reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2023

Witamy ☺️ ja będę prowadzić ciąże prywatnie. Tez miałam puste jajo, które poroniłam 2.06 tego roku. Mam podobne podejście jak Ty, jeszcze nawet się nie cieszę mocno, po prostu boje się kolejnej straty. Beta bardzo ładnie Ci przyrasta. Ja mam podobny progesteron jak Ty i lekarz wczoraj włączył i duphaston. 😉
zaraz będę dzwonić do lekarza i zobaczymy czy da mi progesteron, bo jeszcze nie miałam żadnego USG. Ja jestem jeszcze w lekkim szoku i na razie też nie potrafię się bardzo cieszyć z tej ciąży, uśmiecham się na jej myśl, ale nie jest to taka radość jak w pierwszej ciąży, może właśnie dlatego, że boję się kolejnej straty.
 
reklama
zaraz będę dzwonić do lekarza i zobaczymy czy da mi progesteron, bo jeszcze nie miałam żadnego USG. Ja jestem jeszcze w lekkim szoku i na razie też nie potrafię się bardzo cieszyć z tej ciąży, uśmiecham się na jej myśl, ale nie jest to taka radość jak w pierwszej ciąży, może właśnie dlatego, że boję się kolejnej straty.
mam dokładnie to samo z radością. Może trochę się uspokoję po pierwszej wizycie za tydzień w środę. :)
 
Dziewczyny, jak to jest z tymi przyprawami? 🙄 Kupiłam sobie właśnie w pracy obiad i jest z pastą curry (w składzie kurkuma), po czym zaczęłam czytać internety z których wynika, że nie można jeść kurkumy w ciąży 😭😭 To prawda? Kurczę moja ginekolog totalnie nic mi o czymś takim nie wspominała…
 
Ja mam podobny stres, dlatego z jednej strony się cieszę, że byłam wcześniej na USG bo potwierdziłam ciąże i rozwiałam stres związany z dość silnymi bólami podbrzusza, a z drugiej strony wolałabym być za pierwszym razem już na takim etapie gdzie widać już zarodek i bijące serduszko 🥹 To jest takie dziwne dla mnie uczucie, wiedząc że jestem w ciąży ale nie mogąc się tym jeszcze w pełni cieszyć 🥹
właśnie mam tak samo, cieszę się, dbam o siebie, czasem nawet coś powiem do dzidziusia, a postem nachodzi mnie taka myśl, że co jeśli jego tam nie ma :(
 
Dziewczyny, jak to jest z tymi przyprawami? 🙄 Kupiłam sobie właśnie w pracy obiad i jest z pastą curry (w składzie kurkuma), po czym zaczęłam czytać internety z których wynika, że nie można jeść kurkumy w ciąży 😭😭 To prawda? Kurczę moja ginekolog totalnie nic mi o czymś takim nie wspominała…
nie mam pojęcia kochana.
właśnie mam tak samo, cieszę się, dbam o siebie, czasem nawet coś powiem do dzidziusia, a postem nachodzi mnie taka myśl, że co jeśli jego tam nie ma :(
ja ostatnia stratę bardzo złe przeszłam. Płakałam ciagle. Praca mnie trochę uratowała, ale co z tego ze wracając do domu znowu płakałam. Wtedy tez mówiłam do bejbika, wierzyłam ze będzie dobrze pomimo przyrostu bety o 30%… to mnie zgubiło. Wiem, ze gdyby nie mój mąż, który mnie wspierał bysmy się możliwe ze rozstali. Teraz boje się tego, ze znowu pokocham tak te dziecko a znowu tam nic nie będzie 🙁 jednak staram się myśleć pozytywnie bo może dzidziuś to czuje.
 
Dziewczyny, jak to jest z tymi przyprawami? 🙄 Kupiłam sobie właśnie w pracy obiad i jest z pastą curry (w składzie kurkuma), po czym zaczęłam czytać internety z których wynika, że nie można jeść kurkumy w ciąży 😭😭 To prawda? Kurczę moja ginekolog totalnie nic mi o czymś takim nie wspominała…
Lekarze w większości przypadków o takich szczegółach raczej nie wspominają... Poza tym chyba nie można się dać zwariować - od przypadkowego zjedzenia czegoś pewnie nic złego się nie stanie.
 
Dziewczyny, jak to jest z tymi przyprawami? 🙄 Kupiłam sobie właśnie w pracy obiad i jest z pastą curry (w składzie kurkuma), po czym zaczęłam czytać internety z których wynika, że nie można jeść kurkumy w ciąży 😭😭 To prawda? Kurczę moja ginekolog totalnie nic mi o czymś takim nie wspominała…
Nie w dużych ilościach więc spokojnie jedz, na zdrowie ;) nie ma co dać się zwariować :)
 
reklama
ja przy jaju pustym miałam bardzo niski przyrost bety ☺️ jestem dobrej myśli ze u wszystkich nas będą zdrowe i piękne fasolki ♥️
a jak myślisz.. mimo ładnego przyrostu bety i uwidocznionego pęcherzyka zółtkowego może być tak że nie będzie serca? Właśnie przeczytałam post na fb, dziewczyna pisała ze 7,2 nie uwidocznił akcji serca. Ja już chodzę i świruje..
 
Do góry