur właśnie ma anemię fizjologiczną.
Witajcie mamusie :-)
a co do pobierania krwi, to wydaje mi się, że z główki może straszniejsze ale trwa szybciej, bo jak małej pobierali z palca, to zanim wycisnęli odpowiednią ilość do próbówki, minęło ponad 5 minut, a mała wciąż płakała, no i potem ciężko było ja uspokoić (dochodzi jeszcze prawdopodobieństwo skrzepu uniemożliwiającego zbadanie krwi i nowe pobieranie :crazy: tak jak my mieliśmy). Z główki może minęło pół minuty i krew pobrana, mała już utulona i ok :sorry2:
Pielęgniarka Arturowi z pół godz pobierała krew z paluszków, strasznie ręce jej się trzęsły i denerwowała się tym kłuciem i wyciskaniem.
Darunia i Jola gratulacje 4 miesiąca
 
Ja tylko na chwilę ;-)
Właśnie wróciłam od fryzjera i mam brązowe włosy :-):-):-) nie mogę sie przyzwyczajic:-D
Później wrzucę zdjęcia z meblami i z włosami :-) tylko że do nas przychodza goscie o 20.30 :szok: a ja aerobik na 19-stą i burdel w domu bo przecież meble mamy nowe i wszystko z szafek w całym domu leży :szok::szok::szok:
A Ł zaprasza gości :crazy:
 
Daruniu i Jolu zdrowia dla Maluszków na te 4 miesiące!!!

Julia mam nadzieję że to tylko to i będzie dobrze z Filipkiem. Ty też musisz sobie sama bez męża radzić jak Kasia i ja


ja aerobik na 19-stą i burdel w domu bo przecież meble mamy nowe i wszystko z szafek w całym domu leży :szok::szok::szok:
A Ł zaprasza gości :crazy:

Hmmm faceci tak mają

Byłam na wywiadówce u Ani tzw. rozmowy indywidualne. Ania ma fajną babkę koło 45, i widzę że dużo o dzieciach wie przez te 2 miesiące. Ania sobie dobrze radzi czyta biegle i ze zrozumieniem, liczy OK z pisaniem jest gorzej bo pisze lewą ręką i się jej rozmazuje. Po za tym nie odbiega od grupy...tylko jest bardzo nieśmiała
 
reklama
Do góry