reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2024

reklama
Mam tak samo :) głównie z lewej ale z prawej też się zdarza, czasem to jakby ktoś mnie szarpał dosłownie. Czytałam że to głównie rozciąganie się macicy i jej więzadeł plus może gdzieś tam nacisnąć na nerw i wtedy potrafi po całych pachwinach i po nodze pójść nawet :) w każdym razie raczej normalne. U mnie tak co wieczór praktycznie :)

Ja muszę wziąć się za pilnowanie wagi bo już dowalilam 3kg xd zamiast pilnować diety to jadłam np białe pieczywo bo w sumie tylko to mi wchodziło i teraz mam za swoje ,🤦 od jutra już tylko moja dieta i pilnowanie wagi bo w takim tempie to dojadę do 30kg w tej ciąży a w planie było 10....
 
Mam tak samo :) głównie z lewej ale z prawej też się zdarza, czasem to jakby ktoś mnie szarpał dosłownie. Czytałam że to głównie rozciąganie się macicy i jej więzadeł plus może gdzieś tam nacisnąć na nerw i wtedy potrafi po całych pachwinach i po nodze pójść nawet :) w każdym razie raczej normalne. U mnie tak co wieczór praktycznie :)

Ja muszę wziąć się za pilnowanie wagi bo już dowalilam 3kg xd zamiast pilnować diety to jadłam np białe pieczywo bo w sumie tylko to mi wchodziło i teraz mam za swoje ,🤦 od jutra już tylko moja dieta i pilnowanie wagi bo w takim tempie to dojadę do 30kg w tej ciąży a w planie było 10....
Ufff uspokoiłam się trochę jak też tak masz 😝 ja pilnuje wagi a przynajmniej staram się bo okrutnie boję się wielkiego przytycia 🤣 na razie schudłam 3 i wróciłam do swojej także wychodzę na zero
 
A ja Ci z całego serca życzę - odetchnij, wzrusz ramionami, poczekaj. Ciąża tak działa. W poprzedniej też już od męża odchodziłam 🙈 tak hormony działają, wszystko się wydaje dużo poważniejsze. Daj sobie czas. Przemyśl sobie na spokojnie. Niech i on dojdzie do jakiegoś wniosku. Nie rób wszystkiego na łapu capu. Hormony bardzo wpływają na Twoje zachowanie. Zmieniasz się wewnętrznie pod względem fizycznym ale i psychicznym. Więc daj sobie, Wam czas.
W pełni się zgadzam. Ja też wariuje w ciąży. Spróbuj nabrać dystansu. Wiadomo, że nie ma co na siłę być razem, ale też szkoda od razu skreślać relację. Ja z partnerem jestem ok 8 lat, przy czy rozchodzilismy się 2 albo 3 razy. W końcu spotkaliśmy się na podobnym etapie życia i teraz jest super.
 
Ja już po wizycie. Musiałam odespać mega stres.
Moja ginekolog zrobiła mi USG i powiedziała, że nie widzi serduszka. Cała zamarłam i ciśnienie mi skoczyło do książkowego, bo mi potem mierzyła, a mam mega niskie. Ale nie poddała się i szukała dalej, z wkładaniem pięści pod pupę, nawet kazała wstrzymać oddech na chwilę, ale jest 🤍 Kamień z serca przynajmniej na chwilę. Zarodek mniejszy niż z OM i to grubo, także trzymam kciuki, ale strach się już cieszyć.
Jejku, jaki stres musiałaś mieć w trakcie wizyty.. Dobrze, że udało się znaleźć <3
 
reklama
Ja w pierwszej przywaliłam 18 kg, a wyjściowo miałam 50, więc pod koniec byłam jak kula. Teraz zaczynam z 54, które mi zostały. Mam nadzieję, że nie przebije poprzedniej wagi 🤞😝
Ja w pierwszej pod koniec wyglądałam jak ze Shreka, nie dość, że przytyłam ponad 20 kg, to jeszcze byłam cała spuchnięta. Masakra xd Teraz ze względu na PCO byłam (i jestem nadal) na diecie niskowęglowodanowej i bardzo dobrze się na niej czuję. Mam nadzieję, że tym razem będę tyła w normie :)
 
Do góry