ja też śmigam odpocząć choć pewnie jeszcze popatrzę na mecz,
te chwile takie krótkie a tyle by się chciało zrobić a tu doby brakuje, ale co tam damy radę;-);-);-);-);-)
p.s znamy nasze dzieciątka tyle samo czasu, no może z 10 minutową różnicą, jak przeczytałam, że jesteś w szpitalu ze skurczami to pomyślałam "kolejka odblokowana" i postanowiłam a raczej Maja, że się rozpakowujemy
pozdrawiam
te chwile takie krótkie a tyle by się chciało zrobić a tu doby brakuje, ale co tam damy radę;-);-);-);-);-)
p.s znamy nasze dzieciątka tyle samo czasu, no może z 10 minutową różnicą, jak przeczytałam, że jesteś w szpitalu ze skurczami to pomyślałam "kolejka odblokowana" i postanowiłam a raczej Maja, że się rozpakowujemy
pozdrawiam