reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Ula, mam nadzieje, ze juz tulisz malutka do siebie....

Dziewczyny, napisze pozniej, teraz ide zajac sie dziecmi...
 
reklama
Melduje sie kochane dziewczynki mamusie. Jestem jesszcze nie rozdwojona ale coraz ciezej. zaraz ide porobic oplaty ito wejde do przychodni zmierzyc cisnienie ,. Nogi mi puchna na potege,. Mam wrazenie ze mam 2 wielkie pletwy. Dzisiaj tez zadzwonie do lekarza umowic sie na wizyte jak mi sie uda to jeszcze na dzisiaj bym chciala.
 
Takie mam schizy:baffled::sorry2:.To 4 dziecko to moze byc express:szok::szok:.A mieszkam 30 minut od szpitala---cholernie długie to miasto.Najwyzej poprosze policje o pilotowanie:-D:-D:-D

Oj, ja wiem co znaczy ten lek... Mam jeden szpital blisko, ale tam wroga bym nie wyslala... A ten "moj" to pol stolic trzeba przejechac.... Mi lekarz powiedzial: ze jak czuje ze cos jest "inaczej" niz zazwyczaj to mam jecha do szpitala - chocby po to by ktos mnie zbadal, bo skracanie szyjki moze byc superszybkie... Poki co tydzien temu wchodzil opuszek palca i szyjka miekka:szok:
 
Oj Limba i Joaś ja też sie tego boje, że nie zdąże!!!!!!!:szok: u mnie szyjka też jest mięka i na opuszek. A dzisiaj w nocy złapały mnie skurcze i już zaczęłam panikować. Ale na sałe szczęście przeszły. :-). Bo ja jeszcze nie chce rodzić. Ale najbardziej przeżywam tę ciąze. We wcześniejszych byłam bardziej zdeterminowana niż w tej. A najgorsze teraz jest to ze dzieci co rano sie pytają czy dzisiaj dzidzia się urodzi. :szok::szok::szok:. To jest molestowanie psychiczne!!!!!!!!!!!!!!!!!;-)
 
SMS od ULI: Dziś o 6 rano w lubińskim szpitalu przyszła na świat Zuzanna. wazy 2650 i mierzy 48 cm jest sliczna i była bardzo dzielne. Punkty 10 na 10. Jesteśmy szczęśliwi!


Uleńko gratulacje !!!!!!!


Magdziarko to nie marnuj na nas czasu tylko ciesz się mężem:-)


Aniknulko tak zrobiłam!!!!! Nawet mąż wczoraj próbował 'coś" zrobic, żeby dzisiaj nie wyjeżdżać ale widocznie nie poskutkowało - bo siedze sobie 2 w 1:-D
 
Magdziu witam z rana!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Trzymaj się w takim razie nadal w dwu paku.

Ulu wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No i będą nas miliony:-)
 
Magdziu witam z rana!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Trzymaj się w takim razie nadal w dwu paku.:-)

Widzisz Eliza wszystko wraca do normy . Dziecko do Zerówki z samego rana - to matka przy komputerze:-Di dobrze, że już to byczenie mi się trochę znudziło.

Mam zamiar się trzymać 2 w 1 na czas nieobecności męża...ale sama wiesz, że nie mamy na nic wpływu. Najbardziej bym nie chciała rodzić bez K. Ale mówi, że dojedzie z Warszawy, gdy tylko dam mu znać. Ale jeszcze nie czuję się jak tuż przed. Mam lekkie skurcze ale przepowiadające - takie do wytrzymania. Trochę boli brzuch jak na @..ale wszystko do zniesienia, więc jeszcze się troszkę potoczę.

Idę bo mąż odprowadził młodego i wrócił z pysznym pieczywkiem. Zjem z nim sniadanko, pogadam , wyprawię go do Stolicy i wrócę...tymczasem buziaczki.....
 
reklama
Do góry