reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2024

No i trochę lipa z tym lekarzem :( Jestem teraz ok 4tc, a wizyta u niego dopiero na 13.11. Trzeba będzie do jakiegoś innego iść wcześniej, zobaczyć, czy wszystko ok... Chyba poszukam kogoś na pierwsze dni listopada, wtedy orientacyjnie będzie ok 7tc... Bo między 21.10 a 28.10 jesteśmy na zaplanowanym wyjeździe.
Kurcze :( to aż tak ma wszystko pozajmowane żeby nie wcisnąć na jedną wizytę ? :( może idź na razie do kogokolwiek żeby tylko sprawdzić w ok 5-6 tyg i się upewnić, uspokoić
 
reklama
Na mojej kartce też jestem w normie, poza tym wydaje mi się, że mogę mieć młodsza ciążę niż myślę, może mi się nawet parę dni przesunęło i już będzie różnica. Z kolei teraz mam tak wzdęty brzuch, że wyglądam na 5 miesiąc:) i czytałam że to od progesteronu więc jest dobrze:)
A bierzesz w ogóle jakiś progesteron w tabletkach? Ja jestem teraz w 4+0, progesteron 17,5 u mnie z wczoraj, i lekarz z kliniki dzis nakazał kontynuowanie progesteronu. Mam przepisany duphaston 3×1, cyclogest 2×1 i prolutex 1×1. Tylko ja jestem po transferze.
 
Ja się właśnie zapisałam na 31.10, także blisko Was.

Pytanie z innej beczki, szczególnie do dziewczyn, które już rodziły:
Miałyście jakąś intuicję odnośnie płci od początku? A jeśli tak, to czy sprawdziło się?

Całe życie marzę o dziewczynce. Nie wdając się w szczegóły, los chciał, że chłopcy/faceci w moim życiu w znacznej większości przysparzali mi bólu, wstydu, cierpienia i złych emocji. Dlatego ta dziewczynka mi w głowie...

Odkąd się dowiedziałam o ciąży, staram się ZA WSZELKĄ CENĘ wmawiać sobie, że to chłopak. Dlaczego? Żeby się nie rozczarować i nie wybuchnąć jakąś emocjonalną histerią, jeśli nie będzie dziewczynki. Nawet nadaję "mu" męskie zaimki czy imiona w swojej głowie.

Rzecz jasna cieszyłabym się z dziecka bez względu na płeć, wiem, że jeśli urodziłoby się zdrowe to będzie pełnia szczęścia ❤. Takie tylko głupie przemyślenia...
Mi wszyscy mówili , że będzie dziewczynka. W głębi duszy marzyłam o córce, chociaż kilka dni przed wizytą na której miałam poznać płeć, umyslalam sobie , że chce synka i , że będzie synek. Nie sugerowalam się tym , że niby słodkie na córkę, że brzydka cera itp. Chociaż to się sprawdziło i teraz mam identycznie. Teraz chyba też wolałabym dziewczynkę, dwie córki, ubranka jedna po drugiej , zabawki podobne itp. A synek ? Będzie to będę się cieszyć , chociaż nie wiem czy będę umiała się z nim choćby bawić 🤣🤣
 
Boje się zapieszyc ale powstrzymać też mi ciężko 😅 , oglądam już łóżeczka, laktatory,ubranka. Rozmyślam od kiedy zacząć odkładać kasę na wyprawkę, jaka szafę kupić żeby małego/ą pomieścić. Wy też już tak szalejecie ? :)
 
Ja się właśnie zapisałam na 31.10, także blisko Was.

Pytanie z innej beczki, szczególnie do dziewczyn, które już rodziły:
Miałyście jakąś intuicję odnośnie płci od początku? A jeśli tak, to czy sprawdziło się?

Całe życie marzę o dziewczynce. Nie wdając się w szczegóły, los chciał, że chłopcy/faceci w moim życiu w znacznej większości przysparzali mi bólu, wstydu, cierpienia i złych emocji. Dlatego ta dziewczynka mi w głowie...

Odkąd się dowiedziałam o ciąży, staram się ZA WSZELKĄ CENĘ wmawiać sobie, że to chłopak. Dlaczego? Żeby się nie rozczarować i nie wybuchnąć jakąś emocjonalną histerią, jeśli nie będzie dziewczynki. Nawet nadaję "mu" męskie zaimki czy imiona w swojej głowie.

Rzecz jasna cieszyłabym się z dziecka bez względu na płeć, wiem, że jeśli urodziłoby się zdrowe to będzie pełnia szczęścia ❤. Takie tylko głupie przemyślenia...
Ja bardzo chciałam córkę i w zasadzie trochę się tego spodziewałam, bo podobno „córka odbiera urodę” haha a ja miałam wszystkie możliwe wypryski na twarzy ;) no i mam córkę 😆 w tej ciąży mam podobne objawy więc w sumie ciekawe czy to się sprawdzi ;) aczkolwiek w poprzedniej ciąży bardziej mnie ciągnęło do słodkich rzeczy, w tej chyba bardziej do słonych
 
W czwartek robiłam progesteron i mam 13,4 wg owulacji jestem w 4+5, właśnie czytam że to dość mało :/ a wizyta u gin dopiero 24.09 i teraz nie wiem, powtarzać badanie?
Miałam w podobnym czasie ciąży tez ok 5 tyg progesteron 11.9 i lekarz powiedział ze za mało i biorę 3 razy dziennie po tygodniu urósł do 16,4 ale nie wiem czy jest zarodek bo muszę również czekać do 24. Może zadzwoń do lekarza i powiedz jaki wynik
 
reklama
W czwartek robiłam progesteron i mam 13,4 wg owulacji jestem w 4+5, właśnie czytam że to dość mało :/ a wizyta u gin dopiero 24.09 i teraz nie wiem, powtarzać badanie?
Kurczę, myślę, że dobrze by było jakby był wyższy troszkę. Może masz kontakt z lekarzem żeby mu chociaż smsa napisać, może przepisze Ci progesteron
 
Do góry