reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe smakołyki_przepisy :)

Gotowalam znow rosol. Zmniejszylam ilosc marchewki, pietruszki, nie dalam selera i .... wyszedl idealny :) Dzieci sie zajadaly! W koncu!!!
 
reklama
Pomidorówka dzisiaj była z rosołku, chociaż ja mało robie zup na wywarach mięsnych. W moich zupkach są tylko warzywka i zero przypraw typu "wegeta". Po pierwsze są nie zdrowe a po drugie moje dzieci są raczej uczulone na glutaminian sodu zawarty w tych przyprawach.
 
To ja się wyłamałam z obiadem, bo zrobiłam naleśniki :-D
Ja przez ponad rok, jak jesteśmy na swoim, rosół gotowałam może ze 4 razy, bo mój mężulek nie przepada (woda z kluskami jak mówi ;-) i zawsze musi jakąś bułką przegryzać, bo inaczej nie zje :sorry2:).
 
Mata mój też nie chce jeść za bardzo rosołu, a mi smakuje ale jak babcia ugotuje:-)
Dzisiaj chyba będzie pomidorowa,mój M. wyjechał rano:-(i teraz zacznie sie gotowanie mniejszych ilości jedzonka,a mała za zupą przepada:tak:
 
reklama
KRUPNICZEK

duże udo (ćwiartka) z kurczaka gotować na wolnym ogniu, zebrać szumowiny (pianę z farfoclami)
dodać marchewkę (pokrojoną w kostkę) pietruszkę (ścieram na tarce od jabłka), selera (1/4) 2 rosołki (kurczak, warzywny) i gotuję. Później jak troszkę zmiękną warzywa dodaję pół szklanki kaszy jęczmiennej i gotuję do miękkości. Dodaję pieprz, vegetę (jeśli trzeba), listek, ziele ang. - 3 ziarenka. Można też oddzielnie ugotowac parę ziemniaczków i dodac na końcu do zupy. (wole tak gotowac ziemniaki bo albo je przegotuję albo sa za twarde) .

Zycze smacznego:-D
 

Podobne tematy

Do góry