Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Też mam między tymi apkami 4 dni różnicyDzień dobry!
Dziewczyny przypomnijcie mi zasadę liczenia tygodni z OM. OM miałam 24.09, a preglife i flo pokazuje mi 5+0, a ciąża+ pokazuje 4+6. Nie pamiętam jak to się samemu liczyłoOM to była jako 0+1?
Jeśli tak czujesz, to faktycznie lepiej się wstrzymać. Poduszka będzie fajna jak już brzuszek będzie większy, to Ty też już będziesz spokojniejsza
24 września, to mi wychodzi 5 a nie 9 haha
Ja też jeszcze się boję, a nie miałam odpukać żadnej straty. To normalne emocje. Niestety całą ciążę i potem też będziemy się martwić. Trochę już zapomniałam jakie to trudne
Chyba to naturalne, że się martwimy o dzidziusia dopóki nie trzymamy go w ramionach.Ja też jeszcze się boję, a nie miałam odpukać żadnej straty. To normalne emocje. Niestety całą ciążę i potem też będziemy się martwić. Trochę już zapomniałam jakie to trudne
Ja jeszcze tak wspominam pierwszy rok po porodzie - czy będzie się przewracał na brzuch, raczkował, gaworzył, chodził, itd. No stresowałam się bardzo
Teraz jak syn ma 3 lata to już jest mi łatwiej.
A , 24 września miałaś. Myślałam , że sierpnia. To 4+6 , jutro 5+0 , pojutrze 5+1 , chyba , że ja źle liczę24 września, to mi wychodzi 5 a nie 9 haha
dobrze by było gdybyśmy były już wszystkie w jednym miejscu. Chyba , że zająć się tym w wolnej chwili ?
No właśnie ja tak samo liczę, że +0 to każdy kolejny tydzień rozpoczynający się od niedzieli, skoro 24.09 to niedzielaA , 24 września miałaś. Myślałam , że sierpnia. To 4+6 , jutro 5+0 , pojutrze 5+1 , chyba , że ja źle liczę
A niektóre aplikacje mi pokazują o jeden dzień później i nie moge tego rozkminić 
myślę, że potem będę juz spokojniejsza. Pomimo wcześniejszej straty. Ale jednak to będzie dla mnie jakiś krok milowy 
