Cześć dziewczyny
Nie odzywam się często, ale ja tak chyba wolę, rzadziej, a od razu więcej
Zapisałam się prywatnie do ginakologa na następny czwartek, będę miała spokojną głowę. Objawów nie mam nadal, czasami przez śniadaniem leciutkie mdłości, za to pojawiły mi się jedynie żyłki na piersiach. Za to cieszę się, bo udało mi się schudnąć od początku ciąży 3 kg, a jak z waszą wagą?
Jeśli chodzi o pracę, to ja prowadzę własny sklep, więc to dość lekka praca, mam sporo sprzedaży wysyłkowej, czasami paczki są ciężkie, ale pomaga mi mój M., bo on też ma własną firmę i pracuje zdalnie, co bardzo mnie cieszy, bo zawsze jest dla mnie dostępny. Na wizyty narazie wchodzą sama, M. czeka przed, ale ogólnie bardzo mnie wspiera, robi mi soki, jedzonko, sprząta więcej ode mnie, nosi za mnie, nie pozwala mi trzymać laptopa na brzuchu, nic dźwignąć itp, szykuje mi witaminy, chodzi do kuwet i cały dzień czyta mi ciążowe nowinki - chyba bardziej przeżywa tę ciąże niż ja
A co u was, jak wasza waga, jak wasi partnerzy i bliscy? Dbają o was?