CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

[patyk83]

daruuunia3 napewno nie lew:-)

A macie jakieś wieści od Joli244. Pewnie męczy się biedna w tym ostrołęckim szpitalu. Och żeby u mnie poród rozpoczął sie samoistnie i żebym nie musiała iść do ostrołęckiego na wywołanie.
Dziś znowu biorę męża w obroty. Po ostatnim przytulaniu miałam skurcze całą noc. Szkoda, że rano przeszło

 

[wilmek]

hey dziewczynki:-)
a ja nadal w dwupaku juz mnie cos trafia:-(
od wczoraj lezalam w szpitalu bo cisnienie za wysokie i badania krwi cos nie tak..powiedzieli ze beda wywolywac..no i du.. wywolanie w pon a do pon codzienne monitorowanie...wczoraj mialma masaz szyjki jakies skurcze niby mam ale nie wystarczajace...z jednej strony moze sie cos samo ruszy do pon a z drugiej juz bym byla po ehhhh:---(
Azile gratuluje serdecznie:-)
Kasia trzymam kciuki:-)
Joas no rzeczywiscie masz trudna decyzje do podjecia..ja nie wiem dzisiaj czy sie ciesze ze mam szanse na naturalny poczatek porodu czy nie
KRA dla wszystkich nierozpakowanyck ktore chca juz:-)

 

[iwosz]

Alize-GRATULACJE!!!

Joaś - trzymam kciuki!! za wszystko ;-)

 

[daruuunia3]

W końcu dzisiaj zauważyłam coś białego na bieliznie :-) mała rzecz a cieszy może poród sie zbliża??? :-)

 

[Zuz-Inka]

Sliczne dzieki!!!

 

[patyk83]

:-):-)daruuunia3 to gratulacje:-)
Ja dziś też zauważyłam u siebie jakąś galaretke, ale malutko Mam nadzieję, że to szyja się rozwiera, bo krótka to jest już od bardzo dawna. Ale cisza od paru dni na forum

 

[daruuunia3]

Patyk moja szyjka jest długa i zamknieta i w ogóle nie przygotowana na poród - przynajmniej teraz tak było jak byłam w szpitalu, mam nadzieje ze w koncu cos ruszy- zobaczymy w sobote na następnym ktg i badaniu- chyba że wczesnie urodze :-) no a na forum straszna cisza... czerwcóweczki zajęte bobaskami ;-)

 

[patyk83]

:-)Może coś się zmieniło od ostatniej wizyty. Może dziś się rozdwoisz, czego Ci życzę:-):-) KRA KRA KRA

 

[magdziara]

cześć laseczki....mam nadzieję, że się szybko rozdwoicie i będzie juz spokój bo widzę zniecierpliwienie ogromne.
Ja właśnie wróciłam ze zdejmowania szwów ...wszystko się goi jest OK.

 

[patyk83]

Cześć Magda. Super, że wszystko się ładnie goi.
Zniecierpliwienie duże, każdy się nakręca. Moje marzenie, to takie żeby żadna z nierozdwojonych czerwcówek nie rozdwoiła się w lipcu :-) (chyba że któraś woli lipiec od czerwca)