reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Joaś a czemu po 18 będziesz miała prowokacje???
zeby porod miec pod kontrola - ale nie bedzie to oksy... to raczej cos innego - lekarz mnie jeszcze nie wtajemniczal.... porod z Bartkiem zaprzeczyl wszelkim teoriom porodowym a z czwartym moglabym nie dojechac do szpitala.... w dodatku porodzie serduszko musi zbadac kardiolog..
 
reklama
Mata to ci pewnie źle krew pobrali.

Ja nie chciałam wódki na chrzcinach ale mąż sie uparł.
W ogóle nie cierpię alkoholu bo miałam już w życiu tyle problemów przez niego (oczywiście nie ja piłam) że nawet nie będe pisać bo to nie czas i miejsce. Najchętniej bym potłukła wszystkie flaszki wódki!!!! NIe mówię że ja nigdy się nie napiłam - nieraz i upiłam bo wszystko jest dla ludzi ale od tego jest jakaś imprezka raz na czas a nie chlanie na umór.... a szkoda gadać.... i sie denerować....

Głuszku ja też chętnie wytłukłabym flaszki z wódką. I straszę wszystkich dookoła że jak zobaczę że ktoś wsiada za kierownicę pod wpływem to dzwonię na policję:angry:
 
Limba, taka córka to dopiero wsparcie i skarb. I chyba jej się nie da popsuć, chyba ma po prostu takie dobre serduszko.:-):-)
 
Limba, Lilianka trzymam kciuki będzie dobrze:tak::-D:tak:

Ja wróciłam z W-wy o 19, KTG było powtarzane bo mały tak się wiercił, że nie dało rady zmierzyc tętna, ale ogólnie jest wszystko w porządku:tak:niestety kaszel został i nadal się z nim męczę:wściekła/y:

Magdziarko, Milka zwolnijcie z tymi obowiązkami bo kusicie los:tak:

Jestem wykończona tym dniem. Położę się a jutro nadrobię zaległości.
Pozdrawiam gorąco
Buziaki
 
A u mnie będzie wódka :zawstydzona/y::-:)-:)-( niestety , a to dlatego ze moj wujek ksiądz sam o tą wódkę upomni :-( az wstyd :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Ja nie śpię oglądałam tasiemca m jak....a potem Szymon show, ale na discovery czy tam innym kanale zaczął się program o sportach walki - oddałam pilota mężowi i przyszłam do komputerka. Siedzę tu i wcinam truskawki z cukrem( jeszcze troszkę zostało) Niestety obeszłam się smakiem szparagów, bo nie chce mi się ich robic, za to mąż zrobił sobie tatara...a ja nie moge go zjeść( surowe mięso). Ciągle głodna chodze...
 
reklama
To pewnie czop....więc chyba nic złego
ale dzwoń do gina...lepiej się upewnić!!!!

czop śluzowy - możesz zauważyć na bieliźnie większą ilość śluzowej wydzieliny, niekiedy podbarwionej krwią. Jest to tzw. czop śluzowy, zamykający szyjkę macicy podczas ciąży, który najczęściej odkleja się, gdy szyjka przygotowuje się do porodu (czasem dopiero w trakcie).
 
Do góry